Carricka naszły dzikie refleksje i przybył z pytaniami! Co ty sądzisz o przemijalności życia? Jak to jest z nami ludźmi? Czy strach przed dorosłością jest uzasadniony? Czy boimy się dorosłości tylko dlatego, ze nie wiemy jak zachowac sie w niektorych sytuacjach albo jak załatwić sprawy w urzedzie?
Yyy... myślę że życie przemija i nic z tym nie zrobimy bo współcześnie trudno o dobrego wampira (same podróbki są! [*])
A z ludźmi jest różnie... bo to ludzie... na niektórych szkoda tracić czasu, a dla niektórych mamy go o wiele za mało...
Strach przed dorosłością... uh... to bardziej strach przed odpowiedzialnością...
I są sytuacje gdzie nikt nie wie jak się zachować, nieważne dziecko czy dorosły... czasem są po prostu trochę przerośnięte dzieci i tak wygląda "dorosłość"
A załatwiania spraw w urzędzie można się nauczyć, albo po prostu się kogoś zapytać jak coś zrobić czy sprawdzić w internecie gdzie co zanieść czy coś...
Okey
Wszytko chyba jest ^^
A z ludźmi jest różnie... bo to ludzie... na niektórych szkoda tracić czasu, a dla niektórych mamy go o wiele za mało...
Strach przed dorosłością... uh... to bardziej strach przed odpowiedzialnością...
I są sytuacje gdzie nikt nie wie jak się zachować, nieważne dziecko czy dorosły... czasem są po prostu trochę przerośnięte dzieci i tak wygląda "dorosłość"
A załatwiania spraw w urzędzie można się nauczyć, albo po prostu się kogoś zapytać jak coś zrobić czy sprawdzić w internecie gdzie co zanieść czy coś...
Okey
Wszytko chyba jest ^^
