Pewnego dnia idziesz ulicą i widzisz swojego sobowtóra, co robisz?
Dochodzę do wniosku,że pewnie znów przespałam koniec świata - dwie Mes to armagedon sam w sobie. Chociaż gdyby wziąć ojcowską katanę i pójść w ślady Yuno...
Budzisz się rano a tu 1 września! Na dodatek 2012 roku! Ty leżysz na łóżku, które znajduje się na środku szkolnego korytarza! Wszyscy nauczyciele się na Ciebie patrzą! A koło Ciebie leży dyrektor/ka Twojej szkoły!Jak reagujesz?
Zapytałabym, czemu są na tyle popierdoleni, by siedzieć w szkole w sobotę i poszłabym spać dalej~♥.
Cześć. Mam prośbę, czy mogłabyś polajkować mi trochę odpowiedzi i dodać mnie do obserwowanych? Dla ciebie, to nie dużo, a dla mnie bardzo dużo znaczy. Postaram się w jakiś sposób odwdzięczyć i z góry dziękuje. Jeśli nie, to przepraszam za spam i pozdro. Tak poza tym bardzo ładny avatar *___*