@Miko160

....? ok

Ask @Miko160

Sort by:

LatestTop

Co mam teraz zrobić?

Przenieśmy się w inne miejsce i zacznijmy rozmawiać jak kiedyś. Powiedz mi w końcu kiedy masz urodziny i huh pogadajmy o dramach? Mam nowe gg, (chociaż na starym też może być, to takie sentymentalne?) więc to nie jest zła opcja. Mogą być prywatne rozmowy na wattpadzie, jeśli go masz, albo facebook? Wybierz, co najbardziej Ci odpowiada. Ja się dostosuję.

Och, to brzmi tak idiotyczne, ale nie mam innego pomysłu. Jestem argentyńsko-koreańskim deklem. (Czy to w porządku, że w obecnej sytuacji się zaśmiałam?)

Czy to w porządku, że ja teraz też nie potrafię przestać się śmiać? Nie masz pojęcia jak bardzo tęskniłam, naprawdę.

"Napisałam bo było mi ciężko" zabrzmiało strasznie samolubnie. Nie to miałam na myśli. To nie tak, że świat mi się zawalił i nagle przypomniałam sobie o tobie. Pamiętałam cały czas. Cieszyłam się na każdy osiemnasty jakkolwiek idiotyczne to brzmi. Oglądałam dramy, myśląc czy lubiłaś te same osoby.

To nie samolubne, bo powinnyśmy do siebie pisać, kiedy czujemu się źle. Od tego są przyjaciele. A ja wciąż, przez cały czas, mam i miałam Cię za przyjaciółkę, nawet jeśli tak długo nie rozmawiałyśmy. Nawet czas nie zetrze wszystkich więzi.
Nawet nie wiesz, jak bardzo znów chciałabym z tobą porozmawiać o dramach i wszystkich tych innych pierdołach.

Related users

Było mi ciężko, dlatego napisałam. Mówiłam już, że nie jestem w stanie zapewnić ci normalnych rzeczy. Naprawdę jestem okrutną osobą. Nie wiem czy jesteś w stanie wybaczyć kłamstwo.

Jestem w stanie. Rozumiesz, że przez ten cały czas zawsze o tobie pamiętałam i tęskniłam? Naprawdę okrutne będzie to, jeśli znikniesz ponownie.

Wiem, że to egoistyczne. Chciałabym, żebyś myślała o mnie jak o najgorszej osobie jaką spotkałaś, mogłabyś zwalać na mnie wszystko. Mogłabym być twoim uosobieniem zła. Poza wszystkim innym sprawami to jeszcze nie jestem ci w stanie zagwarantować tego czego logiczne, że możesz oczekiwać.

Wiesz w ogóle co piszesz? Bo czytam to, ale nie potrafię nic zrozumieć. Dlaczego miałabyś być najgorszą osobą jaką spotkałam? Tak nie jest, tak nie będzie. Nie możemy po prostu znowu zacząć normalnie rozmawiać, nie w tym miejscu, normalnie, jak kiedyś. To takie trudne?
Właściwie to nie powiedziałaś mi wprost kim jesteś, w prawdzie jestem pewna na 99%, że jesteś osobą, o której od razu pomyślałam widząc na asku nowe powidomienia. Ale nie wiem napisz jedno słowo, wspomnienie, coś co mogłoby mi się skojarzyć z tobą, albo imię, jak wolisz. Tak żebym była pewna, chociaż nie ulega mojej wątpliwości kim jesteś. Chciałabym, żeby to było powiedziane.
I skoro już napisałaś, to nie kończ tego w ten sposób. Pisałaś, że tęsknisz, więc jaki jest sens w ponownym zerwaniu kontaktu?

To wszystko jest szalenie bardziej skomplikowane niż myślisz. Dbaj o siebie, zarówno pod względem psychicznym i fizycznym. Miłego życia.

Wiesz, że to egoistyczne? Że najpierw do mnie piszesz po tak długim okresie czasu, a teraz nagle się wymigujesz i znowu chcesz zniknąć? Teraz nie bolałaby mnie głowa i nie musiałabym się nad tym wszystkim zastanawiać gdybyś mi to wytłumaczmyła. I postarałabym się Ci pomóc, wiesz? Nie rozgrywaj tego w taki sposób, bo wszystko jeszcze bardziej plączesz i ja już nie wiem co mam myśleć.

Posunęłam się za daleko, a teraz panicznie próbuje się wycofać. Zawsze byłam głupia i nierozsądna, myślałam, że wyjdzie inaczej. Teraz zawaliłam każdą możliwą sprawę przez chwilę słabości i nie zamierzam bronąć dalej. Przepraszam.

Napisałaś do mnie. Odpisałam. Napisałaś. Odpisałam. Jeszcze w tak beznadziejnym miejscu jak ten pierdolony ask. Pomyślałaś w ogóle, że ja naprawdę mogę chcieć porozmawiać? Jeśli napisałaś, to znaczy, że jednak chciałaś odnowić kontakty. Po co to wszystko utrudniać? Napisz do mnie w innym miejscu.

Owszem, jestem dzieckiem.

Nie zachowuj się w ten sposób, bo to robi się już bezsensowne. Napisz do mnie w innym miejscu.

Zapomnij, błagam. To nie miało miejsca, dobrze?

Jesteśmy dziećmi, żeby bawić się w takie pierdolone podchody? Skoro już napisałaś to teraz nie udawaj, że tego nie było i porozmawiajmy w innym miejscu.

Nawet dałabym sobie uciąć dłonie, a dłonie to jedyne co w sobie tak jakby lubię.

Nie możemy przenieść się w inne miejsce? Porozmawiajmy w normalny sposób.

Przeziębiłam się. Jestem jak facet, przeziębienie to dla mnie krok do śmierci. Narzekam, płaczę i oglądam durnoty pod kocem. Ale rzuciłabym wszystko, wyszłabym z ciepłego kąta, biegłabym niezliczoną ilość kilometrów, wskoczyłabym do lodowatego oceanu, aby tylko nie być osobą o której myślisz.

A może ja chce żebyś była tą osobą?

Gdybym siedziała cicho lub gdybym zalała cię pytaniami to i tak bez różnicy, czyż nie? I tak tego nie zobaczysz.

Właśnie jest różnica, okej? Zobaczyłam, teraz. Jeśli jesteś osobą, o której myślę, to chyba czas porozmawiać? Porozmawiajmy.

Nie przestałaś pisać, nie? Och, gdybyś przestała pisać to byłaby jedna z największych katastrof. Uwielbiam sposób w jaki pisałaś.

Nadal piszę

Ale zawaliłam... Ty piszesz teraz egzaminy? Nie jestem pewna. Przepraszam. Jeśli nie to jeszcze raz przepraszam. A jeśli tak to... Opóźnione hwaiting!

Już mam wyniki! Przynajmniej wynik z polskiego jest w porządku.

*Po porządkach na półce* Jak wygląda twoja półka z książkami? Często zmieniasz ułożenie książek? Dodaj zdjęcie swojej biblioteczki :3 // (Nowa odp) Mam nadzieje, że Wasza sobota będzie udana!!

Ψ Dum dum dum Ψ
Taaaaak, zawsze jak mi się nudzi idę do biblioteczki i zmieniam ułożenie książek xDDD
Brakuje tu paru bo jestem dobrą duszą i pożyczam każdemu ;'))) Nawet nauczycielce od pola!! XDD

Next

Language: English