czy zmieniłabyś coś w swoim życiu ?
Z jednej strony tak, zmieniłabym. Chciałabym podarować sobie kilka znajomości. W kilku sytuacjach bym zmieniła swoją decyzje.
No ale patrząc na to z innej strony gdyby nie te kilka beznadziejnych znajomości, kilka tak, a nie inaczej podjętych decyzji to dzisiaj tak serio nic bym nie wiedziała o życiu. Człowiek uczy się na błędach, dlatego chyba raczej wolę nic nie zmieniać nawet gdybym miała taką możliwość.
To tak jak z małymi dziećmi. Gdy mama mówi nie dotykaj bo to jest gorące i się poparzysz, to to dziecko nie zawsze jej posłucha. Dopiero gdy samo dotknie, poparzy się to nauczy się, żeby nie dotykać bo gorące i będzie bolało.
Tak samo te kilka znajomości, pobolało i przestało ale kolejny raz już się w to nie wjebie XD
No ale patrząc na to z innej strony gdyby nie te kilka beznadziejnych znajomości, kilka tak, a nie inaczej podjętych decyzji to dzisiaj tak serio nic bym nie wiedziała o życiu. Człowiek uczy się na błędach, dlatego chyba raczej wolę nic nie zmieniać nawet gdybym miała taką możliwość.
To tak jak z małymi dziećmi. Gdy mama mówi nie dotykaj bo to jest gorące i się poparzysz, to to dziecko nie zawsze jej posłucha. Dopiero gdy samo dotknie, poparzy się to nauczy się, żeby nie dotykać bo gorące i będzie bolało.
Tak samo te kilka znajomości, pobolało i przestało ale kolejny raz już się w to nie wjebie XD