Mokro, szaro i ponuro.
Przez co wszyscy już chorują.
Jaki omen za tym stoi?
Bo demonów, każdy z nas się boi...
?Jak sobie wyobrazasz jesiennego demona??
Nie trzeba go sobie wyobrażać, każdy z nas go widzi; mgła, deszcz, dym, wiatr, błoto. Pożera dni, zalewając świat mrokiem, gdy przychodzi czuć chłód, zimno.
Chyba każdy chce osiągnąć tylko pełnie szczęścia. Szczęście- miłość, rodzina, ukochana osoba u boku, zdrowie, wymarzona praca, spełnianie marzeń. Tyle rzeczy ukrytych w jednym miejscu, w szczęściu, dla wielu nieosiągalne
Mam swoje miejsce, mieszkam w nim , mam znajomych, rodzine, zajęcie. Ale ciagle szukam czegoś lepszego. Chce poprawic to miejsce, narazie średnio mi się to udaje.
Jeśli jesteś mi przeznaczona, dlaczego nie ma cię ze mną. Jeśli nie jesteś stworzona dla mnie, czemu ciągle się pojawiasz. Czemu brakuje mi twojego widoku, obecności skoro nie jest dane być nam razem. Czemu chcę o tobie zapomnieć a jednocześnie ciągle mam cię w myślach. Dlaczego wszystko nas różni i dzieli. Czy to przeznaczenie?
Czy życie w pojedynkę jest przekleństwem, czy błogosławieństwem?
osobami, już lepiej być samotnym wilkiem. Z drugiej strony każdy samotny człowiek prędzej czy później stoczy się na dno, znam takich ludzi. Czasami mi ich żal gdy widze jak chwiejnym krokiem wracają do domu, po drodze rozmawiając z psami. Jeden z nich kiedyś przy mnie przystanął i zapytał czy może pogadać bo w domu nie ma z kim. Inni widza pijaków, ja widze ludzi którzy przegrali walkę o swoje życie
W moim? Ja ciągle coś sobie wyobrażam, przyjaciół, lepsze dziś, jutro. Sytuacje które pewnie nigdy się nie wydarzą, osoby z którymi pewnie się bliżej nie poznam. Wyobraźnia to dla mnie lekarstwo na codzienność ale tak jak każdy lek działa tylko na jakiś czas.
Różnie to bywa, ale przez kilka lat wpajano mi że jestem zerem, nikim, że nic nie jestem wart. Odbiło się to dosyć mocno na mojej psychice. Teraz każda krytyka do mnie skierowana, nawet jeśli ktoś w żartach mnie nazwie jakimś niedorajdą to sprawia mi to ból.
Każda zdrada boli, przyjaciela, żony, dziewczyny, męża, brata. I nieważne czy ktoś ślubował miłość i wierność czy tylko to że będzie trzymał język za zębami, zdrada jest zdradą, ciosem poniżej pasa.
Myślę o tym czy kiedyś było lepiej i czy będzie gorzej. Myślę o tym wszystkim co przegrałem, co zrobił bym inaczej. Myślę o tym czy tylko ja jestem jaki jestem. Myślę o niej, o nich. Czy o mnie też ktoś myśli. Myśli i myśli ciągle myśli.
A mnie, nie strzeż od przyjaciół. Strzeż mnie od tych którzy udawaja że nimi są. Nie strzeż mnie od wrogów, ale od tych którzy udawają że nimi nie są. Każdy wróg to mojego życia dobry nauczyciel Wiec dziękuję wam za lekcje i serdecznie tego życzę aby oczy wasze były szeroko otwarte Kiedy lekcji wam udzieli życie Tyle w tym temacie! - Bosski Romek
Otwieram oczy i widzę, to co znam już dobrze To co oglądam każdego dnia, toco musze widzieć, szarą rzeczywistość. Dopiero gdy zamkne oczy wszystko nabiera kolorów, widzę to co chce, kogo chce..widze to czego nie zobacze gdy je otworze.Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i nic nie mówisz znów, ja milczę też.