"Był sobie pies", a przysięgałam sobie, że już nigdy nie obejrzę żadnego filmu o psach :')
Ostatnio obejrzałam z bratem "W głębi lasu" i jakby trochę nie umiem stwierdzić, czy mi się podobał czy nie. Aktorstwo jest spoko, zdjęcia czy muzyka też są całkiem niezłe, ale dźwięk... Na miłość Boską, jest po prostu okropny i bez napisów nie da się tego oglądać, bo totalnie nic nie słychać.
I jeśli mam być szczera, to zakończenie było lepsze niż cały serial.
W tym roku jeszcze w ogóle nie byłam w kinie, więc żaden xD
Obejrzałam tylko 6 odcinków "La casa de papel" ale szczerze mówiąc, nie bardzo przypadł mi do gustu, więc dałam sobie z nim spokój.
"Przyjaciele" & "Teoria Wielkiego Podrywu" ❤️
Spoko, nie ma sprawy ?
Obsada MCU zawsze ❤️
Sci-fi ?