Zdecydowanie wolę tradycyjne rzemiosło i bardzo, ale to bardzo rzadko rysuje w programach graficznych.
W sumie gdy tylko mogłam wykonać coś ręcznie to rezygnowałam z technologii. Ilustratora czy Photoshop nigdy szczerze nie używałam, bo zwyczajnie nie czułam potrzeby. Mam tablet graficzny jednak wykorzystywałam go do pracy w Corelu lub darmowej Kritcie i to tylko że względu na to, że pisakiem łatwiej było mi zrobić niektóre elementy niż myszką. Wykonałam kilka rysunków i zazwyczaj ich nie kończyłam. Jeden z nich możesz zobaczyć w zakładce tych najbardziej popularnych odpowiedzi, gdzie wstawiłam orchidee. Ogólnie za bardzo do mnie przemawia ta technika i nawet gdy projektowałam loga to szkice i koncepcję robiłam ręczne, a efekt końcowy albo skanowałam i poprawiałam w komputerze albo robiłam w Corelu już do oddania. Pozdrawiam serdecznie 🙉
*Fragment szkicu Akali KDA, który nigdy nie zostanie ukończony. So sad.*
To zależy jak się na spojrzy. Są ludzie, których złe czy przykre doświadczenia zmotywowały. Ja jednak za często ulegam ograniczeniom i się poddaje, rezygnuję.
Tracąc wzrok musiałabym zrezygnować z mojej największej pasji do tworzenia sztuki. Myślę, że straciła bym w ten sposób część siebie i nie wiem ile zajęłoby mi odnalezienie się w nowej sytuacji. Jednocześnie przeżyłam zbyt piękne chwile by je również stracić. Odpowiadając jednak, wybrałabym utratę wzroku, ponieważ mam tą jedną osobę, dla której mogę zrobić wszystko.
To dzieła Magdaleny Abakanowicz, bardzo polecam stała wystawę w Pawilonie Czterech Kopuł.
Nie polecam aż tak bardzo remixu, ale za to zepsuł wspaniały. Ostatnio jeden z moich ulubionych do posłuchania do nic nie robienia.
*nie ja nazwałam playlistę*
Ostatnio bardzo mi jej brakuje na cokolwiek. Wpadłam w jakiś dołek egzystencji i wszystko mnie przytłacza.
~
Na szczęście mam osobę, która nie pozwala mi się poddawać.
~
Łacino kiedy dasz mi żyć..
Tak, zdecydowanie. Bardzo mi zależy na samokształceniu i szybko się angażuje w to, co robię. Zawsze też staram się robić ponad to, co muszę. Jednak ostatnio mam problem z motywacją.
J. W. Waterhouse, "Soul of the Rose"
* Dawno mnie nie było, chętnie poczytam czyjeś odpowiedzi - zostawicie mi nie anonimową kropkę *
~
Dziś dość spokojnie. Zaczął mi się nowy semestr, a tak się rozleniwiłam przez sesję, bo całą miałam wolną. A wczoraj za to byłam w Pawilonie 4 Kopuł na wystawie stałej, jest bajka! ♥️
Cudowny obraz tak mi było miło zobaczyć na żywo Aleksandra Kobzdeja.
Spóźnione, obiecane zdjęcie krótkich włosów.
Ścięłam też włosy może jutro wstawię zdjęcie, znów mam 17 lat.
Ostatnio mam sporo na głowie, po 3 miesiącach drętwej nauki, nareszcie mogę pouczyć się czegoś konkretnego. Aż mam satysfakcję ♥️
Zaczęłam też pić więcej soków by jakoś uzupełnić witaminy.
Dziś mamy przewidzianą naukę z herbatką, ale bardzo chętnie odpowiem na pytani, bądź też je żądam 🤗
~~~
Bardzo lubię grać w makao, bo często wygrywam i nigdy nie zostaje z dobieraniem. 🙈
W tysiąca umiem ale nie wybitnie i nie zawsze wiem ile mogę obstawiać.
Ogólnie lubię też w inteligenta i w osła czy black jacka.
W sumie bardzo lubię grać w karty. W dzieciństwie grałam z rodzeństwem i kuzynami, a teraz często wieczorami z chłopakiem przy filmie i winie. ♥️
***
Poza odpowiedzią: wiele osób nagle zaczęło mnie obserwować, więc postaram się postować regularnie jeśli ktoś jednak będzie czytał.
***
Jeszcze nie zdecydowałam, bo wszystko co związane z historią sztuki jest super. Osobiście zajmuje się zarówno rzeźbą, jak i malarstwem, a za to architektury uczy mi się najłatwiej zwłaszcza ornamentowych smaczków.
~
Pozdrawiam z odbicia bombki, ubraliśmy choinkę 🎄
Dziękuję, jednak to, że jest to anonimowy komplement to równie dobrze można pomyśleć, że sama go sobie napisałam.
Nie mniej dziękuję.
~
Chyba właśnie znalazłam inspiracje do nowego obrazu.
/**Źródło:
https://pin.it/5Wwfi59**/