"Białe niebo, biała ziemia, białe płatki gwiazd..."... Czy zima i śnieg mają swoje uroki?
Zima w moim rozumowaniu jest jedną z dwóch najpiękniejszych pór roku.
Świat staje się biały, tak jakby całe zło w jednym momencie znikło. Rozpłynęło się w nieskazitelności.
Wspaniałe nocne widoki, gdzie miasto niknie pod czernią upstrzoną wielobarwnymi światełkami. Ciepłe ubrania, wielkie długie, powyciągane swetry, włóczkowe rękawiczki, ciepłe puchowe kurtki. Człowiecze postacie stają się parą oczu zarzuconą tysiącami warstw grubych tkanin. Woń cynamonu, pomarańczy i goździków odbiera każdy skrawek zmysłów dając błogi spokój. Świąteczne wypieki opływające w czekoladę i inne słodkości powoli dokładające kolejne centymetry do nieskazitelnej figury. Wieczorne spacery wśród lekko opadających płatków śniegu i najwspanialsza zaleta. Piękne zdjęcia. Moment uchwycenia chwili.
Świat staje się biały, tak jakby całe zło w jednym momencie znikło. Rozpłynęło się w nieskazitelności.
Wspaniałe nocne widoki, gdzie miasto niknie pod czernią upstrzoną wielobarwnymi światełkami. Ciepłe ubrania, wielkie długie, powyciągane swetry, włóczkowe rękawiczki, ciepłe puchowe kurtki. Człowiecze postacie stają się parą oczu zarzuconą tysiącami warstw grubych tkanin. Woń cynamonu, pomarańczy i goździków odbiera każdy skrawek zmysłów dając błogi spokój. Świąteczne wypieki opływające w czekoladę i inne słodkości powoli dokładające kolejne centymetry do nieskazitelnej figury. Wieczorne spacery wśród lekko opadających płatków śniegu i najwspanialsza zaleta. Piękne zdjęcia. Moment uchwycenia chwili.