Na pewno motywują do działania (szczególnie te najdotkliwsze), bo przecież dążymy do życia bez trosk i smutków, ale niektóre sprawy potrzebują czasu, oswojenia się z sytuacją, przyzwyczajenia. Nie zawsze mamy wpływ na to co się stało i nie zawsze mamy też wpływ, żeby coś zmienić.
~ ze uzaleznilam pewna osobe od lola XD
~ jaka to ze mnie wielka szmata XDD
~ ze zrobilam cos specjalanie, zeby komus uprzykrzyc zycie (bo wielka szmata ze mnie przeciez XD)
~ "hejt" z tekstem, ze jestem "martwa emocjonalnie" XDDD
taak, mialabym wiecej czasu dla innych czy dla siebie np; czytalabym ksiazki (chociaz nie lubie, ale bardzo bym chciala lubic) uprawialabym jakis sport; wrocilabym do jazdy konnej czy plywania maybe
a szczerze mowiac denerwuje mnie to ze wszystko musi sie dziac internetowo, kiedys takich bajerow nie bylo i jakos ludzie zyli, a jak sie spotykali to darli ryja z podworka albo zza plotu, albo wbijali na chate i tyle, a teraz sie wszystkiego trzeba dopraszac, umawiac (ma to tez swoje dobre strony), albo wywalone i pozostaje "kontakt" internetowy (nie no zajebiscie,oby tak dalej...) naprawde dla niektorych przydaloby sie troche opamietania :x
No czasami sie zdarza ...
Nie ma to jak zadać pytanie, żeby potem zwrocić na swoja osobe uwage xd najs (y)
Czekam na Jump Street 23 i Legion Samobójców ✌
dziękuję bardzo c:
♥