@Sarmata99

Perunowy Witeź (Перунов Витез)

Ask @Sarmata99

Sort by:

LatestTop

Previous

Piwko zwykłe czy smakowe? 🍺

nieznajoma0909’s Profile PhotoDżelka
Zwykłe, zdecydowanie zwykłe. Jest zdrowsze (soki i lemoniady, z których robi się radlery mają słaby skład, pełen cukru) i czuć ten właściwy smak, który powinno się czuć przy piciu piwa. Ale te ''zwykłe'' piwa mają od cholery odmian, które sprawiają, że naprawdę można bawić się ich smakami. Raz, że są jasne i ciemne, dwa mamy tyle gatunków: klasyczne lagery, pilznery, portery, stouty, ale, pszeniczniaki, moje ukochane koźlaki, apy, ipy, piwa niepasteryzowane, niefiltrowane, miodowe.
Jeśli chodzi o smakowe jest jednak parę chlubnych wyjątków, ale są to w przeważającej większości piwa, w których dobre 90% składu to piwo, a tylko 10% przypada dla soku. Mam na myśli cały zestaw smakowych Fortun (nie lubię wszystkich, ale trzymają fajny poziom i mają normalną moc) i trochę tańszą,ale również dobrą markę Bestbir (która ma na przykład piwo o smaku kokosa). Jeśli chodzi o radlery to są za słodkie i za słabe dla mnie. Nie wiem, kto wymyślił proporcje piwa do lemoniady 2:3, ale niech się smaży w piekle, bo to powinno być minimum odwrócone. Tu znowu miejsce na chlubny wyjątek. Ostatnio bardzo pozytywnie się zaskoczyłem smakowymi wersjami Argusa - tego najtańszego piwa z Lidla. Zwłaszcza grejpfrut i morela z rabarbarem (proporcje 1:1) są naprawdę smaczne, mimo, że strasznie słodkie i nie dałbym rady wypić więcej niż jednego.
Także w większości przypadków zwykłe. Patrząc po moich ostatnich wyborach chyba razem z pracą i późną wiosną zaczął mi się sezon na pszeniczniaki, doskonale relaksujące po ciężkim dniu w pracy.

View more

💎 Co jest Twoim zdaniem powodem tego , że ludzie częściej myślą o przeszłości zamiast patrzeć w przyszłość?

karuska13’s Profile PhotoKarolajn
Nie mam pojęcia co jest powodem, bo nie siedzę w ich głowach, ale myślę, że lekko generalizując, można stwierdzić, że ludzie mają tendencję do rozgrzebywania przeszłości i zbytnich rozmyślań nad tym co już przestało mieć znaczenie.
I utwór. Taki bardzo klimatyczny, jedna z moich ulubionych. Ciekawie przedstawia rzeczywistość. Zwłaszcza ten fragment tekstu.
,,Zaboravi na juče, hajde pogledaj u sutra
Videćeš da želiš, videćeš da možeš
Odgovori koje tražiš nisu baš daleko
Pogledaj u sebe, pogledaj u sebe
Neka tvoja glava bude samo tvoja briga
Ne daj da joj govore - neka sama otkrije''
,,Zapomnij o wczoraj, dawaj patrz na jutro
Zobaczysz, że chcesz, zobaczysz, że możesz
Odpowiedzi, których szukasz nie są aż tak daleko
Zajrzyj w głąb siebie, zajrzyj w głąb siebie
Niech twoja głowa będzie tylko twoją spraw
Nie daj, żeby jej mówili - niech sama odkryje''
https://www.youtube.com/watch?v=WfuJ-Q8FEsUSarmata99’s Video 161327103471 WfuJ-Q8FEsUSarmata99’s Video 161327103471 WfuJ-Q8FEsU

View more

Sarmata99’s Video 161327103471 WfuJ-Q8FEsUSarmata99’s Video 161327103471 WfuJ-Q8FEsU

☘Jaki wiek według Ciebie jest najodpowiedniejszy do małżeństwa? Czy w tej kwestii wiek wgl ma jakieś znaczenie?☘

grayrosee’s Profile PhotoOliwka
Nie wiek, a poziom dojrzałości psychicznej i życiowej odpowiedzialności. W małżeństwo nie powinno się pakować "bo dziecko, a co ludzie powiedzą", albo jak się nie jest w stanie samodzielnie utrzymywać.

People you may like

Cinek90’s Profile Photo Elijah ɱ.
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
Lavendianna’s Profile Photo Lavender ☽
also likes
dominek51’s Profile Photo DomiN
also likes
whyskey’s Profile Photo whysky
also likes
szpaner320’s Profile Photo Smile
also likes
Chomika’s Profile Photo Unforgettable
also likes
Ania884’s Profile Photo Orihime
also likes
VanGreg’s Profile Photo VanGreg95
also likes
Aleksia245’s Profile Photo A
also likes
badstar10’s Profile Photo Anna
also likes
rachelcia’s Profile Photo Kiniałke
also likes
ziomka36500’s Profile Photo JulSoN
also likes
SuzerenPL’s Profile Photo Łukasz
also likes
zuzia_sl
also likes
Gadomski861’s Profile Photo Radzio
also likes
Nynaeve05’s Profile Photo Pompeii
also likes
Kazimierz18’s Profile Photo LittlePrince23
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this:
+ add more interests + add your interests

Takkkkk!!! Taki chociażby pokój na poddaszu to dosłownie moje marzenie, no i chyba mając lat 22 spokojnie mogę się utożsamiać z Twoim dziadkiem, raczej "skończę" w podobny sposób (w kwestii mieszkania) i wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, aż się trzęsę tak się nie mogę doczekać

To byście się dobrze dogadali :D wiesz, on mi powiedział, że najszczęśliwszy się czuje mieszkając samemu, bez drugiej płci pod jednym dachem. Też mam czasem ciągoty do czegoś takiego więc dobrze się rozumiemy :D to co dziś będzie pite?
Ja wczoraj przekonałem się do chmielowej Perły. Ogólnie do Pereł miałem uraz przez jedną imprezę dość długi.
+1 answer in: “W którym z tych budynków najbardziej chciałbyś/chciałabym mieszkać - kamienica, wieżowiec, domek jednorodzinny, dom bliźniak? 🌿”

Jaka jest Twoja ulubiona książka na tą chwilę?

BatsyPatsy’s Profile PhotoBatsyPatsy
Nawet na tę chwilę ciężko mi odpowiedzieć, bo parę mógłbym tak nazwać. Tradycyjnie pierwsze miejsca zajmują u mnie "Na Zachodzie bez zmian" i "Upadek". Mocno wchodzi mi też "Rękopis znaleziony w Saragossie". Zacząłem też czytać dziś "Szklany Tron", jak ktoś czytał to niech powie czy warto.
Liked by: La Stravaganza ო

W którym z tych budynków najbardziej chciałbyś/chciałabym mieszkać - kamienica, wieżowiec, domek jednorodzinny, dom bliźniak? 🌿

beyourowndesigner’s Profile Photo☆Create your life☆
Prawie całe życie mieszkam w bloku, ale wybrałbym dom jednorodzinny lub obszerne mieszkanie w klimatycznej kamienicy (najlepiej na poddaszu, z dala od ludzi). Chciałbym może stworzyć sobie taki kąt jaki mój dziadek zrobił sobie na starość. Mieszkanie w kamienicy, prawie 60 metrów tylko dla niego i kota, ładnie wyremontowane i zrobione, mnóstwo przyborów do prac technicznych, duży stół do pracy, akcesoria malarskie (zestaw garnków pod martwą naturę i różnych rekwizytów do obrazów), no i ściany od podłogi po sufit w obrazach (1/4 tych obrazów kiedyś będzie moja), zapas winka w szafce.
+1 answer Read more

Wolisz przenieść się w przyszłość czy w przeszłość?

W przyszłość? Żeby widzieć jak ten gatunek zdycha, albo spieprza z tej planety?
To już wolę przeszłość. Też było chujowo, ale o tym przynajmniej trochę wiemy. A fajnie byłoby poznać te szczegóły, których jeszcze nie znamy.
Tak tematycznie memik.
Wolisz przenieść się w przyszłość czy w przeszłość
Liked by: La Stravaganza ო

Dobra będzie ciąg dalszy, bo aplikacja nie chce dać dłuższego posta.

Sarmata99’s Profile PhotoPerunowy Witeź (Перунов Витез)
Z całego ostatniego sezonu najbardziej boli mnie to jak spieprzono pokazanie Rusi. Tak jak wcześniej dobrze całkiem wyszli im Arabowie i kawałek Bizancjum, tak Ruś to porażka. Przede wszystkim religia. Serio, prawosławna Ruś i Kijów pełen cerkwii w IX wieku (lub na początku X)? W każdym razie za rządów Warega Olega, który był przecież krewnym Ruryka. Także pogaństwo, trochę nordyckiego u Waregów i reszta słowiańska. No i do tego pokazanie ogromnego ośrodka handlu jakim był Kijów jako miasta pośród stepów i śniegów (no piękny stereotypowy obraz Rusi). I pytam się gdzie jest Dniepr, który przepływa przez miasto? Tradycyjnie mieszanie postaci historycznych. Askold i Dir na pewno nie byli braćmi Olega. Byli ambitnymi drużynnikami Ruryka, którzy chcieli wykroić sobie kawałek Rusi dla siebie. No i nie jestem pewien czy sami byli braćmi. A no i nie wierzę, że jak Ivar rozmawiał z Olegiem to nie czuli różnic między sobą. Niby obaj po staronordycku, ale Ivar był z Danii, a Waregowie Ruryka ze Szwecji. Na pewno istniały wtedy różnice na poziomie dialektalnym, ale to tylko mała językowa uwaga, mniej istotna, na pewno by się zrozumieli i dogadali.
Za to nie mogę ścierpieć wizerunku wojsk ruskich. Wszyscy o wyglądzie i wyposażeniu stepowych koczowników. Na początku to myślę sobie, że w porządku, książę mógł nająć Połowców czy innych Kipczaków, dalej myślę, no w porządku, gwardie przyboczne władców często tworzył element cudzoziemski. Ale nie ma absolutnie innych wojsk ruskich niż zgraja tych para-Mongołów.
To tyle o Wikingach. Niemniej jest to bardzo dobra przygodówka w okołohistorycznych realiach. Czekam na dokończenie szóstego sezonu tak jak na kontynuację Wiedźmina, gdzie też by się można o parę rzeczy przyczepić (głównie kwestie nierealistycznej walki mieczem).

View more

+1 answer in: “Wikingowie vs Wiedźmin?”

Wikingowie vs Wiedźmin?

mamjedencel1’s Profile Photodawidkulawiak.pl
No to się zacznie wywód.
Generalnie oba seriale przypadły mi do gustu, Wiedźmin nie jest tragicznie zrobiony, a można się spodziewać, że po sukcesie pierwszego sezonu, twórcy zainwestują większą kasę i będzie jeszcze lepiej. W ogóle śmieszne jest, że ogląda się ten serial i odkrywa, że było się w tamtym miejscu. Nie mówię tu o zamku w Ogrodzieńcu. W odcinku, w którym Geralt po raz pierwszy spotyka Yennefer, ona mieszka w takim murowanym domu, gdzie walczą razem z dżinem. Ten dom to element wewnętrznej zabudowy zamku w Tata na północy Węgier (spora twierdza bastionowa z XVI wieku nad jezuorem), gdzie byłem na bardzo fajnej rekonstrukcji i przechodziłem sobie właśnie koło późniejszego domu Yen.
Jeśli chodzi o Wikingów to mam do nich duży sentyment, bo długo był to jeden z lepszych seriali opartych na historii. Tylko, że trzeba było go oglądać z przymrużeniem oka, bo nie jest to serial stricte historyczny. Wygląda dobrze, ale roi się od błędów na każdym kroku. W ubraniach jest zbyt dużo skórzanych ciuchów, wojska Wessexu noszą na głowach szturmaki z XVI wieku. Do tego trochę za bardzo zwężono historię, pokazując wydarzenia z przestrzeni 120 lat. Ragnar napadający na Lindisfarne w 793 miał już koło 30. Pierwsze oblężenie Paryża to bodajże rok 845. Ok, był wtedy starszy, teoretycznie mógł żyć. Ale Rollo dostał Normandię w lenno dopiero w 911. No i Ragnar wraca do Anglii 10 lat po oblężeniu Paryżu, a przecież Wielka Armia Pogan pod wodzą Ivara Bez Kości uderzyła na Anglię dopiero koło 866. No i nie słyszałem, żeby już w IX wieku wikingowie byli na Morzu Śródziemnym. Nawet jeszcze chyba Gwardii Wareskiej nie było. Tyle historia, generalnie serial ma fabułę, którą dobrze się chłonie i trzyma się to wszystko kupy i lubię go. Historia była świetnie zamknięta w momencie dokonania zemsty na zabójcy Ragnara przez jego synów (krwawy orzeł <3).
Najnowszy sezon oglądam dalej, bo wciąż lubię serial, ale pod względem ahistoryczności przebił wszystko co było w poprzednich razem wzięte

View more

+1 answer Read more

🎨 Czy każdego, kto coś tworzy, można nazwać artystą?

Dusscat3545’s Profile Photo☞∂υѕѕ¢αт☜
Oczywiście, że nie. Wielu z nich to zwykli rzemieślnicy (chociaż dobre rzemiosło też nie jest złe, paru moich przodków się zajmowało różnymi rodzajami rzemiosła i wiem, że byli w tym dobrzy). Do sztuki potrzeba jednak czegoś więcej.
Nie podoba mi się nazywanie wszystkich osób, które są związane z tworzeniem kultury "artystami". To nie jest określenie dla każdego, artystą był Kaczmarski, ale nie użyłbym jednak tego samego miana wobec Zenka Martyniuka, który jest tak szumnie nazywany. Jeśli chodzi o moje zdanie w tym temacie to jest dość mocno zdominowane przez podejście modernistyczne.
A tak w ogóle to polecam przeczytać "Confiteor" Przybyszewskiego. Bo gdy wszystko nic nie warte, ev'viva l'arte.
+1 answer Read more

Z łatwością wyrażasz swoje poglądy?

Tak, nie mam z tym większych problemów choć niektórzy są betonem. Obecnie całkiem często angażuję się w internetowe dyskusje, w których lubię wkładać kij w mrowisko. Mój ulubiony typ to turbosłowianie, u których piętnuje robienie kurwy z nauki i logiki. Ostatnio trafiłem na gościa, który twierdził, że Polacy używali głagolicy po czym w X wieku nagle przeszli na alfabet łaciński i że w ogóle nasz język twardnieje, bo zanika kresowa wymowa przedniojęzykowego ł.
Liked by: La Stravaganza ო

Czy mapa Oronteusza Finaeusza to wymysł czy może Antarktyda nie była skuta lodem za czasów pierwszych cywilizacji?

BadAssPl
Nie jestem geologiem ani paleogeografem, więc nie odpowiem jednoznacznie na to pytanie. Wiem, że 12 000 lat temu było u nas ostatnie zlodowacenie, nie wiem jak to wyglądało na dalekim południu. Ogólnie sama Antarktyda nawet dziś ma obszary, które nie są pustynią lodową. Może klimat rzeczywiście był cieplejszy, a sam kontynent był nieco wyżej, powiedzmy na wysokości zwrotnika, co dawałoby szanse na ciepły klimat w jakim rozwijały się pierwsze cywilizacje. Ale to oczywiście gdybanie. Należałoby trochę bardziej prześledzić możliwą trasę wędrówki kontynentów. Oglądałem sobie wspomnianą przez Ciebie mapę. Zaskakująco dokładna jak na swoje czasy, widać było, że autor zdawał sobie sprawę lub miał informacje o lądzie na południu. Kartografia dopiero się rozwijała, a on mógł uwierzyć w zapiski autorów starożytnych. Nie do końca wierzę w teorie o Atlantydzie. Przesunięcia tak wielkich obszarów lądu to proces długotrwały, na pewno dłuższy niż czas istnienia cywilizacji na Ziemi. Sama Atlantyda mogłaby się w jakiś sposób łączyć z mitem o potopie, który występuje u wielu ludów. O Atlantydzie pisali starożytni autorzy, którzy swoje informacje czerpali ponoć z drugiej ręki od Egipcjan. W Egipcie mieliśmy opowieści o bogatej krainie Punt (rzeczywiście istniejącej, bodajże u styku Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej), z którą handlowano. Wracając do Greków; czyż wiele narodów nie tworzyło swoich opowieści o idealnych światach, w których wszystko było lepsze? Jeśli się nie mylę o Atlantydzie pisał Platon. Jeśli tak, to przecież taka wizja pasuje do obrazu jego świata idei, w którym wszystko, włącznie z porządkiem społecznym jest idealne.
Wracając do Antarktydy; nie wiem, nie wykluczam, mogło tak być, ale trzeba być naukowo ostrożnym. Paleogeografia jest naprawdę fascynująca tylko mało w niej wiadomych.

View more

💎 Stoisz nad krawędzią klifu, masz możliwość skoku do wody - skaczesz?

karuska13’s Profile PhotoKarolajn
No na pewno, z moim lękiem wysokości spierdalałbym w drugą stronę. Chociaż lubię skakać do wody z małej wysokości. Raz nawet pamiętam, że przemogłem się i skoczyłem z ja wiem, 5-7-metrowej wieży do skakania. Jak dla mnie było wystarczająco dużo emocji i adrenaliny jak czułem, że bezwiednie spadam w dół, ciągnięty przez cały ciężar mojego ciała.

Jaki kolor ubrań ci nie pasuje ?

Szatynka_04’s Profile PhotoSzatynka_04
Prawdę mówiąc to większość. Przy wyborze ubrań jestem dość wybredny, większość mojej szafy jest czarna. Do tego akceptuję ciemny szary i ostatnio coraz bardziej granatowy. Kilka z moich ulubionych koszulek jest właśnie granatowych.

Ако бежиш од својих проблема, рачуна ли се ово као вежбање?

Само као вежбање у трошењу свог живота. Никакав понос.
I tłumaczenie dla jednoalfabetowej części aska: pytanie jest czy jeśli uciekasz od problemów, to czy liczy się to jako ćwiczenie. Na co odpowiedziałem, że tylko jako ćwiczenie w marnowaniu sobie życia.
Przy okazji kolejny dobry czasownik ''računati se - liczyć się'', który wychodzi od podstawowego słowa ''račun'', czyli rachunek, które jednak ma mnóstwo konotacji i przyjmuje różne znaczenia, od troski o kogoś po komputer.

Ulubione ciasto albo drink?

Szatynka_04’s Profile PhotoSzatynka_04
Nie pijam drinków, chyba, że sytuacja mnie w jakiś sposób zmusza (np. na wycieczce szkolnej lepiej było pić wódkę z colą w jednej mieszance niż oddzielnie), za to sam lubię robić drinki dla innych, szczególnie na bazie whisky, którą sam piję czystą i ew. popijam.
Za słodkościami też aż tak nie przepadam, ale jak już to moim ukochanym ciastem jest 3bit. Jak się czasem dorwę, to jem do momentu, aż brzuch powie stop.
Liked by: La Stravaganza ო

Najgorsza operacja według Ciebie to jaka?

Szatynka_04’s Profile PhotoSzatynka_04
Na pewno jedna z najgorzej przeprowadzonych operacji to nieudolny szturm Groznego, stolicy Czeczenii w czasie I wojny czeczeńskiej, na przełomie 1994/95 roku. Nieskoordynowane działania różnych rodzajów sił zbrojnych, ataki czołgów w mieście bez wsparcia piechoty, friendly fire itd. No i co po tym, że były tam dobrze wyposażone oddziały desantu, jak wszystko było fatalnie dowodzone i nieprzemyślane. No i trzeba było 1,5 miesiąca, żeby odnieść ''zwycięstwo'' przeciw kilku tysiącom bojowników i ochotników. Pyrrus z Epiru by się nie powstydził takiego.

Płytę jakiego wykonawcy chcesz kupić?

Aktualnie nie czekam jakoś szczególnie na żadną. Z już istniejących to chciałbym kupić takie, które są ciężkie w dostępności i raczej nie do dostania tutaj. Na pewno którąś płytę Rokiego Vulovicia, króla serbskiego turbofolku z Bośni (ale z tego co wiem nawet tam ciężko o płyty, które wydawała nieistniejąca już armia Republiki Serbskiej) i coś od któregoś z jugolskich zespołów nowej fali z lat 80. i 90. - Električnego Orgazmu lub Ribljej Čorby. Zwłaszcza ten drugi zespół mi ostatnio coraz bardziej podchodzi. Rok temu po egzaminie z polityki i popkultury wykładowczyni pożyczyła mi sporą część swojej kolekcji tego typu muzyki na oryginalnych kasetach. Niestety, w mojej wieży wejście na kasety chodzi coraz gorzej.

Wierzycie w życie wieczne?

Melania101095’s Profile Photoemσcjσnαlnα dαltσnιstkα ─ ~* ♠
Jeśli pytasz o chrześcijańskie życie wieczne to nie. Każda z trzech perspektyw jest odrzucająca. Niebo - wieczność w towarzystwie nudnych świętych i pustelników, czyściec - czyli wieczność w perspektywie zawieszenia między niebem a piekłem i bezustanne wzbudzanie poczucia winy, piekło - z jednej strony spotkanie mnóstwa ciekawych ludzi, z drugiej perspektywa bliżej nieokreślonych wiecznych mąk. Zresztą cała idea wieczności jest dla mnie dość abstrakcyjna. Trwanie poza czasem, a ja jestem tylko człowiek.
Już znacznie bliższa mi rodzimowiercza wizja, w której tylko część duszy zostaje w Nawii, gdzie trwa w rodzaju ducha, wspomnienia, świadectwa minionego życia.
Jak już zahaczyliśmy o temat Boga, to nie ten idealny Jahwe, który jest na niebiosach, ale taki właśnie ''mój Bóg''.
Mój Bóg pochyla się nade mną.
– Wstań – mówi, choć za oknem ciemno
I sen domaga się pointy.
Sam nie zna snu, więc mnie pogania
Do mycia zębów, do śniadania,
Siłą perswazji i zachęty.
Mój Bóg nie stworzył świata w tydzień.
Robota mu niesporo idzie,
Ciągle się myli i przeklina;
Grzebiąc w szczegółach – gubi wątek,
Nie wie gdzie koniec, gdzie początek
I sarka, że to moja wina.
Wciąż mu nie dość
Zmylonych dróg –
Uparty gość
Mój Bóg.
Częściej bezradny niż zaradny,
Okazji nie przepuści żadnej
By w ból się wtrącić czyjejś duszy.
Z rozsądkiem zawsze ma na pieńku,
Lecz nie potrafi machnąć ręką,
Nie umie ramionami wzruszyć.
Gdziekolwiek w świecie coś się święci
Tam, jak cierń w pięcie, On się wkręci –
Nieustający ostry dyżur.
Oddaje wieczność dla tej chwili,
Gdy nad kimś czule się pochyli,
Chociaż go zdrowo łupie w krzyżu.
Na do drzwi stuk
Kogo by mógł –
Wpuści za próg
Mój Bóg.
Ma żal do swych niebiańskich Braci,
Że słono każą sobie płacić
Za swą do łask i kar gotowość,
Ale podziwia także dość ich
Za wszechmoc, za brak wątpliwości
I za nieludzką pomysłowość.
Sam z rachunkami ma kłopoty;
Nikomu nie wyceni cnoty
I z grzechów też nie zbierze żniwa.
Trochę rozrzutny, trochę próżny –
Zawsze się czuje komuś dłużny,
Więc byle bydlę Go wykiwa.
A każdy dług
Zwala go z nóg –
Swój własny wróg
Mój Bóg.
Nie dziw, że czasem już nie zdzierży!
Pić zacznie, jakby żył w oberży
I w cielesnościach się zatraca…
Szukam Go wtedy po melinach
I sam podsuwam rano klina,
Bo On szaleje – ja mam kaca.
Więc kiwa głową przy śniadaniu
Cichy jak wstyd, jak myślnik w zdaniu
Co prawd najprostszych nie uniesie –
Że się za oknem czai ciemność,
Że musi umrzeć razem ze mną,
A mimo to tak żyć mu chce się!
Nie leje łez
Na mroku próg –
Potężny jest
Mój Bóg.
https://www.youtube.com/watch?v=GGcOTbchMqASarmata99’s Video 160497667567 GGcOTbchMqASarmata99’s Video 160497667567 GGcOTbchMqA

View more

Sarmata99’s Video 160497667567 GGcOTbchMqASarmata99’s Video 160497667567 GGcOTbchMqA

W jaki sposób człowiek poznaje świat? Jakie są źródła i granice ludzkiego poznania?

Natalia666ave’s Profile PhotoNatalia
Odpowiadając najkrócej - empirycznie, zmysłowo oraz tworząc własne wyobrażenia myślami. Z tego wszystkiego najbardziej interesują mnie granice. Sądzę, że granice tkwią w umyśle samego człowieka. Pewne rzeczy są dla nas zbyt abstrakcyjne, ludzki umysł nie jest w stanie ogarnąć i zrozumieć wszystkiego w istocie danej rzeczy, dlatego posługuje się obrazami i uproszczeniami. Jak to było w Pikniku na skraju drogi? Że wystarczy dać ludziom maksymalnie uproszczony schemat i kazać interpretować wszystko wedle tego schematu. Ot, właśnie zabiliśmy istotę Boga. Idąc przykładami religijnymi; w islamie Bóg ma 99 imion, a setne jest nieznane, gdyż jest niepojęte i wymyka się poza ludzkie poznanie. Tu przynajmniej jest samoświadomość niemożności pojęcia istoty Absolutu.
Przyzwyczailiśmy się do pewnych schematów i ciężko wyjść poza nie, a podejrzewam, że może być to kiedyś konieczne, w przyszłości ludzkości.

View more

Liked by: La Stravaganza ო

Na ile ufasz sobie w kontekście własnych emocji i uczuć?

cichawiedzma’s Profile Photodzika baba z lasu
No właśnie rzecz w tym, że przydałby mi się dobry duch, który stoi za każdym razem przy mnie i za uchem szepcze mi co da mi korzyść, a co będzie tylko spieprzeniem sprawy z mojej strony i donikąd mnie nie zaprowadzi. Czasem potrzeba mi takiego głosu rozsądku, który spojrzy na moje uczucia z dalszej perspektywy.

Next

Language: English