@Sarmata99

Perunowy Witeź (Перунов Витез)

Ask @Sarmata99

Sort by:

LatestTop

Previous

Myślisz niezależnie czy sugerujesz się opinią drugiego człowieka?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Uważam, że w tym pytaniu zaistniała fałszywa dychotomia. Żadne myślenie nie jest całkowicie wolne od wpływów innych ludzi, więcej, nasz światopogląd powstaje w większości pod wpływem wymieszania różnych opinii i sądów, które słyszymy. Ale chyba rozumiem zamysł, bo czym innym jest powtarzanie po innych, a czym innym posiadanie własnego zdania, choć cóż, nie jest ono całkowicie wolne od wpływów.
Osobiście uważam się za człowieka z dość sprecyzowanym i określonym światopoglądem, niemniej lubię słuchać różnych głosów, nawet jeśli się nie do końca zgadzają z moimi poglądami (nie do końca nie znaczy, że są całkowicie różne).
No i jeśli chodzi o moją bańkę publicystyczno-informacyjną, to nie korzystam w ogóle z telewizji, gdyż ta jest najbardziej zależna od nielubianych przeze mnie sił, ale wiem, że dla pokolenia jeszcze moich rodziców jest to jeszcze wyznacznik czegoś i oglądają.
Korzystam w zasadzie tylko z youtuba i słucham raczej pojedynczych głosów niż większych stacji. W sumie to mogę od razu polecić kilka kanałów z mojej bańki.
https://www.youtube.com/@FeanorAglarion/videos - Feanor Aglarion czyli jak sam o sobie mówi epistemologiczny geniusz, autoironiczny narcyz, psychotyczny esteta. Cholernie inteligentny człowiek z ogromną erudycją i rozeznaniem w filozofii, ma fajne analizy światopoglądowe, podoba mi się jego przywiązanie do estetyki i antypatia względem ochlokracji oraz zdziczenia.
https://www.youtube.com/@KrzysztofMMaj/videos - Krzysztof M. Maj, dość głośna postać w internecie, z którą mam pewne problemy. Z jednej stron naprawdę charyzmatyczny gość, świetny gawędziarz, z drugiej wysokiej jakości naukowiec i badacz, groznawca oraz literaturoznawca, z trzeciej krytyk systemu edukacji (w wielu wypadkach słusznie, w części nie), z czwartej demagog i fałszywy antyautorytet, który zaczął zabierać głos w sprawach, o których niekoniecznie ma pojęcie. Głosząc hasło walki z autorytetami stworzył wokół siebie sporą społeczność młodych ludzi, którzy w większości nie mają utrwalonego światopoglądu i właśnie chłoną niemal bezrefleksyjnie to co on mówi (widać to po komentarzach i jego discordzie) i to jest właśnie ten przypadek sugerowania się czyjąś opinią.
https://www.youtube.com/@mirapiaszewiczmirawizjatv/videos - a teraz zwrot w zupełnie inną stronę, Mira Piłaszewicz i jej kanał MiraWizjaTV. Nie jest to kanał na tym poziomie co Feanor, ale też jest go przyjemnie posłuchać, zwłaszcza, że i prowadząca ładna. Teraz trochę zmienia się formuła i będzie mniej polityki, generalnie Mira wyszła z antycovidowych środowisk bliskich Braunowi, ale dziś jest bardziej wyważona i zniechęcona do części prawej strony, choć dalej ideologicznie bym ją tam umieszczał.
https://www.youtube.com/@MonikaJaruzelskazaprasza/videos Monika Jaruzelska, córka źle kojarzonego w Polsce generała, która prowadzi fajny kanał z wywiadami. Klasa i poziom rozmów bije na głowę każdą telewizję.
https://www.youtube.com/@RadykalnyPasywista/videos na koniec ciekawy głos konserwatyzmu

View more

Czy bycie innym czynni Cię potworem?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Poniekąd tak. Strach i monstrualność rodzą się najczęściej z obcości i lęku przed nieznanym. W temacie polecam, krótkie opowiadanie Lovecrafta "Wyrzutek", które świetnie ujmuje problem obcości, inności i monstrualności: "nigdy nie zapomnę, że jestem wyrzutkiem – jestem obcy w mym stuleciu, obcy śród tych co pozostali ludźmi".

Gdybyś mógł zjeść obiad z dowolną postacią historyczną, kto by to był?

Dwapak94’s Profile PhotoDwapak94
Jest mnóstwo tych, z którymi chętnie spożyłbym obiad i porozmawiał, selekcja jednej osoby byłaby trudna, więc ugryzę temat z innej strony... Chciałbym zjeść obiad z jakimś królem, u nich biedy na stołach nie było, zresztą załączam screen z opisem tego co podano na uczcie u jednego z polskich siedemnastowiecznych monarchów (nie pamiętam którego), gdy ten gościł cesarza.
Gdybyś mógł zjeść obiad z dowolną postacią historyczną kto by to był

People you may like

Cinek90’s Profile Photo Elijah ɱ.
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
Lavendianna’s Profile Photo Lavender ☽
also likes
dominek51’s Profile Photo DomiN
also likes
piotrekp’s Profile Photo Piotrek
also likes
szpaner320’s Profile Photo Smile
also likes
Chomika’s Profile Photo Unforgettable
also likes
Ania884’s Profile Photo Orihime
also likes
VanGreg’s Profile Photo VanGreg95
also likes
whyskey’s Profile Photo whysky
also likes
badstar10’s Profile Photo Anna
also likes
rachelcia’s Profile Photo Kiniałke
also likes
ziomka36500’s Profile Photo JulSoN
also likes
Aleksia245’s Profile Photo A
also likes
zuzia_sl
also likes
Gadomski861’s Profile Photo Radzio
also likes
Kazimierz18’s Profile Photo LittlePrince23
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this:
+ add more interests + add your interests

Paczka z dostawą do domu czy paczka do paczkomatu?

Bubak23652
Jak jest opcja to tylko paczkomat, kurier ma w zwyczaju przychodzić, gdy śpię. No ostatnio zrobiłem wyjątek, ale to dlatego że było jeszcze taniej niż do paczkomatu (wszak gratis to uczciwa cena) i zamówiłem z odbiorem w księgarni, którą mam w odległości mniej więcej paczkomatu.
A przyszły te dwie książkowe perełki.
Paczka z dostawą do domu czy paczka do paczkomatu

Ile ksiązek posiadasz?

Chomika’s Profile PhotoUnforgettable
Dość sporo, ale wciąż mało. Tu pod ręką mam 130 książek (tak, liczę to czasami), ale to tylko księgozbiór podręczny, który zostanie nieco zmniejszony w ciągu najbliższego miesiąca. W domu rodzinnym mam jakieś +/- 350 pozycji, ale to by trzeba jeszcze raz przeliczyć. Ale mam na myśli tylko książki moje, bo jeszcze coś ponad 400 książek mamy. I tak szczerze to nie jest zbiorek duży, ale sukcesywnie go powiększam, zwłaszcza, że wychodzi sporo fajnych książek, uzupełniam trochę braki starych, a i już na przyszły rok czekam na kilka rzeczy.

Dodaj kadr z Twojego ulubionego (bądź po prostu lubianego) filmu. 🎬

kaltemarchen’s Profile PhotoMillarca ༶∘˚˳°✧
Jeden z najlepszych filmów, jakie powstały. I tak, mówię to już po raz kolejny. Oczywiście "Stalker" Andrieja Tarkowskiego.
"Kogóż to z nas tonący nie wiózł wrak,
Któż z nas zaprzeczyć może – że ułomny?
Kogóż nie łudził oślepiony ptak?
Kogóż w bezludzie nie wiódł pies bezdomny?
A przecież wciąż przyciąga strefa ogrodzona
I ogrodzona – nie bez celu – chcemy wierzyć.
To nie my w Zonie – to nam odebrana Zona
Nam ją niepewnym, ale własnym krokiem mierzyć
Póki nadziei gorycz wreszcie nie pokona.
Dlatego – mimo druty, wieże i strażnice
Tam chcemy dotrzeć, gdzie nam dotrzeć zabroniono.
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
Nim podmuch jakiś strzepnie chwiejne potylice.
Droga okrężna może być – i oszukańcza,
Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy,
Lecz lepsze to, niż śmierć na wapniejących szańcach
U progu granic niewidzialnych i aproszy,
Gdzie ziewa żołnierz – tak podobny do skazańca.
Po zatopionych dawno droga to – dolinach;
Pod płytką wodą – nieczytelne czasu grypsy:
Szlak po ikonach, rękopisach, karabinach
Nad którym wiosło kreśli plusk Apokalipsy;
Nie po nas płacz – i nie po przodkach – płacz po synach.
Więc prawda, którą znaleźć nam – to pusty pokój
Gdzie nagle dzwonią wyłączone telefony?
Serdeczna krew snująca w martwym się potoku,
Bezsilny gniew na obojętność Nieboskłonu
I magia słów, co chronić ma od złych uroków?
Więc prawda, którą znaleźć nam – to stół z kamienia,
Z którego przedmiot modłów spadł – nietknięty dłonią?
W stukocie kół transportu – Aria Beethovena?
Bezdenna toń – a nad bezdenną tonią
Twarz własna – co przegląda się w przestrzeniach?
Z tonących – komu los nie zesłał tratw?
Z ułomnych – zdrowia nie przywrócił – komu?
Gdy oślepiony ptak odnalazł ślad
I pies bezdomny siadł – na progu domu…"

View more

Dodaj kadr z Twojego ulubionego bądź po prostu lubianego filmu

Planujesz iść w tym roku na jarmark świąteczny? A może już byłeś/aś, jeśli tak to było coś fajnego ? 😊⭐✨🎄☃️

Asia9518’s Profile PhotoAsia :)
Jeszcze w tym roku nie byłem, zapewne się wybiorę w najbliższych tygodniach, ale koniecznie w ciągu tygodnia, nie w weekend, bo z pewnością są tam tłumy. Jarmark ma swój klimat, ale trochę zamieszania na ulicach robi, jak chce iść się tylko do pubu. Podejrzewam, że będzie podobny skład jak rok temu, więc bardzo możliwe, że kupię wino z jednego stoiska, napiję się grzanego piwa bądź białego wina i nasycę się tatarskim czeburekiem, ew. jeszcze alzackim podpłomykiem.

Gdybyś mógł/mogła wybrać dowolne miejsce na ziemi, gdzie byś pojechał/a na następne wakacje?

REXWARRIOR’s Profile PhotoREXWARRIORDJ
Oczywiście wymarzonym kierunkiem byłby mój ukochany Bałkan, najchętniej Serbia, której już kilka lat nie widziałem. Ewentualnie Czarnogóra lub ponownie Bośnia. Chociaż mam pewien plan na przyszły rok z zupełnie innym kierunkiem, nieco wschodnim, ale wciąż w sumie bliskim. I nie jest to plan gorszy, jest po prostu inny, ale też ciekawy.

Czy w Twoim życiu jest osoba, której zawdziędzasz istotną zmianę w swoim egzystencji?

Chomika’s Profile PhotoUnforgettable
Owszem, było ich nawet kilka i, co znamienne - samych kobiet.
Jest to dość osobliwa kategoria, którą nazywam czasem kobietami-kotami (faktycznie, większość z nich darzyła te stworzenia miłością), co wynika z charakteru ich obecności w moim życiu. Przychodziły do niego, robiły w nim burzę, po czym znikały. Czasem stopniowo, czasem nagle, czasem znikając i wracając po nietzscheańsku w duchu wielkiego powrotu.
Ale każda zostawiła ślad i skutek. Zrobiły swoje, a potem, tak jak koty, odeszły swoją ścieżką.
Wspomnieniami o nich karmię swe myśli, powracając pamięcią do tych miłych z nimi chwil, choć często nielicznych. Czasem przychodzą do mnie w snach, same zapewne tego nieświadome, ale to często już jedyne miejsce, gdzie mogę je spotkać.
To najlepsze ze snów, nostalgiczne i piękne, choć często niedopowiedziane.

View more

Podoba ci się imię Joanna?

ayc91598
Jest całkiem ładne, choć nie należy do moich ulubionych. Imiona zwykliśmy często oceniać przez charakter noszących je osób, jednakże nie ma w tym żadnej reguły. Znałem Joanny neutralne dla mnie, znam jedną taką, którą lubiłem, ale dziś raczej nie chciałbym już jej spotkać, bo niczego dobrego spodziewać się z jej strony nie mogę i znam jedną wspaniałą, piękną duszę, zaklętą w cielesnej powłoce noszącej te imię.

Wasz ulubiony twórca internetowy?

katja_krist’s Profile PhotoKATJA KRIST
Na to pytanie jest tylko jedna słuszna odpowiedź i będzie to co prawda jeden z wielu, ale szczególnie warty wspomnienia. Oczywiście, że jest to Czerw Fantastyczny i nawet z tym nie handlujcie. Może i tylko 12 tysięcy subów, ale wysoka jakość materiałów, obeznanie w temacie, no i mało kanałów stoi tak dobrze od strony technicznej, zwłaszcza przy tym poziomie popularności.
https://www.youtube.com/@CzerwFantastyczny/featured

Jakie muzea udało Ci się do tej pory zwiedzić?

Jest ich stanowczo zbyt dużo, żeby wymienić, gdyż bardzo lubię odwiedzać muzea, gdziekolwiek jestem. Doliczyłem się, że w samym Sarajewie odwiedziłem ich koło dziesięciu, a i tak nie było to wszystko co chciałem (choć znacząca większość). Często to muzea lokalne i zamkowe, w zasadzie zawsze jak gdzieś jestem to staram się zwiedzać. Słabo pamiętam berlińskie muzea (na pewno Pergamońskie trzeba będzie kiedyś odwiedzić), ale z takich bardziej znanych to byłem w British Museum chociażby. No w Polsce wszystkie najważniejsze chyba zaliczone, poza Narodowym w Krakowie. W samym Muzeum II wojny światowej to byłem ze trzy razy. Chętnie biorę wszystkie ze starą sztuką i militariami, nawet dostałem propozycję bycia "kochankiem od wspólnego zwiedzania muzeów".

Obstawiacie jakieś sporty w zakładach buchmacherskich? Lubicie czasami poczuć nutke hazardu? ;)

katja_krist’s Profile PhotoKATJA KRIST
Nie, gdyż jest to zbyt loteryjne. W sporcie może wydarzyć się wszystko, a ja nie znam się też odpowiednio na matematyce. Bo w zasadzie do dobrego obstawiania wystarczyłoby znać się świetnie na statystyce, prawdopodobieństwie i odpowiednim modelowaniu danych. Był zresztą przypadek genialnego matematyka (zresztą kandydata na posła), który wygrał proces z firmą bukmacherską, która oskarżyła go o oszustwa przy obstawianiu. Tak naprawdę nie chcieli mu wypłacić zbyt dużej wygranej, którą zdobył kierując się czystą matematyką.

Zastanawia mnie jak niektórzy ludzie to robią, że są wręcz pieprzonymi pozytywistami. Skąd czerpią tą pozytywną energie i potrafią być prawie zawsze lub ogólnie szczęśliwi i potrafią w nocy spać, a żadne myśli nie zatruwają im duszy... jak oni sobie z tym radzą? Ktoś mi wyjaśni lub sprzeda przepis?

Moonaryte’s Profile PhotoAryte Moon
Pamiętam okoliczności, w których zadałaś to pytanie, ale moja odpowiedź może nie być do końca tym, czego się spodziewałaś.
Myślę, że dużo zależy od podejścia do życia. Myślę, że i ci ludzie mają swoje problemy, ale nauczyli się przyjmować je z odpowiednim spokojem i przejmować w jak najmniejszym stopniu. Ja polecam racjonalne tłumaczenie sobie problemów (problem w tym jeśli nie widać w nich racjonalnego wyjaśnienia) i przyjmowanie ich ze spokojem jako najczęściej logiczną konsekwencje przyczyn.
Mnie udało się zredukować ogromną ilość bodźców stresowych, ale żeby to osiągnąć musiałem pozbyć się pewnych osób ze swojego życia i zaprojektować parę rzeczy na nowo.
W człowieku jest sobie elan vitae, naturalny życiowy pęd, który pcha go ku dalszemu życiu i działaniu, jednak warto dbać o niego, żeby go nie stłamsić i nie zastąpić popędem śmierci.
Przypadki kiedy nie mogłem zasnąć z nerwów były pojedyncze i występowały wyłącznie wtedy kiedy po prostu nie miałem żadnego wpływu na to, co mnie stresowało.

View more

W swojej relacji wolisz aby twoja druga połówka była od Ciebie mądrzejsza czy abyś ty był mądrzejszy od niej?

katja_krist’s Profile PhotoKATJA KRIST
Oj, obawiałbym się, że nie zniósłbym tego, więc wolałbym stan, w którym byłaby na równi ze mną lub żebym ja był mądrzejszy. Może sobie dominować na mniej znaczących polach, ale nie na tym. Ale to też nie znaczy, że chciałbym być z idiotką, bo z jednej strony byłoby dość łatwo, z drugiej idzie się wykończyć i unieszczęśliwić. Związki dobrze funkcjonują jeżeli jest w nich na jakimś poziomie hierarchia, oczywiście w sposób odpowiadający obu stronom. Lubię uczyć, dzielić się wiedzą, prowadzić kogoś.

Co sądzisz o tzw. redpillowcach? Czy twoim zdaniem mają oni rację w tym, co mówią?

lubjepociongi’s Profile PhotoTortuga
Bardzo ciekawe pytanie i w dodatku osobiste.
Generalnie mój stosunek do redpilla jest złożony, gdyż są aspekty, w których się z nimi zgadzam, a są takie, gdzie stanowczo się odcinam. Jeśli chodzi o sam opis relacji damsko-męskich to mają oni dużo racji (ma to oparcie także w niepopularnej obecnie psychologii ewolucyjnej), jednakże skrajnie odrzuca mnie ich mizoginia i to mimo tego, że zaznałem wielu nieprzyjemności ze strony kobiet.
Powstanie ruchu walczącego o prawa mężczyzn było naturalną konsekwencją silnego sfeminizowania współczesnej kultury i życia społecznego oraz dominacji feministycznych doktryn. Broń powołuje do życia antybroń, że tak zajadę Clausewitzem. Redpillowcy to w dużej mierze ruch ludzi zawiedzionych, którzy dostali po dupie ze strony kobiet. Taka klasyczna historia to ojciec, któremu odebrano dziecko po rozwodzie, a pasożytnicza matka dziecka wyciąga od niego alimenty, żeby samemu nic nie robić. No i to pcha ich przy okazji do mizoginii, chociaż faktem jest, że w wielu takich sprawach sądy są bardziej przychylne matkom.
Z redpillowcami jest też ten problem, że często promują oni rzeczywiście toksyczne wzorce i postawy, a każdego innego samca traktują jako zagrożenie dla swojego związku, wobec czego muszą walczyć zarówno z silniejszymi od siebie alfami, jak i beciakami-bankomatami, które dla kobiet wydają się bezpieczniejszą opcją, a przy okazji mogą ciągnąć z nich kasę.
Tylko, że właśnie... Jak to słusznie określił mój kumpel, miejscem, gdzie redpill sprawdziłby się najlepiej byłaby jaskinia i społeczeństwo na poziomie pierwotnym.
To wszystko nie bierze się znikąd i gdzieś tam są podstawy jak i racja, tak samo jak przy feminizmie, jednakże dla mnie redpill jest tym co skrajny feminizm po drugiej stronie, argumentacja jest podobna, znowu wjeżdża teoria podkowy. Jakby ktoś niebędący w temacie chciał posłuchać czegoś więcej o redpillu i też różnicach między szeroko pojętą prawicą a redpillowcami, to w fajny sposób wyjaśnia to Radykalny Pasywista.
https://www.youtube.com/watch?v=0hll0gpiJfwSarmata99’s Video 173411563759 0hll0gpiJfwSarmata99’s Video 173411563759 0hll0gpiJfw

View more

Sarmata99’s Video 173411563759 0hll0gpiJfwSarmata99’s Video 173411563759 0hll0gpiJfw

Jakie jest Twoje zdanie na temat kary śmierci? Jesteś za czy przeciw niej?

Chomika’s Profile PhotoUnforgettable
Całkowicie popieram jej przywrócenie, jednak uważam, że powinna być stosowana wyłącznie w sytuacjach, kiedy wina jest absolutnie pewna i wykonywana też w możliwie najbardziej humanitarny i szybki sposób. No i też wyłącznie za określony rodzaj najcięższych przestępstw, tak, żeby niemożliwe było szafowanie nią na prawo i lewo. Wśród tych przestępstw widziałbym oczywiście zabójstwo (no nie za każde, ale żeby przynajmniej była możliwość, tak jak nie za każde daje się dożywocie obecnie) i na pewno też zdradę stanu czy dezercję w czasie wojny. I może coś jeszcze, ale to by trzeba przemyśleć.
W debacie na temat kary śmierci podnoszone jest mnóstwo różnych argumentów, ale dla mnie istotny jest szczególnie jeden, etyczno-filozoficzny - bycie człowiekiem wiąże się z pewną godnością jako jednostki ludzkiej i prawem do życia. Jeżeli jednak ktoś gwałci to u drugiej osoby, to sam sobie w ten sposób odbiera godność ludzką i powinien liczyć się z tym, że można odebrać mu życie w majestacie prawa.
Co prawda w polskiej debacie publicznej na temat prawa zasadniczo wypowiada się najczęściej i najgłośniej prymitywny motłoch, domagający się linczu i najlepiej widowiska, często w myśl prawa talionu. No ale właśnie dlatego prawo powinni stanowić światli, szeroko wykształceni ludzie, nie tylko w obrębie samego prawa, ale także etyki i filozofii. Bo nawet jeżeli motłoch wnosi słuszne propozycje, to robi to najczęściej z prymitywnych pobudek i atawistycznej żądzy krwi, toteż nie należy go słuchać. Utopia? Może trochę, ale raczej ideał, do którego powinno dążyć społeczeństwo.

View more

Obserwujesz sejm na YouTube?

ArielkaPoland’s Profile PhotoNari
Nie, ale słyszałem, że stało się to popularne wśród młodzieży odkąd marszałkiem został Hołownia. Cóż, jak dla mnie to nie jest on personą jakkolwiek przyciągającą mnie do obrad sejmu, chociaż swoje obowiązki wykonuje dobrze i ogarnia nową robotę. Ale nie rzucę się zaraz oglądać obrad tylko z jego powodu. Ogólnie już przy poprzedniej kadencji zdarzyło mi się oglądać wypowiedzi poszczególnych polityków z sejmu w różnych tematach i z różnych powodów. Ostatnio oglądałem debatę na temat in vitro, po czym stwierdziłem, że przerażają mnie posłanki z Lewicy. Rozpierdolił mnie też Braun, ale jednocześnie mówił on bardziej sensownie w stosunku do swoich poglądów niż lewicówki, mniej emocjonalnie, a w znacznie bardziej wyważony (choć dalej mocny) sposób.

Jakie było dla Ciebie najbardziej rozczarowujące zakończenie książki lub filmu?

roksana_o’s Profile Photo✨Lα Ⴆɾυʝα ԃҽ Sαʅҽɱ✨
Myślałem długo nad właściwą odpowiedzią na to pytanie, rozkminiałem długą listę filmów, które do tej pory obejrzałem i doszedłem do wniosku, że trudno o zakończenie, które mnie zawodzi. Zazwyczaj jest to coś, czego przy odpowiedniej erudycji można się domyślić lub spodziewać, w końcu większość fabuł bazuje na podobnych motywach i zdecydowana większość filmów kończy się dobrze. Jeśli coś zawodzi to filmy jako takie, to wszystko co jest w nich w środku i nie pozwala uznać je za dobre produkcje. Ostatnio miałem tak z Anihilacją, która na dłuższą metę mnie wynudziła i uważam, że zdecydowanie nie udało jej się uchwycić tego, co znacznie lepiej uchwycił Tarkowski w Stalkerze przy znacznie mniejszych możliwościach i budżecie, choć historia miała ogromny potencjał.
Jeszcze co do konstatacji, że większość filmów dobrze się kończy - schemat jest prosty, tam gdzie ktoś szuka zemsty, to ją znajduje, tam gdzie dobro walczy ze złem - no przecież wiadomo, że zły poniesie karę, a dobry wygra i jeszcze znajdzie miłość po drodze.
Filmem, który porządnie zerwał z tym tematem jest chociażby Antychryst Larsa von Triera. To jest dopiero mocne i ryjące banię kino, gdzie po prostu nie ma dobrego zakończenia, ale jest ono jak najbardziej adekwatne do całości.
Pomyślałem też o książkach - jest tu chyba podobnie, a zakończenia przyjmuję z całym dobrodziejstwem inwentarza. Wiadomo, że bolało mnie w chuj jak pod koniec Wity główna bohaterka zostaje przybita do krzyża, a ptaki obdzierają ją ze skóry. Ale czy to rozczarowujące? Nie, w zasadzie spodziewane, ta książka nie mogła się skończyć pozytywnie jeśli znało się bieg historii, o którą była osnuta.

View more

Oglądacie skoki narciarskie?

katja_krist’s Profile PhotoKATJA KRIST
No mam zamiar w tym sezonie w końcu trochę pooglądać, tylko że samemu nie mam motywacji. Mam jednak pewien plan na towarzystwo zainteresowane skokami. Zobaczymy jak będzie przy następnych konkursach, teraz inauguracji Pucharu Świata nie oglądałem. Na pewno daleki jestem od robienia przewidywań na cały sezon. Dajmy chłopakom wejść w rytm, to i wyniki będą.

Na jaki cel charytatywny przeznaczył(a)byś swój majątek?

Chomika’s Profile PhotoUnforgettable
Hm, będzie to raczej niepopularne zdanie, ale uważam, że jest wystarczająco dużo organizacji przekazujących pieniądze na rzecz chorych dzieci, bezdomnych zwierząt i tak dalej...
Ja chętnie wsparłbym jakąś fundację, zajmującą się wsparciem dla młodych pisarzy i naukowców, żeby mogli spokojnie zajmować się swoimi badaniami, nie martwiąc się o środki do życia, zwłaszcza, że nie każdy ma szansę na uczelniany grant, a wielu nie ma możliwości realizowania się na uczelni, więc raczej szedłbym we wsparcie dla niezależnych badaczy.

Co myślisz o idei przeznaczenia i czy wierzysz, że każdy ma swoją "drugą połówkę"?

REXWARRIOR’s Profile PhotoREXWARRIORDJ
Nieszczególnie wierzę w przeznaczenie w jakiejkolwiek jego formie, to jednak o co pytasz można odnieść też w jakiś sposób do platońskiej koncepcji komunii dusz i wiary w to, że gdzieś na świecie żyje masz duchowy/mentalny bliźniak, którego możemy kiedyś spotkać. Nie musi być to wcale osoba przeciwnej płci do tworzenia z nią związku, duchowa jedność jest czymś znacznie większym u wznioślejszym.
A tu przy okazji pezypomina się nieznany niemal całkiem na gruncie polskim sumatraizm, według którego każda myśl i czyn na świecie są ze sobą połączone, a na poziomie duchowym świat jest jednością.
Niemniej jednak nie jestem do końca do tego przekonany, a na pewno nie w takiej prostej, dosłownie rozumianej formie.

Cyrk - dobra rozrywka czy piekło zwierząt?

MShatan’s Profile PhotoMoonlight
Szczerze to nigdy nie lubiłem cyrków. Oczywiście jako dziecko byłem kilka razy, ale bardzo szybko odpadłem z tej rozrywki, nic mnie tam nie chwyciło i też prawie nic nie pamiętam. Pewnie byli klauni, akrobaci, ale zwierząt to ja w sumie nie pamiętam. Oczywiście słyszało się różne rzeczy na temat traktowania zwierząt w cyrkach, pamiętam też, że kilka lat temu trochę młodych osób z mojego miasta zrobiło jakiś taki bardziej oficjalny protest przeciwko występom cyrku ze zwierzętami, no i zrobili to konkretnie, bo zanieśli petycje burmistrzowi i chyba udało im się osiągnąć cel.
Oczywiście nie popieram dręczenia zwierząt i narażania ich na niepotrzebny stres, ale tak ogólniej rzecz ujmując mam wrażenie, że ludziom pracującym w cyrku nie jest wiele lepiej, a i samo to jest raczej umierającą rozrywką.

View more

Next

Language: English