Od poniedziałku do piątku mój dzień wygląda tak, że rano wstaje idę z psem na spacer, po spacerze z psem robię w domu trening, później kąpiel, śniadanie, trochę czasu na telefonie przy muzyce, kolejny spacer z psem i do pracy na 14. W weekend wstaję idę z psem, później trening w domu, kąpiel, śniadanie i siedzenie na telefonie do następnego spaceru z psem i tak do czasu położenia się spać