czy ja mogę wiedzieć, co się z tym askiem odjebało? .___.
jak już mój genialny chłopak ogarnie mi drugiego kompa, to pooglądamy sobie filmy w łóżeczku. a potem nawpierdalamy się pizzy, yeah.
AHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHAH.
żadnego. skoro się skończył, to miał się skończyć.
powiem Ci tylko tyle, że jest mi dobrze. po prostu i zwyczajnie dobrze. tu i teraz, tylko to się liczy. walić konsekwencje, walić to co będzie dalej.
po prostu dobrze.
ani tego, ani tego. erotyka nie powinna być gorsząca, nie należy jej utożsamiać ze zwierzęcym, pozbawionym uczuć pornolem.
ciepły oddech na szyi, szybciej bijące serce i dobre perfumy sprawiają, że czuję się bardzo bezpiecznie.
Jak miałam 6 lat, to mama przebrała mnie na bal karnawałowy za pierdolony prezent. Rly, wycięła w kartonie miejsca na głowę, nogi i ręce, owinęła papierem i gotowe. Dzięki Bogu, że byłam wtedy chorowitym dzieciaczkiem i nie poszłam na ten bal.
Jedyna niezwykłość, jaka przyszła mi do głowy, hahah.
ogólnie samotności, teraz odpowiedzialności.
Dziękuję! <3
Jezu, kurwa, Chryste Wszechmogący. Nie teraz.
https://www.youtube.com/watch?v=olr9vY7FFs0