Mam podobnie z tym skupieniem. Dlatego nie lubię też utworó tasiemców, ostatnio natrafiłam na 18-minutowy...
Też nie przepadam. Już 6 minutowe mnie irytują. Najbardziej lubię płyty po 9-10 piosenek dające razem niecałe 40 minut muzyki. Ostatnio więcej się takich wydaje.
Liked by:
Bisio