A jest mnóstwo filmików na yt, jak droga pszczółka przekrzykuje Kelly i tę trzecią
Niestety to była największa bolączka DC - robienie z Bey na siłę głównej gwiazdy
Ale i tak fani Bey powiedzą, że Christina się drze i nie umie śpiewać.
Marzą pewnie, by Brit tak się "darła" xD
A może z Britney? Skoro obie koncertują w Vegas :D
Ciężko mi to sobie wyobrazić, ale w sumie J.Lo mogła dołączyć w Slumber Party zamiast Tinashe
nie wiem czemu ale ja w ogóle nie lubie głosu beyonce... ma ohydna barwe wg mnie i tak jak np. nie przeszkadza mi jak christina albo mariah od czasu do czasu sie wydrze to u beyonce mnie to mega wkurza i nie moge jej sluchac
Ja podziwiam ją za to, jak zdołala się wyćwiczyć i nieźle brzmi robiąc te swoje tańce itp. na koncertach
oby nie bey bo jej nie dzierżę i popsułaby całą piosenkę no ale fajnie jakby był jakiś kobiecy duet :)
Gdyby nie przesadzała z wrzaskami i pohamowała swój duży głos to by moglo wypalic
Mi by pasowała też z Ciarą ;)
No, fajnie by to moglo wypaść. Ktoś chamski by powiedział "dwa flopy w duecie".
Mi też i chciałabym, żeby J.Lo też nagrała jakiś mocny, kobiecy duet.
Na razie jej jedynym jest ten z Iggy Azalea... A tyle ma możliwości. Ja ją widzę z Shakirą, ale i Beyonce ;)
chodzi mi o umiejętności wokalne
Hmmm na pewnie Rebecca Black. Na żywo jakoś nie czaruje Katy Perry, J.Lo, Britney (playback playbackiem, ale czasem wyciekają jakieś nieprzerobione taśmy ze studia z nią w roli głównej), Selena Gomez, Madonna też nie zawsze brzmi dobrze.
Ja osobiście nie lubię "Can't Remember To Forget You", nie podoba mi się jakoś Shakira w takim wydaniu...
Za dużo dobrego w tej piosence - tu trochę popu, tam reggae, gdzieś mocniejsze brzmienia. Bardziej podoba mi się jej duet z Beyonce
zdziwiło mnie ze masz tylko 1 scrobbla anastacii i alanis morisette xd
Nie miałam (jeszcze) ochoty na słuchanie ich płyt ;)
Confirmed/Recorded/Registered tracks: Ain't Your Mama, Amnesia, Breaking Me Down, I'm Looking Good, In My Life, Llegaste (feat. Roberto Carlos), Love Make the World Go Round (& Lin-Manuel Miranda), My House, Two Sides
Zobaczymy, co z tego będzie
top 10 najgorszych piosenkarek tej dekady?
Juz kiedyś odpowiadałam na takie pytanie. 10 nie potrafiłabym wskazać, ale nie lubię np. Ellie Goulding i Rebeki Black
Marzy mi się jakiś latynoski hit J.Lo i Shakiry <3
Shakira powinna najpierw zaprosić J.Lo a potem dopiero Rihannę xD
a co sądzisz o Love Makes The World Go Round? <3
bez szału, ale wpada w ucho
no ale bez przesady ze Jam (Turn It Up) jest lepsze od np. Nothing In This World xdd Nothing In This World to typowa dance-popowa piosenka a Jam (Turn It Up) jest na poziomie Friday Rebecci Black
Trzeba też zwrócić uwagę, że obie piosenki dzieli z 5 lat.
Bardzo jestem ciekawa jaka będzie następna hiszpańska płyta Jenny...Czy w stylu CAUM czy bardziej latynoska - do tańca i zabawy
Może tym razem bardziej do tańca. Ale pewnie nie zabraknie paru ballad. Mogłaby nagrać coś a'la 'Spanish Guitar" Toni Braxton (ale po hiszpańsku)
Dla mnie jeśli chodzi o muzykę to sa siebie warte. To nie jest jakaś wysoka półka. Ale i Paris i Kim lubię jako osoby i śmieszą mnie hejty na nie. No sorry, każdy hejtuje, ale każdy chciałby mieć takie życie
ale lepszy, a nawet...lepiej napisany, niż Stripped? nie kpij. nie porównuj pajaca do artysty
Paris a Stripped to zupelnie inna półka. Ba, inna galaktyka. Płyta Paris jest do zabawy, a Stripped niesie masę emocji. No i jest ciekawsze, bo wiecej się na nim dzieje.