Nie wiem czy dokładnie o to chodzi, ale powiem o snach. ~ Więcz, w pokoju moich rodziców jest balkon i kiedyś, jak byłam mała, śniło mi się, że spadałam z tego balkonu, a jak miałam jebutnąć o chodnik, to sen się kończył ;-;
Myślę, że największe szczęście w życiu dają nam ludzie. Bliskość drugiej osoby, przyjaciela, drugiej połówki, najmniejsze gesty z ich strony. Tak samo w drugą stronę - gdy ich zabraknie, lub gdy spotka nas jakaś przykra rzecz z ich strony, jednocześnie te osoby mogą sprawić, że z naszej twarzy zniknie uśmiech.