@Wiczkaaaaaaaaaa

Kwiatkowska

A będzie 11? 😞

#11.
_
*Przed przeczytaniem opowiadania, chcę wam przekazać, że w następnej części zacznie coś się dziać w życiu Pauliny.. miłego czytania*.
Obudziłam się gdzieś około godziny jedenastej, co nie było do mnie podobne. Byłam oburzona niedzielą. Niedziela zawsze mi nie sprzyjała, ponieważ uważałam, że jest dobijająca wątkiem, że po niej muszę wyruszać do szkoły. Z wielkim lenistwem, po obudzeniu nie wstałam tak prędko. Wylegiwałam się w swoich przytulnym łóżku oglądając telewizję.
Po paru minutach leniwym krokiem, doszłam do kuchni. Moje ruchy kojarzyły mi się z osłabionym Sims'em.
-Co ja widzę-powiedziała Ciocia, która zajadała kanapkę.
-Człowieka?-spojrzałam podnosząc brwi.
-Człowieka-Leniwego-dokończyła.
Nie przytaknęłam mojej Cioci, ponieważ uważałam, że to chwilowe jak każdego dnia tygodnia bzdurnej niedzieli. Sięgnęłam po kanapkę i stercząc nad Ciocią zjadłam ją pospiesznie.
-Co tak sterczysz?-zapytała.
-Śpieszę się-powiedziałam.
-A gdzie?-zapytała krojąc rzodkiewkę na kanapkę.
-Do łóżka-śmiałam się, wiedząc, że Ciocia da się nabrać na mój żart. Niestety, moja spostrzegawczość tym razem mnie pomyliła.
Wyruszyłam myć zęby, dokładnie nałożyłam pastę na szczoteczkę czując się jak jedną z reklam. Poprawiłam swój wygląd i byłam zadowolona ze stracenia mojego porannego lenistwa. Domyśliłam się też tego z Cioci Kariny, jej duma mnie zachwycała.
-Mam dziś spotkanie-zaczepiła mnie mijając się na korytarzu.
-W takim razie ja dziś wychodzę-dodałam.
-Proszę bardzo,wychodź-zarechotała.
Nadszedł czas spotkania Cioci, wyszłam z domu spotykając się z moją koleżanką Aleksandrą. Jak w zwyczaju wyszłabym z Kamilą, lecz ona była zajęta swoimi obowiązkami. Po przywitaniu poszłyśmy do sklepu, kupiłyśmy tam Coca-Cole z napisami. Ja miałam "księżniczka" a Aleksandra "królowa".
-Bardzo pasują do nas te przezwiska z butelek-pochlebiła.
-Racja-dodałam.
Z powodu, że dawno nie widziałam się z Olą chciała o mnie wiedzieć więcej,chciała poznać moje ostatnie wydarzenia z życia. Ja nie krępując się nimi opowiedziałam jej wszystko, nawet historie związaną z Igorem od początku do końca.
-A na koniec dodałabym, że zauroczyłam się w tych dwóch chłopakach-zarumieniłam się.
-Tych dwóch-Czyli kogo?-zapytała udowadniając mi, że nie słuchała mnie do końca.
-Kamila i Igora-odpowiedziałam.
Po skończeniu mojego życiorysu, chciałam odwiedzić Oli, lecz ona była dyskretna i połowę uwag zostawiła dla siebie. Nie miała co dużo mówić, ponieważ miała swoją drugą połówkę.
Po sympatycznie spędzonym dniu pożegnałam się z nią i dość wczesną porą wróciłam do domu, uważając, że spotkanie Cioci już się zakończyło..
A będzie 11
❤️ Likes
show all
FackYouBitchThisIsMyWorld’s Profile Photo Jagodzianka09’s Profile Photo JustynaReformat300’s Profile Photo black_angel_26’s Profile Photo Takakochana69’s Profile Photo Slodziak1001’s Profile Photo vikixdx’s Profile Photo SylwiaBaM143’s Profile Photo

Latest answers from Kwiatkowska

Czym jest dla Ciebie przyjaźń? Jaki powinien być przyjaciel? Masz dużo przyjaciół? Co skłoniłoby Cię do zerwania z kimś przyjaźni?

@xajpg moja bff

Language: English