@WystarczyTwojaObecnosc

иα zαωszℯ ❤

#obs *-* Skradł Ci ktoś serce?

saaraa0_’s Profile Photo|~17122016~|
Tak, a stało się to jakieś dwa lata temu. Jak się później okazało Dziewczyna, która skradła mi serce została i jest Tą Jedyną, której było pisane mieć takiego debila w mojej osobie. ;)) jestem już z tą Panią jakieś 581 dni, trochę już razem przeżyliśmy. Z tego wszystkiego żałuję tylko tych chwil, w których ze sobą nie rozmawialiśmy i byliśmy skłóceni. Jednak wszystko to co się między Nami dzieje, ciągle uczy Nas czegoś nowego czego jeszcze o sobie nie wiedzieliśmy. Czas poznawania się już minął, jednak cały czas pielęgnujemy i kształtujemy tę miłość, aby nigdy się nie skończyła, nie była męcząca, czy pełna sprzeczności. Bywają trudne dni, ale bez tego byłoby nudno i zbyt pięknie. Przysłowie "kłócicie się jak stare małżeństwo" samo mówi o tym że każde małżeństwo przeszło przez niejedną kłótnię, ale nie są to kłótnie kończące miłość jaka jest pomiędzy ludźmi. Jednak nie powinno się kończyć dnia bez porozumienia, pogodzenia się ze sobą. Każdą kłótnię trzeba wyjaśnić, a po wszystkim wrócić do siebie i przytulić na zgodę! Mówiąc krótko.. tak, skradła mi serce, ale nigdy nie przyjmę go z powrotem, skoro je ma, musi je pielęgnować i dbać o nie, a ja uczynię to samo z Nią... i zawsze przy Tobie będę! <3
obs 
Skradł Ci ktoś serce
❤️ Likes
show all
Gaba2169’s Profile Photo Przeciekam’s Profile Photo SzelekIsACake’s Profile Photo Perfekcjoniz_m’s Profile Photo PPMentos’s Profile Photo ManuelaBajda’s Profile Photo AndrzejBorajow’s Profile Photo jestefejkiem’s Profile Photo Cytryniak22’s Profile Photo

Latest answers from иα zαωszℯ ❤

Zależy ci na kimś? Jeśli tak to od kiedy ??

"Od 2 maja 2015 roku. Jeny jak to dawno było... Zaczęło się niewinnie jak każda miłość. Pierwsze spotkania, gdzieś tam w "Naszym" miejscu. Później pierwszy pocałunek. Ten dzień (wspomniany wcześniej), który przypieczętował wszystko. Od Niego wszystko było inaczej. Na pierwszym miejscu zawsze Ta Osoba. Gdy się budziłem myślałem o Niej, gdy szedłem spać myślałem o Niej. Była moim sensem życia. Macie tak czasem, że wchodzicie do pokoju i zapominacie po co przyszliście? Dla mnie to właśnie Ona była powodem, przez który zapominałem po co stoję na środku pokoju całkiem sam. A propos.. Właśnie siedzę sam w pokoju i od paru dni to piszę. Pewnie i tak nikt nie przeczyta całości, choć tak naprawdę zależy mi tylko na tym by Ta Osoba to przeczytała. Zapomniałem wspomnieć... zjebałem. Wszystko się rozpadło. My się rozpadliśmy. Dużo się zmieniło od ostatniego postu na tej stronie, m.in. właśnie to, że zepsułem COŚ co było dla mnie wszystkim. Minęło już trochę czasu od Naszego rozstania, a ja nadal się nie pozbierałem. Ciągle czekam na Twój znak. Nie rozmawiamy ze sobą, a ja wciąż słyszę Twój śmiech. Za to co zabawne, przypominam sobie tylko dwa razy kiedy płakałaś. Raz z mojego powodu. Tak bardzo żałuję, że nic już nie ma. Pewnie o mnie zapominasz lub poznajesz nowe osoby, które Ci mnie zastępują. I dobrze. Zawsze chciałem dla Ciebie jak najlepiej. Smuci mnie tylko wpis z zeszytu od Ciebie, w którym napisałem, że choćby nie wiem co nie stracę Cię. A teraz to się stało. Zawiodłem.. siebie i Ciebie - Mój Cały Świat. Znów mi napłynęły łzy do oczu. Przypomniałem sobie, gdy wracałem od Ciebie po tej rozmowie... nigdy tak nie miałem, nigdy tak nie ryczałem, nigdy tak nie cierpiałem. Nie powinienem był dać Ci odejść, ale nie mogłem Cię przecież na siłę trzymać przy sobie. Brakuje mi tak bardzo Nas. Jeśli kiedyś będę leżał na łożu śmierci pomyślę o miłości, pomyślę o Nas, pomyślę o Tobie. Będziesz ostatnią myślą moją, bo na łożu śmierci myśli się o tym co w życiu naszym było najlepsze. " ~~ z pamiętnika M.

View more

Zależy ci na kimś Jeśli tak to od kiedy

Jak często szukasz wsparcia w swoich bliskich? Może problemy zwalczasz samotnie? Jak to u Ciebie jest? 🙈

DaShter98’s Profile Photo°~Sebek~°
Różnie to bywa. Choć jestem raczej osobą, która lubi się wygadać ze swoich problemów i wtedy jest mi po prostu lżej na sercu. Taką Osóbką, która dzielnie znosi wszelkie moje marudzenie i narzekanie jest moja najukochańsza Dziewczyna. Wiem, że czasem tego jest za dużo i pewnie, aż się odechciewa tego słuchać i użerać się ze mną, ale muszę przyznać, że ma charakterek i często nie daje po sobie poznać, że ma mnie dosyć. Nie jedna osoba zostawiłaby mnie w momencie gdy pojawiają się w moim życiu problemy, ale nie Ona. Mojej Kobiecie mogę powiedzieć o wszystkim, od zwierzeń, po problemy. Polecam każdemu to uczucie, że wracając do domu po ciężkim dniu ma się komu wygadać, opowiedzieć co się przeżyło lub w ogóle mieć z kim poleżeć przed tv abo zjeść kolację. Przepraszam i dziękuję Jej za każdy gorszy dzień, że była i nie odpuściła, doceniam to. <3

View more

Jak często szukasz wsparcia w swoich bliskich Może problemy zwalczasz samotnie

Obserwuję 😀 Czy można przestać kogoś kochać? 💔 Miłego dnia słońce ❤❤❤

Prawdziwa miłość nie umiera. Ludzie często mylą uczucie bycia zauroczonym z byciem zakochanym, a to dwie różne sprawy. Moim zdaniem, przestać kochać kogoś można tylko w momencie, gdy ta druga osoba zaczyna Nas ranić, ale do tego stopnia, że jedyne co robi to rani, nie sprawia żadnej radości, nie chodzi o to że nudzi nas ale o to że sprawia nam ból. Przykład: zadaje się z innymi ludźmi zapominając o Nas, ma dla Nas mało czasu, bo woli spędzać go ze znajomymi, pije lub pali i nie zwraca uwagi na naszą opinię, nie liczy się ze zdaniem drugiej osoby. W takich sytuacjach ludzie często przestają kochać, a najgorsze jest w tym to że tamci są tak zatraceni i zajęci tym co czynią, że nie widzą że tracą tak wartościowe i ważne niegdyś dla nich osoby. Najczęściej dopiero po utracie ukochanej osoby się opamiętują i zdają sobie sprawę z błędu jaki popełnili. Niektórzy ludzie nie martwią się o jutro, nie zastanawiają się i nie przejmują, że są dla kogoś ważni. Może ta osoba się jeszcze nie ujawniła ale jest gdzieś tam, osoba która wewnątrz siebie kocha kogoś i chciałaby troszczyć się, a może mamy dziewczynę lub żonę, która kocha i martwi się o Nas każdego dnia, więc uszanujmy to. Nie niszczmy czegoś co budowaliśmy przez długie lata, ciężkie chwile i piękne dni i wspomnienia dla paru chwil przyjemności, czy paru imprez albo wypadów ze znajomymi. Czasem jedna osoba może się okazać największym skarbem jaki przyjdzie Nam w życiu odnaleźć <3.

View more

Obserwuję  Czy można przestać kogoś kochać   Miłego dnia słońce

#Obs. No to taka rozkmina na dziś: Warto iść za głosem serca czy rozumu? Dlaczego warto iść za rozumem a dlaczego za głosem serca? Może jakiś przykład z Twojego życia? Jeśli oczywiście masz jakieś doświadczenie na ten temat możesz coś ciekawego napisać. 😊 Miłego. 😉

MichalecekxD’s Profile PhotoMisiel
Moim zdaniem najgorsze jest to, że czasem między tym co sugeruje nam serce i to co rozum, jest bardzo sprzeczne. Trzeba po prostu wybrać co będzie lepsze dla nas lub dla drugiej osoby. Powinniśmy patrzeć "w przyszłość" podejmując w życiu ważne decyzje, a jeśli już wybierzemy, trzymać się tego za wszelką cenę. Pierwszy przykład takiej sytuacji jaki przyszedł mi do głowy to, gdy ludzie wyjeżdżają, często wiele tysięcy kilometrów za kimś z miłości. Rozum podpowiedziałby, że to głupie bo tutaj mamy przykładowo pracę, samochód. A jednak serce nie wytrzymuje z tęsknoty za drugą osobą i zwycięża, co skutkuje tym wyjazdem. Rozum mówi nam jak żyć i postępować racjonalnie, rozsądnie, tak jak robi to (szare) społeczeństwo. Jednak to serce, czyni nas oryginalnymi, w nim siedzi nasza dusza, a więc nasz charakter i to jacy naprawdę jesteśmy. Bywają sytuacje w życiu że serce mówi kochaj, ale rozum nie widzi do tego powodów. Wtedy ludzie w niedługim czasie muszą podjąć decyzję, z której zaowocuje coś lepszego jak było do tej pory, a może coś czego będą żałować do końca życia. Dlatego nie można postępować pochopnie, w nerwach uspokoić się, zanim zrobi się coś głupiego. Starać się żyć dobrze. Nie zwracać uwagi na głupie opinie i to co mówią ludzie. I kierować się tak często jak tylko się da sercem! Pewnego dnia poznasz kogoś kto Ci je skradnie, a odda Ci własne, wtedy dbaj o nie najlepiej jak potrafisz.

View more

Obs
No to taka rozkmina na dziś
Warto iść za głosem serca czy rozumu Dlaczego

"Człowiek nie jest bogaty tym, co posiada, lecz tym, bez czego z godnością może się obejść". Co jest w dzisiejszym świecie symbolem bogactwa? Bogactwo materialne czy duchowe? Co sprawia, że człowiek jest bogaty?

jakibytutajdaclogin’s Profile Photonieznany damian
Opowiem Ci o mojej "Teorii Chwil". Ludzi kształtują, nie życiowe mądrości czy nauki, ale poszczególne momenty w naszym życiu. Zgadza się, rodzice dają temu początek, wychowując nas. Jednak to kim się stajemy, jacy jesteśmy sprawiają przeżycia, te które utkwiły nam, głęboko w pamięci. Czasem drastyczne i straszne, a czasem wręcz przeciwnie, najmilsze i najlepsze chwile w naszym życiu. To właśnie ich zasługa (lub wina) kim się staliśmy. Wracając do Twojego pytania, moja teoria ma z tym wiele wspólnego, bo właśnie to o czym napisałem to też bogactwo duchowe. Człowiek staje się bogaty w momencie, gdy gromadzi chwile, w których dzieje się coś szczególnego, co zapamięta. Nie chodzi tu o (w dzisiejszych czasach) imprezy, żeby pójść i się nachlać do nieprzytomności, ale żeby coś przeżyć. Ludzie kochają podróżować i nie dziwię się, bo "podróże kształcą" i towarzyszą temu miłe wspomnienia. Dążymy do różnych miejsc, by coś zobaczyć, zapamiętać, poczuć że się prawdziwie żyje! Materializm nie ma tu wiele wspólnego, bo żeby się poczuć dobrze, nie trzeba być podróżnikiem. Wystarczy mieć znajomych, rodzinę, a czasem wystarczy jedna Osoba, która sprawi, że poczujemy się bogaci w środku, bo to właśnie Twoje wnętrze zatrzyma przy sobie tę osobę. Jeżeli prawdziwie dostrzeże dobro jakie płynie z Twego serca, zostanie już na zawsze, bo jeśli prawdziwie kochasz, a druga osoba to odwzajemnia, to choćbyś nie wiem jak bardzo próbował się od Niej oddalić, Twoja bogata dusza nie pozwoli na to, bo chwile jakie razem przeżyliście wezmą górę nad sercem i będą kochać tak jak na początku i w chwilach kiedy było między Wami najlepiej.

View more

Człowiek nie jest bogaty tym co posiada lecz tym bez czego z godnością może się

Gdyby to był ostatni dzień twojego życia, to jakbyś go spedził/a? Miłego 😊

mintalove’s Profile PhotoIt's me.
Hmm... spakowałbym się, wziął portfel, telefon i o 4 rano pojechał po Moją Dziewczynę. Z Nią wyruszył do pewnego miasta, w miejsce gdzie chcemy bardzo powrócić. I po prostu spędziłbym miło dzień, przechadzając się i ciesząc Tą drugą osobą, nie zrobiłbym nic szczególnego, niczego bym nie ukradł, nikogo nie zabił. Po prostu spędzałbym miło dzień z osobą, która jest dla mnie Całym Światem, śmiejąc się i wpatrując w Jej piękne, niebieskie oczy. Nie powiedziałbym, że to mój ostatni dzień, nie byłbym w stanie psuć tak pięknych i cennych chwil, tego cudownego stanu. Pod koniec pewnie bym odwiózł do domu, na pożegnanie całując i mówiąc jak Ją bardzo kocham i że bez Niej moje życie byłoby niczym, bo to właśnie Ona jest moją miłością życia, którą można mieć tylko raz..
Spędziłbym ten dzień z Osobą, którą kocham, bo jest to najlepszy sposób w jaki można przeżyć ostatnie dni swojego istnienia.

View more

Gdyby to był ostatni dzień twojego życia to jakbyś go spedziła Miłego

Dlaczego ludzie tak często wracają do przeszłości ?

Wracają do lepszych dni. Powrót do przeszłości jest dla mnie powrotem do starych czasów, kiedy było tak idealnie. W przeszłości działo się wiele. Teraźniejszość często Nas przytłacza, a miło jest powspominać dawne historie i zapomnieć o problemach. Przypomnieć sobie czas kiedy byliśmy królami życia. Mieliśmy cały świat u stóp, a teraz bywają dni, właśnie ten świat którego mieliśmy pod sobą przygniata Nas i nie daje odetchnąć. Czas zabiera Nam chęci, ambicje, zapał który mieliśmy dawniej i nic nie potrafiło go złamać. Kiedyś było we mnie więcej optymizmu, teraz staję się piepszonym realistą i wkurwia mnie to, bo lubiłem być tym dzieciakiem, którego nic nie obchodziło. Gdzie są moje wartości? Gubię się czasem w tym wszystkim.
Dlaczego ludzie tak często wracają do przeszłości

Czy rozpadający się związek warto naprawiać?

BbLvCkK77’s Profile Photo*Adii* #BH
Ile ludzi tyle zdań. Głównie to zależy od sytuacji w jakiej znajdujemy się albo jaka zaistniała w związku. Od tego jak długo związek przetrwa (dzień, tydzień, miesiąc, rok, czy nawet całe życie) zależy podejście i charaktery osób będących parą. Ja jako osoba wydaje mi się baaardzo sentymentalna, nie potrafiłbym rzucić nagle wszystkiego i zrezygnować z drugiej osoby, bo wychodzę z założenia, że jeśli teraz nie poradzę sobie z małymi problemikami jakie będą się zdarzać, to jak miałbym sobie poradzić w wielkimi problemami, które miały by np. po ślubie. Wiem, że są osoby, które w życiu kierują się czymś w stylu "Nie ten to następny." Ale ja przyznaję się szczerze, że wierzę w miłość i jest to znane mi uczucie bardzo dobrze. Kocham Moją Dziewczynę i wydaje mi się że rozłączyć Nas mogłaby tylko Jej decyzja, bo ja z Niej nie zrezygnuję, ponieważ naprawdę warto walczyć o to co się stworzyło razem, o obecność tej drugiej osoby i o to jak na Nas wpływa. Jesteśmy jeszcze młodzi, jeszcze tyle wspaniałych, wspólnych chwil na Nas czeka. <3

View more

Czy rozpadający się związek warto naprawiać

`Nie ma nic gorszego i bardziej upadlającego niż walka o czyjąś miłość.` Czy zdarzyło Ci się wręcz szarpać o uwagę ukochanej osoby?

mintalove’s Profile PhotoIt's me.
To prawda, jednak jest różnica pomiędzy walką o miłość po popełnieniu błędu i odwróceniu się drugiej osoby, a walką o miłość, której jeszcze nie zdobyliśmy albo pragniemy by druga osoba nią Nas obdarzyła. Ta pierwsza jest uzasadniona, ponieważ za błędy trzeba płacić i nie ma się co dziwić, że aby ktoś Nam wybaczył trzeba się czasem bardzo namęczyć. Jednak w walce o drugą osobę nigdy nie powinno się poddawać, jeśli druga osoba zauważy, że przeprosiny i starania są szczere to wybaczy Ci pomimo wszystko. Chyba, że chodzi tu o zdobycie tej miłości po raz pierwszy u Kogoś albo sprawienie, żeby druga osoba obdarzyła Nas tym uczuciem. Wtedy muszę przyznać, że ta walka jest czasem nierówna i nie fair, bo może się okazać, iż za starania i najlepsze intencje dostajemy kopa w dupę. Może się zdarzyć, że zrobimy wszystko co w Naszej mocy by sprawić radość czy pomóc Komuś, a ten Ktoś nawet tego nie zauważy. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa o tym co czujemy. Jeśli chodzi o mnie, to wiadomo, że jeśli poznamy kogoś i zacznie Nam na tym kimś zależeć to chcemy zaimponować i pokazać się z jak najlepszej strony i po części tak też było ze mną, jednak w wielu sytuacjach bywałem zbyt nieśmiały, co jednak po krótkim czasie się zmieniło, bo zrozumiałem, że to wada, która "blokuje" mi w pewien sposób, rozwinięcie znajomości z Pewną Osobą. Wydaje mi się, że ta walka częściej odgrywała się w mojej głowie niżeli w rzeczywistości. Nieraz biłem się z myślami co by tu jeszcze zrobić by mnie zauważyła, zobaczyła jak się staram albo poświęciła mi więcej uwagi. Coraz rzadziej odgrywa się we mnie taka walka, ponieważ moje relacje z Moją Drugą Połówką są genialne. Pomimo tego jaki jestem, nie lubię gdy jest nudno, a poddawać się w kwestii miłości nigdy nie zamierzam, ale trzeba stoczyć wiele takich walk, nie chodzi tu o bójki fizyczne, ale o te które dzieją się w głowie, by znaleźć właściwą osobę i czuć się z Nią i samym sobą dobrze, i wiedzieć, że to właśnie przy Niej jest nasze miejsce!

View more

Nie ma nic gorszego i bardziej upadlającego niż walka o czyjąś miłość Czy

"Wielu ludzi umiera w wieku 25 lat, ale z pogrzebem czekają do siedemdziesiątki." Zgadasz się z tym? Czemu powstrzymujemy ludzi przed samobójstwem? Czemu nam zależy na ludziach, którzy normalnie nas olewają?

Pierwszy raz spotykam się z takim stwierdzeniem, ale przyznaje, że ma to w sobie wiele racji. Tłumacząc to w najprostszy sposób rozumiem to tak, iż "umieranie" to zanikanie naszej duszy, marzeń i stawanie się zwykłym szarym człowiekiem, którego przytłacza codzienność i czuje że nic z tym nie może zrobić. Dzieje się tak z wieloma ludźmi, najłatwiej można to zauważyć, gdy po prostu porównamy się do osoby w pełni dorosłej, np. rodzica. W większości przypadków będzie to osoba mocno stąpająca po ziemi. Raczej nie wierząca w miłość, marzenia i tego rodzaju "bzdety", zapominają że sami byli kiedyś młodzi i przeżywali ten okres podobnie do nas. Nie chcę stać się kimś takim. Uważam, że umiejętność dążenia do niespełnionych marzeń i cieszenia się z życia, z małych rzeczy, z obecności drugiej Osoby to coś czego nam brakuje po ukończeniu tych "25 lat". Dlaczego powstrzymujemy ludzi przed zabiciem się? Odpowiedź wydaje mi się banalnie prosta, bo jesteśmy zwyczajnie ludźmi i nie chcemy by komuś bliskiemu z którym wiążemy wspólne, dobre jak i te złe chwile coś się złego przydarzyło. Pomimo tego, że ludzie często olewają nas i przychodzą tylko wtedy gdy czegoś potrzebują to wierzymy w środku, że są dobrzy i pomogliby Nam gdyby działa się podobna sytuacja. Jednak czasem gubi nas, nasza ludzka naiwność. Ludzie, którym po głowie chodzą myśli samobójcze już dawno pozbyli się marzeń z dzieciństwa, jednak przywrócić je czasem może jedna banalna rzecz - uśmiech właściwej osoby.

View more

Wielu ludzi umiera w wieku 25 lat ale z pogrzebem czekają do siedemdziesiątki

Language: English