Jak to jest że ludzie się że sobą rozstają? Nie chodzi mi o zdrady tylko że tak po prostu? Ja sobie nie wyobrażam jakbym rozstał się ze swoją dziewczyną jest mi przykro jak o tym myślę
Ludzie rozstają się również z bezpieczeństwa dla drugiej połówki. Tak było w moim przypadku. Jeszcze przeżyłam taką miłość gdzie typ po prostu się bawił, także to jest powód zerwania no i jeszcze jedno, gdy na kolonię jechałam to tam nie było zasięgu więc nie miałam jak się z chłopakiem komunikować, dwa tygodnie tam byłam i jak wróciłam to po prostu nie miałam z nim takiej mocnej więzi, że potrafiłam go nawet olać i nie odpisywać, to jest kolejny powód i ostatni to po prostu byłam z nim rok ale wybrał dziewczynę którą znał tydzień. To są powody zerwania. Ludzie nie mają już aż takiej mocnej więzi lub po czasie stają się sobie obojętni, o to chodzi