@Zooey06

inflacja uczuć.

❤️ Likes
show all
needyourluvbae’s Profile Photo cutelittlesecret’s Profile Photo MajonezZeSzczypiorkiem’s Profile Photo Leneskaa’s Profile Photo joasiajoanna’s Profile Photo Its_my_Dark_paradise’s Profile Photo Ailessa’s Profile Photo Marudaaa97’s Profile Photo noszkurwakazdanazwazajeta’s Profile Photo

Latest answers from inflacja uczuć.

Czy zdarza Ci się postępować spontanicznie?

bezposredni13’s Profile PhotoBezpośredni
Pamiętam siebie sprzed jeszcze roku, kiedy każda mniej ważna decyzja była podejmowana spontanicznie - kiedy chodziło o wyjście do kina, na siatkówkę, piwo, czy po prostu zwykłe spotkanie z kolegami, aby pogadać o niczym. Zgadzałam się wtedy bez wahania, ubierałam bluzę i wychodziłam z domu zabierając tylko telefon i kilka złotych.
Ale moje życie zmieniło się ostatnio bardzo. Rzadziej wychodzę z domu, na imprezach wcale nie bywam. O piciu alkoholu nie ma mowy. Wyrzekam się wielu rzeczy żeby tylko nie doprowadzić do kłótni, przez co jakaś cząstka mnie umiera, wysycha, gnije. Brakuje mi tego, aczkolwiek wiem, że są w życiu ważniejsze sprawy.
I tak więc jakoś żyję - z coraz mniejszą energią do tego życia.
Czy zdarza Ci się postępować spontanicznie

.

Zooey06’s Profile Photoinflacja uczuć.
Witam, cześć, czołem. Ostatni raz pisałam tutaj 5 miesięcy temu i, hej, wiecie co? Cholernie dużo kiedyś pisałam. Być może miałam więcej wolnego czasu, więcej chęci i weny. Nie wiem. Teraz często odwiedzam Tumblr, pewnie dlatego, że nie trzeba tam za bardzo wysilać szarych komórek.
Coraz mniej Was tutaj, ale miło zaskoczyła mnie pełna skrzynka pytań. Odpowiem na kilka w tym jednym, bo po co rozpisywać się o rzeczach zbyt prostych i nudnych.
Dlaczego piszę? Czy wracam? Tego również nie wiem. To chyba nagła potrzeba wygadania się, opowiedzenia czegoś, świadomości, że ktoś słucha.
Jak jest? Czy jest źle? Nie, dawno nie było tak dobrze jak teraz, chociaż czasami wydaje mi się, że nie mam sił. Ale będzie dobrze, prawda?
_____________________________________________________
Hell is
loving you in my sleep
and waking up alone.

View more

Witam cześć czołem Ostatni raz pisałam tutaj 5 miesięcy temu i hej wiecie

<3

An_ge_ll’s Profile PhotoMarta
Miłość zjawia się niespodziewanie jak włamywacz.
W jednej chwili wszystko znika, życie przenosi się w inny wymiar.
Nagle topnieje strach.
- Guillaume Musso <3
Miłość zjawia się niespodziewanie jak włamywacz 
W jednej chwili wszystko

Czasem wspominamy o tym, że ktoś nam złamał serce. Mimo wszystko niewiele osób mówi o tym, że im również zdarzyło się to zrobić. Jak jest z Tobą?

CzujeNadchodzacaCiemnosc’s Profile PhotoO.
Bardzo rzadko opowiadam, o moich dawnych związkach, byłych chłopakach i o tym, ile razy zostało złamane moje serce. Zostawiam to zwykle dla siebie, chociaż jest kilka osób, które wiedzą co nieco o moim prywatnym życiu miłosnym.
Mogę powiedzieć, że częściej to ja łamię serca, aniżeli sama tego doświadczam. Czasami nawet nie zdaję sobie z tego sprawy. Nie mam na myśli, że zmieniam chłopaków jak rękawiczki. Z reguły odrzucam każdego, kto tylko zaczyna oczekiwać ode mnie czegoś więcej. Być może nie spotkałam nikogo, z kim mogłabym teraz być. Możliwe też, że trafiłam już na tą osobę, ale sama o tym nie wiem.
Czasem wspominamy o tym że ktoś nam złamał serce Mimo wszystko niewiele osób

Jaki masz stosunek do portalu spolecznosciowego o nazwie facebook? Osobiscie za nim nie przepadam, dlatego jestem ciekawa Twojego zdania

Jako, że również nie przepadam za tym portalem w ogóle go nie używam, a co więcej - nawet nie posiadam tam konta.
Faktycznie jest to szybki i łatwy sposób komunikacji z innymi, ale nie rozumiem jednak całego fenomenu wokół Facebooka, bez którego wielu młodych ludzi nie wyobraża sobie życia. Jest jak pandemia - zaraził ponad miliard osób na całym świecie. Zajmuje uwagę i czas. Zbyt dużo czasu. Przyciąga ludzi jak magnes. Pozwala być kimś innym, wykreować swój wizerunek, którego nie potrafi się później utrzymać w realnym życiu.
Dlaczego więc jest tak popularny? Otóż wszystko co jest małe i powierzchowne przyciąga masę ludzi, bo jest łatwiejsze do przyjęcia, w przeciwieństwie do rzeczy, które wymagają więcej myślenia.
Ale jeśli ktoś chce podzielić się z innymi tym, co wczoraj jadł na obiad albo w jakim miejscu spędził wakacje - proszę bardzo. Uważam jednak, że gówno to kogo obchodzi.

View more

Jaki masz stosunek do portalu spolecznosciowego o nazwie facebook Osobiscie za

Może jakiś cytat na smutny, deszczowy dzień?

Nie kocha się dlatego, że człowiek jest piękny;
on staje się piękny, bo ktoś go kocha.
Margit Sandemo <3
Może jakiś cytat na smutny deszczowy dzień

Podsuwam Ci pod twoje dłonie czystą kartkę papieru i coś do pisania. Umieść na niej swoje uczucia, emocje, myśli, przemyślenia, co tylko chcesz. Może słowa oddane na papier przyniosą Ci spokojny i dobry wieczór.

Jest wtorek, 06 X 2015r, godzina 23:15, więc w sumie już noc.
Patrzę na pustą kartkę, w palcach obracam ołówek. Pomysłów w mojej głowie nie brakuje, ciężko mi jednak przelać słowa na papier w postaci ładnych zdań.
Przeglądałam właśnie stare zakładki w przeglądarce i natknęłam się na popularny lecz piękny wiersz. Zapomniałam o nim, a co za tym idzie - zapomniałam o jego przekazie. Przytoczę go tutaj, bo podniósł mnie na duchu. Przypomniał mi o marzeniach, które ostatnimi czasy zepchnęłam w jakiś kąt.
Dziękuję, Czarny Baranie, bo to dzięki Tobie go odnalazłam.
Dobrej i spokojnej nocy, kurczaczki.
Dobranoc.
________________________
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć
Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście Cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
- Jonasz Kofta <3

View more

Podsuwam Ci pod twoje dłonie czystą kartkę papieru i coś do pisania Umieść na

Jesienne liście dzielę na mokre i pachnące oraz na suche i chrupiące pod stopami. Które wolisz?

niewinnerogi’s Profile PhotoFlauta
Z lekkim żalem spoglądam na czerwieniące się liście winobluszczu, pnącego się po ogrodzeniu wokół mojego domu. Przypominają mi o nadchodzącej zimie, chłodnych dniach, o oddalających się wakacjach. Choć w tej porze roku wyglądają jeszcze śliczniej niż wiosną czy latem, brakuje mi ich świeżej zieleni.
Niedługo zaczną opadać, co wiąże się z ich sprzątnięciem. Mama chwyta za grabie, kiedy one są jeszcze wilgotne i przyklejają się do podeszwy butów, ja natomiast- czekam aż uschną. Uwielbiam to uczucie, gdy można wziąć te drobne listki w dłonie i zgnieść je na jeszcze mniejsze kawałeczki. Wiatr porywa je wtedy ze sobą i przez chwilę szybują w powietrzu, żeby po chwili całkowicie zniknąć mi z oczu. Kiedy byłam mała, każdy taki liść niósł za sobą niespełnione marzenie. Zgniecione i wyrzucone, choć piękne i lekkie. Wydaje mi się, iż cząstka tej dawnej mnie wciąż gdzieś we mnie jest, dlatego przez osiemnaście lat, każdej jesieni, robię to samo. Zbieram liście - marzenia, kruszę je i oddaję wiatrowi, aby ten zaniósł je do kogoś innego.
One jednak wracają każdej wiosny, kiedy pnącze winobluszczu zaczyna wypuszczać małe pączki, dając początek nowym marzeniom.

View more

Jesienne liście dzielę na mokre i pachnące oraz na suche i chrupiące pod stopami

Nie kogo, lecz co kochasz?

Kocham Słońce. Gdy wschodzi i zachodzi.
Kocham niebo. Jego kolor, o każdej porze dnia i nocy.
Kocham ciepłe wieczory. Deszczowe, w domu, z herbatą.
Kocham spacery. Długie i krótkie. Samotne i w towarzystwie.
Kocham szczęście. Chociażby z czekolady, uśmiechu innych ludzi.
Kocham zapachy. Męskich perfum, powietrza po burzy, ciasta w piekarniku.
Kocham życie. Za jego uniesienia i upadki, doświadczenia, naiwności i niespełnione obietnice.
___________________________________________________________
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
- Antoine de Saint-Exupéry
Nie kogo lecz co kochasz

Language: English