Nie wiem czy dobrze robie bo kopeżanka się troche na mnie obrazila i rozmowa stanęła w miejscu nie wiem co robić cholera... ona zrozumiała swój błąd bo to była jej wina o dziwo a nie moja
Hey. Tradycyjnie jeśli Ci się chce kliknąć łapkę i mi pomóc w konkursie, to ją zostaw przy komentarzu Wojtek Brzuzy pod postami, do ktorych linki mam w odp. do ostatniego pytania. Oczywiście polajkuję Ci w zamian aska i będę mega wdzięczny, jeśli nie to zignoruj pytania :) Miłego dnia.