@anomaliemyslowe_#13 🇵🇱

Líliâ Néve Níkolâidiš

Ask @anomaliemyslowe_

Sort by:

LatestTop

przez to ze kiedyś schowałam pod powiekami
wszystkie nasze pomyłki i znieczulenia
dziś nie potrafię domknąć oczu gdy pora
za dużo we mnie nienazwanego
nawiedzonego
niedopowiedzianego
ale z drugiej strony
nawet księżyc nie wie
co to dobra noc
harując od zmierzchu do świtu
przez to ze kiedyś schowałam pod powiekami
wszystkie nasze pomyłki i

Wieczory są od dalekich podróży. To wehikuły czasu, które zabierają nas tam, gdzie chcielibyśmy się znaleźć i tam, gdzie wolelibyśmy już nie wracać. Wskrzeszają spalone mosty. Zakłócają ciszę nocną. Pozwalają zrozumieć. Bo przecież było już dużo pięknych historii. Pięknych i niedokończonych. Urwanych w połowie opowieści na dobranoc, które kończyły się w nas na miliony sposobów. Od tego są wieczory. I od rozmow z księżycem, który zagłada do nas przez okno. Od smutku i tęsknot, którym niewygodnie w pozorach. Od rozsypywania się i składania na nowo. Od czekania a to, co może nigdy nie nadejść.
Ale na co przecież warto czekać.
Wieczory są od dalekich podróży To wehikuły czasu które zabierają nas tam

People you may like

PaSiooO’s Profile Photo Patryk
also likes
Vasilyev331’s Profile Photo Zero harmonii
also likes
gabi_2080’s Profile Photo #GG Gabi_2080 ✌
also likes
papieroweserce_’s Profile Photo Eliza.
also likes
blackwidowxs’s Profile Photo Murdock
also likes
malapodskoczy’s Profile Photo ≀ sophie ♡
also likes
o_stanton’s Profile Photo Oliver Stanton
also likes
wixapiksa’s Profile Photo Wiki
also likes
szmu_szmu’s Profile Photo Cero Thomas
also likes
bieber391’s Profile Photo Justinnnn
also likes
N3RV3__’s Profile Photo Nerve
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

uczę się czekania
jakbym przybyła z innej planety na której nie trzeba
na nic czekać
uczę się czekania
rozbieganymi dłońmi i westchnięciem
pomiędzy jedną wiecznością a drugą
uczę się czekania
na coś
co w końcu przyjdzie
i zniknie po chwili
bym mogła wspominać
i znów czekać
uczę się czekania  
jakbym przybyła z innej planety na której nie trzeba  
na

nigdy nie umiałam szybko biegać
więc być może dlatego
gdy uciekałam
to tylko w swój świat
gdzie nie było halówek i korków
podążających gęsiego
gwizdków i zwolnień od rodziców
pisanych na przerwach
pospiesznie
a jedyne
w co musiałam się przebrać
to z hałasu w ciszę
nigdy nie umiałam szybko biegać  
więc być może dlatego  
gdy uciekałam

to

bądź
moim światłem awaryjnym
na wypadek gdyby
zgasła we mnie nadzieja
światłem trwalszym od słońca
niewyczerpalnym źródłem
uśmiechu
serca
rozswietl moje wnętrze
a wszystko stanie się dla mnie
jasne
@GabrielAntinori
bądź 
moim światłem awaryjnym 
na wypadek gdyby 
zgasła we mnie nadzieja

+ 1 💬 message

read all

Chodzisz mi po głowie od kilku dni i zastanawiam się co u Ciebie słychać, jak sobie radzisz, co teraz robisz i czy nadal patrzysz w te same gwiazdy co ja każdego wieczora. Jestem jednak pewna, że i ja przychodzę Ci na myśl, bo kiedy tylko się pojawiasz, stajesz na moim progu z tym swoim cudownym uśmiechem i przypominasz mi jak bardzo piękna była nasza pierwsza miłość, jak niewinna i prawdziwa, że to właśnie dzięki niej zyskałam później prawdziwego przyjaciela. Czasami myślę o mijającym czasie i uświadamiam sobie, że za kilka dni minie dwanaście lat od naszego pierwszego spotkania. Dałeś mi uśmiech, a później cały świat. Dzisiaj stoimy na dwóch końcach mostu, ale wciąż machamy do siebie z uśmiechem, choć tak rzadko się widujemy. Dziękuję, że byłeś i dziękuję, że wciąż się pojawiasz, na chwilę, na ułamek sekundy, na mrugniecie okiem. Dziękuję za skrawek serca i czasu, który mi oddałeś.
@natanieljensen

View more

Chodzisz mi po głowie od kilku dni i zastanawiam się co u Ciebie słychać jak

nie wiem jak to się dzieje że zazwyczaj
jestem myślami gdzieś indziej
niż jestem
przed oczami mam siebie
milion wydarzeń dalej
o których nie wiem
czy kiedykolwiek zaistnieją
milion wydarzeń wcześniej
o których wiem
że już się nie powtórzą
a w głowie pytanie:
czy przez to mam potrójne zycie
czy ani jednego
nie wiem jak to się dzieje że zazwyczaj
jestem myślami gdzieś indziej
niż

Gdy go poznałam
patrzyłam w gwiazdy
wybierając te najjaśniejsze,
naiwnie wierzyłam
że jedna z nich
należeć będzie do mnie
Gdy go poznałam
walczyłam o każdy
jego uśmiech,
o dobry dzień
o dobre słowo
Gdy go poznałam
drżałam za każdym razem
kiedy się zbliżał,
zatraciłam siebie,
zapomniałam jak świat
powinien wyglądać
Gdy go poznałam
znalazłam ukojenie
i wiarę w człowieka,
znowu zaczęłam
oddychac i być
Miłość ma wiele twarzy,
odnajduję je w różnych ludziach
i znalazłam tą dla siebie.
reszta to drobne miłostki,
które zapłonęły i zgasły.
Gdy go poznałam  
patrzyłam w gwiazdy  
wybierając te najjaśniejsze  
naiwnie

Nie pytają mnie obcy na spacerach
O droge ani o godzinę
Każdy ma swój ekran i swoją odpowiedź
na to
czy inne pytanie.
Nie poznaję więc nikogo-
Ani ich, ani siebie nawet,
Bo jak poznać siebie to tylko przez drugiego.
Widzę za to
bliznę skaleczonej ławki
i gotębie pióro pod nią
na znak,
że to, co utracone, nie znika
Właśnie wtedy zazwyczaj
wyciągam wspomnienie o tobie
jak książkę z pożólkłymi stronami.
Za każdym razem przekonana,
Że w końcu dostrzege
przeoczone.
Nie pytają mnie obcy na spacerach
O droge ani o godzinę
Każdy ma swój ekran i

lubię mysleć
że najlepsze jeszcze przed nami
choć już tyle było przecież
najlepszego co niemożliwe do zastapienia
lubię myśleć
że przed snem przychodzi anioł
i glaszcze mnie gdy nie wiem
które drzwi już zamknąć
a które otworzyć
lubie myśleć
że nie mogłam postapić inaczej
bo co serce powie to swięte
lubię myśleć
za dużo i za długo
grzebać w głowie jak dziecko patykiem w ziemi
lubię mysleć
że najlepsze jeszcze przed nami
choć już tyle było

Czasami najpiękniejsze historie zaczynają sie od zawiłych początków. Zagiętych rogów zdarzeń. Sprawiają wrażenie pozbawionych sensu, lecz z czasem widać wyraźnie, że byly tylko pierwszym stopniem schodów, kamieniem, którego ciężar trzeba było wyraźnie poczuć, by dojść do prawdziwego zrozumienia.
Czasami najpiękniejsze historie zaczynają sie od zawiłych początków Zagiętych

Fantazje są proste. Przyjemność jest dobra, a podwójna przyjemność jest jeszcze lepsza. Cierpienie jest zle, a brak cierpienia jest lepszy. Ale rzeczywistość jest inna. Cierpienie ma nam coś uświadomić. W razie nadmiaru przyjemności zaczyna nas boleć brzuch i może to dobrze. Może pewne fantazje mają szansę spełnić się tylko w snach
Fantazje są proste Przyjemność jest dobra a podwójna przyjemność jest jeszcze

udało mi się utrzymać przez dłuższą chwile na linie radości
choć stawiając każdy kolejny krok
patrzyłam w dół
niemyślenie o możliwym końcu
smakuje świeżo zerwaną truskawką
dlaczego nie może trwać wiecznie
i czy naprawdę tylko możliwość straty tak dobrze podsyca radość?
udało mi się utrzymać przez dłuższą chwile na linie radości

choć stawiając

Chciałabym, żeby istniał kodeks intymności, jakiś przewodnik, który pozwoliłby stwierdzić, kiedy przekroczyło się granice. Dobrze by było móc przewidzieć te chwile, ale nie wiem, jak to umieścić na mapie. Zdobywamy ją tam, gdzie tylko się da, i zatrzymujemy, jak tylko długo się da. A co do zasad? Może w ogóle nie istnieją. Może zasady intymności są czymś, co każdy musi określić sam dla siebie.
Chciałabym żeby istniał kodeks intymności jakiś przewodnik który pozwoliłby

Nic nie zastąpi rozmów, tych prawdziwych. Takich, dzięki którym można jeszcze bardziej poznać siebie. Takich, przez które nie chce się już oszukiwać nocy i serca. Więc gdy jakimś cudem trafi się na kogoś takiego, przy kim można zapomnieć o powierzchowności świata, trzeba się go trzymać za wszelką cenę, jak poręczy przy schodzeniu ze stromych schodów.
Nic nie zastąpi rozmów tych prawdziwych Takich dzięki którym można jeszcze

Next

Language: English