Na aska o jakiej tematyce wchodziłaby duża ilość osób?
skąd mam niby wiedzieć? te aski tematyczne to dno dna. kiedyś można tu było spotkać więcej autentycznych ludzi, teraz zasłaniacie się jakimiś fanowskim gównem. jakbym chciała czytać o Scarlett Johansson to weszłabym na wikipedię/filmweb/fanpage, które są jej poświęcone.
Cieszę się Twoim szczęściem i jeśli tego potrzebujesz, masz moje wsparcie na nowej drodze życia. Jedyne czego oczekiwałam, to poznanie opinii ludzi na ten temat.
tutaj nie ma nic, nad czym można rozmyślać. tak, umieramy, powietrze nas zabija. brzmię jakbym się naoglądała 'sali samobójców'. to nie kwestia opinii, a przyjęcia do wiadomości faktów.
mama wyjechała na tydzień i cały dom jest na mojej głowie. świetny egzamin odpowiedzialności, nie mogę się doczekać aż zamieszkam sama. poza tym spotykałam się z ludźmi bez całej tej otoczki alkoholu, zioła i robienia rzeczy, za które kiedyś będzie mi wstyd. a jutro rano jedziemy do mamy na weekend i wracamy z nią. ten tydzień był udany.
a czego oczekiwałaś? depresyjnego biadolenia o tym jak wszystko przemija, jakie to życie jest bez sensu? dosyć mam otaczania się bezsensownym smutkiem i pseudofilozoficznymi bzdurami. żyję. w końcu chce mi się żyć, robić rzeczy, zdobywać wiedzę. ożyłam i nie zamierzam więcej umierać.
nju płacę niecałe 3 dyszki i mamy z mamą wszystko nielimitowane, a internetu ponad 10 gb (na nas obie, ale ona z internetu w telefonie praktycznie nie korzysta), jeszcze mi się nie zdarzył brak zasięgu.
W ogóle wszyscy mają problem z jego shitpostingiem. Widzę pytania, w których mnie oznaczał i poza anonem, który nim wcale nie był, nikt tego nie pochwalał. + bonus (tak, ten jeden lajk dała sobie sama)
KOCHANIE MNIE HEJT NIE RUSZA TYMBARDZIEJ ID JAKIEGOS 12 LETNIEGO DZIECKA ...
...spójrz na to, co do mnie piszesz następnie na moje odpowiedzi w której cię obraziłam i w jaki sposób? enjoy, dlaczego ludzie uważają, że zaniżenie wieku/nazwanie kogoś dzieckiem jest obrazą? poważnie, chciałabym mieć znowu 12 lat.
Ale skąd ja mam wiedzieć co będzie za x lat? Im więcej przebywam wśród par tym bardziej mnie to odtrąca. Kuszące jeżeli chodzi o ekonomię bo bardzo chciałabym się już wyprowadzić. Nie stać mnie na wynajem porządnego mieszkania i utrzymanie takiego standardu życia, do jakiego przywykłam.