Staram się udzielać dobrych rad, często mówię po prostu co ja zrobiłabym na miejscu tej osoby, gdy ktoś pyta się mnie o zdanie. Tak czy siak nie przepadam jak ktoś w kółko się pyta co powinien robić, bo to jest jego życie i nie zawsze będzie obok osoba, która będzie mogła podpowiedzieć. Pytając kogoś cały czas poznajemy jego zdanie a nasze zanika i nie jest ważne. Z czasem myślimy jak ta osoba i nie umiemy podejmować sami jakichkolwiek decyzji, nie wiemy co myślimy. Uważam, że dokonywanie własnych wyborów jest najważniejsze, bo nawet jeśli nie były one trafne to na ich podstawie się uczymy i kształtujemy samych siebie.
To zależy. Ogółem lubię przebywać sama ale też nie jestem typowym samotnikiem i często brakuje mi kogoś obok, na kogo mogłabym zawsze liczyć. Po prostu czasami bycie samej ze sobą doskwiera, ale też nie zamierzam pchać się na siłę wśród ludzi, bo raczej czuję się wśród nich inna, dziwna. Ja po prostu nie mam o czym z nimi rozmawiać. Bo kto w końcu ogląda Chelsea i Nando? Kocha niebo i gwiazdy? Lubi filozofowanie? Ogląda skoki? Lubi język angielski i chce poznawać inne języki? Bardzo lubi robić zdjęcia? To tylko niektóre. Mam chyba po prostu dość normalności takiej typu: zachowuj się jak większość ludzi to będą cię traktować dobrze, jak swojego. Jak ktoś wychodzi poza schemat to szaleniec, dziwadło. Chciałabym umieć to wszystko pojąć, świat, ludzi ale chyba się to nigdy nikomu nie uda. Może czasem trzeba udawać, że nie widzi się nigdzie głębi i, że ludzie są idealni, że nigdzie nie ma problemów? Można i tak. Tylko jak nagle przestać widzieć wszystko to, co nas otacza? Nie mówię, żeby się nad tym zastanawiać w kółko, bo to nie jest zdrowe dla nas samych to ciągłe myślenie. Nie chodzi też o to, żeby we wszystkim i w każdym widzieć wady, bo są także zalety. Mówię o tym, żeby zobaczyć coś więcej niż tylko powierzchnię i zastanowić się więcej nad sobą, nad światem.
Weekend mija dobrze, lecz zdecydowanie za szybko. Jedynie co zrobiłam w sobotę to posprzątanie pokoju i obejrzenie skoków. Dzisiaj obejrzę mecz Chelsea, będę musiała się pouczyć i odrobić lekcje :/
#Obs
Zapraszam do siebie, nowe odpowiedzi <3
1. Za niedługo święta 😍 cieszycie się? :D🎁
2. Oglądaliście mecz Real - Barcelona? Jak wrażenia ⚽
3. Trochę z innej beczki...oglądaliście walkę Pudziana i Popka? :D jak wrażenia? :D
Miłego wieczoru💋
1. Tak, cieszę się 😄⛄🎁🎄 2. Nie, nie oglądałam. Wybrałam skoki i nawet nie wiem jak się ten mecz zakończył. 3. Oglądałam i nie wiem czy w ogóle był jakikolwiek sens tej walki skoro Popek miał tyle lat przerwy i trenował dopiero od kilku miesięcy. To było raczej do przewidzenia i w zasadzie to się tylko ośmieszył ale szacunek dla Mariusza, że tak się o nim wypowiedział i go obronił ;) Dobranoc ;)
Jeśli chodzi o plany na weekend to na pewno obejrzenie meczu Chelsea i skoków. Poza tym mam nadzieję, że uda mi się trochę pouczyć na lekcje i przygotować do dwóch konkursów.
#Obs
Słuchajcie przepraszam bardzo za tak długa nieobecność ale mam tyle na głowie, że masakra :( od jutra powinnam wrócić na aska :)
Mamy dużo do nadrobienia :D dobranoc <3