Co wpłynęło na rozwój twojej filozofii życia? Rodzice i otoczenie? Przeszłość i jej błędy? Nadzieja tląca się w przyszłości? A może spontaniczność ukryta w teraźniejszości?
💎 W księdze rekordów Guinessa są dość dziwne rekordy - „tryśnięcie mlekiem z oka na największą odległość”. 🤷🏼♀️ Co sądzisz o takiej głupocie ludzkiej? Dla wpisu w księdze robią dziwne i bezsensowne rzeczy, czy to podchodzi pod leczenie?
Czego to ludzie nie zrobią, aby się pokazać. Dla mnie to ogromna głupota, możemy zaszkodzić tutaj przede wszystkim swojemu zdrowiu, a chyba ono jest ważniejsze niż wpis do księgi Guinessa.
Człowiek zniewolony dość często nie jest traktowany dobrze przez osobę, która nim "rządzi". Ciężko tutaj mówić o zachowaniu własnej godności, jeśli robimy wszystko dla tej osoby i dajemy się poniżać i źle traktować.
Zakochujemy się, ufamy swojej drugiej połówce bardzo, po czym nagle ta osoba nas zostawia lub robi różne rzeczy przez które tracimy do niej zaufanie. Niektórzy nie potrafią żyć w związku, zamiast okazywać miłość, wolą nas ranić, specjalnie czy nie, jednakże to robią. Przez to miłość nie jest tak bardzo doceniana, ponieważ zamiast dobrego, u niektórych wywołuje tylko cierpienie przez drugą osobę.
Z biegiem lat człowiek zaczyna mieć inne priorytety i praca staje się ważniejsza niż częste imprezowanie ze znajomymi. Po pracy również często jesteśmy zmęczeni i zwyczajnie wolimy odpocząć niż iść się bawić.
Jest też takie powodzenie "co za dużo to niezdrowo". Uważam, że lepiej podjąć się mniejszej ilości zadań i wykonać je na pewno i dobrze, niż brać na siebie za dużo, robić źle i być jeszcze od tego wykończonym.