@brakmislowjuz

cień samej siebie

Ask @brakmislowjuz

Sort by:

LatestTop

Related users

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje."

Ruda1303’s Profile PhotoElizabeth Dudley
Wydaje mi się, że można mieć dwa cele, sensy w życiu.
Są ludzie, których sensem w życiu jest c o ś . Co? Różnie to bywa. Ulubiony zawód, zajęcie, czynność.
Są jednak także ludzie, których sensem w życiu jest k t o ś . Kto? Może ukochana osoba, dziecko, przyjaciel.
Myślę jednak, że to i tak sprowadza się do jednego wniosku: sensem życia każdego człowieka jest (bądź powinien być) o n s a m . Każdy z naszych pomniejszych celów i przyjemności i tak prowadzi do tego samego - życia w symbiozie z s a m y m s o b ą .
Trzeba natychmiast żyć Jest później niż się wydaje

W czym przejawia się absurd Twojej osoby?

drogaoczyszczenia’s Profile PhotoАлександра
Nie chcę czuć się winna, mówiąc, że jestem w czymś dobra.
Nie chcę się wstydzić tego, że jestem w czymś lepsza od kogoś, lepiej mi poszło.
Nie chcę umniejszać swoje zasługi.
Nie chcę twierdzić, że jestem brzydka i gruba nawet w dni, kiedy czuję się taka.
Nie chcę udawać, że inni beze mnie byliby szczęśliwi i wolni.
Nie chcę tego, a jednocześnie nie umiem inaczej. Nie wiem, jak wyrwać się z tego błędnego koła.
Chcę mówić to wszystko. Chcę, żeby wszyscy wiedzieli jaka jestem wspaniała.
To by było inne błędne koło, w które chciałabym wpaść.
Ja bym mówiła innym, że jestem cudowna, więc inni by zaczęli w to wierzyć i mówić to mi, przez co ja bym zaczęła w to wierzyć i mówić im o tym.
W czym przejawia się absurd Twojej osoby

Ten dzień jest Twoim dniem?

Zdecydowanie tak.
Chcę by każdy z moich kolejnych dni taki był - pełen ciepła, sensu, zrozumienia, celu.
Chcę, by każda sekunda była moją sekundą,
każda minuta moją minutą,
każda godzina moją godziną,
każdy dzień moim dniem,
każdy tydzień moim tygodniem,
każdy miesiąc moim miesiącem,
każdy rok moim rokiem,
a moje życie m o i m życiem.
Ten dzień jest Twoim dniem

Kiedykolwiek się zakochałaś?

RoseHeroine’s Profile Photoultraviolence
Nie sztuką jest kochać drugą osobę,
sztuką jest kochać samego siebie.
Co najdziwniejsze - człowiek rodzi się z tą umiejętnością, później ją zatraca, by następnie uczyć się tej miłości z wielkim trudem, zbyt często już do końca swojego życia.
Kiedykolwiek się zakochałaś

Szczęście to tylko kwestia motywacji?

chitynoweserce’s Profile Photoczekaj bo mi zimno
Odnajdę kiedyś w końcu to, czego szukam.
Nie w żadnym z Was - już to wiem, choć może zbyt późno sobie to uświadomiłam.
Bez sensu jest szukanie na siłę czegoś w kimś, w kim tego nie ma.
Chyba tak dobrze zaczęłam udawać, że coś się układa, że prawie w to chyba zaczęłam wierzyć.
Może tym razem naprawdę się ułoży?
Szczęście to tylko kwestia motywacji

Podziel się ze mną namiastką swoich uczuć.

liwion’s Profile PhotoSzukam więzi.
Kiedy zostaję sama, brak mi towarzystwa, nachodzą mnie złe myśli.
Wstyd mi za nie i nienawidzę ich tak bardzo i szczerze, ale nie wiem, naprawdę nie wiem, jak się ich pozbyć.
Podpowiadają mi nieprzyjemne rzeczy, wpajają poglądy, mówią, że jestem sama, że mam za co się nienawidzić, że nic mi nigdy nie wyszło, nie wychodzi i nie wyjdzie. Że dla nikogo nic nie znaczą, niczego nie jestem warta, że lepiej umrzeć niż być mną, że innym będzie beze mnie lepiej.
Wierzę w to. Wierzę cały sercem. Wtedy, gdy wlewają tę truciznę do mojej duszy, ale też wtedy, gdy milczą.
Nie potrafię, naprawdę nie umiem im nie wierzyć.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że mają rację.
Ja po prostu nie chcę być tego świadoma. Brakuje mi ciepła.
Podziel się ze mną namiastką swoich uczuć

[Miejsce przeznaczone do zagospodarowania w dowolnym celu]

Po prostu brakuje mi tego.
Brakuje mi takiej osoby, do której mogłabym w dowolnej chwili podejść i się przytulić. Mieć pewność, że ona mnie nie odsunie, nie odrzuci, nie powie "nie teraz".
Po prostu podejść, przytulić się z powodem czy bez powodu, nie rozmawiać, ale postać sobie chwilę w milczeniu.
Popłakać sobie trochę później, może porozmawiać, może nie, tak zupełnie swobodnie powymieniać się myślami i spostrzeżeniami.
Móc zawsze zadzwonić lub napisać i mieć świadomość, że jeśli będzie potrzeba, to ta druga osoba rzuci wszystko, by tylko powiedzieć mi, że jestem głupia i nie ma co się przejmować drobiazgami.
Nie mieć nigdy wyrzutów sumienia, że wykorzystuję tę osobę rozmawiając z nią.
Słuchać od niej dobrych i złych słów na swój temat, a i tak być z nią blisko, przecząc wszelkim prawom natury.
Mieć osobę, która by znała mnie na tyle, żeby poznać, że coś jest nie tak.
Po prostu mieć kogoś.
Chociaż trochę go mieć.
Z wzajemnością.

View more

Miejsce przeznaczone do zagospodarowania w dowolnym celu

Wiem, że to dosyć nietypowe pytanie, ale czy u Ciebie jest dobrze? Proszę o szczerą odpowiedź.

viperisbad’s Profile PhotoPoezja Dymu
czyli tak
życie seksualne ma pan nieudane
życie zawodowe ma pan nieudane
i życie towarzyskie też
ma pan nieudane
czy jest jeszcze jakieś życie
które może się panu nie udać
życie po śmierci.
Andrzej Kotański "Wiersze o moim psychiatrze"
Wiem że to dosyć nietypowe pytanie ale czy u Ciebie jest dobrze Proszę o szczerą

Co Ci w życiu znów nie wyszło?

liwion’s Profile PhotoSzukam więzi.
Bardzo bym chciała żyć w innym świecie.
Świecie, w którym nie mówi się o prawach, czy niewolnictwie, nie trzeba, bo prawa człowieka są czymś naturalnym i oczywistym, a niewolnictwo nie istnieje.
Świecie, w którym nie mówi się o równości i tolerancji, one po prostu istnieją całkowicie i bez żadnego ale.
Świecie, w którym ludzie się nie zdradzają, nie obrażają, ale bezwarunkowo trwają przy sobie na dobre - bo złe nie istnieje.
Świecie, w którym wypadki się nie zdarzają, ludzie nie umierają i na nikogo nie spadają nieszczęścia.
Świecie, w którym ludzie zakochują się na zawsze, z wzajemnością i są sobie wierni.
Świecie, w którym nie istnieje przemoc, głupota, brzydota, a ludzie nie odrzucają innych z żadnych powodów.
Świecie, w którym nikt nie jest głodny, nie ma domu, nie marznie, nie jest spragniony, nie samotny, skrzywdzony.
Świecie, w którym każdy jest równie idealny i nieidealny (taki sam), nie istnieje głupota, ale kiedy nie istnieje głupota - nie istnieje i mądrość.
Totalna utopia.
(pieprzona dystopia)
Sama już nie wiem, czy jest w moim życiu coś, co mi wyszło. Na pewno tym elementem nie jestem ja.

View more

Co Ci w życiu znów nie wyszło

Zwykle cienie są rzutami ludzi oświetlonych rażącym światłem. Zatem dlaczego jesteś cieniem samej siebie?

Tym właśnie jestem.
Rzutem mnie samej oświetlonej rażącym światłem.
Resztką siebie.
Zniekształconą przed środowisko ideą.
Zgodnie z padaniem światła - wyolbrzymiona, zmiejszona lub mniej więcej w podobnych rozmiarach do rzeczywistych.
Jestem namiastką tego, czym jestem naprawdę.
Czymś gorszym, słabszym, mniej zauważalnym, bardziej zmiennym, zależnym od środowiska i postaci rzucającej cień.
Nie sobą.
Nie kimś innym.
Ale cieniem.
Cieniem samej siebie.
Zwykle cienie są rzutami ludzi oświetlonych rażącym światłem Zatem dlaczego

Jakiej najfajniejszej rzeczy ludzie mogą się od Ciebie nauczyć?

Nigdy na mnie nie patrz.
Nawet nie zerkaj kątem oka.
Nie patrz na mnie.
Nie bierz ze mnie przykładu.
Nie patrz na mnie, nie słuchaj mnie.
Nie jestem w stanie dać Ci niczego dobrego, ciepłego, radosnego.
Nie patrz na mnie, nie słuchaj mnie, nie przebywaj w moim towarzystwie.
Jestem kłębkiem złych uczuć, złych nawyków, złych dni.
Nie patrz na mnie, nie słuchaj mnie, nie przebywaj w moim towarzystwie, nie lub mnie.
Mógłbyś nabawić się złych zwyczajów czy uzależnień.
Nie patrz na mnie, nie słuchaj mnie, nie przebywaj w moim towarzystwie, nie lub mnie, nie rozmawiaj ze mną.
Ja mogę Cię tylko ściągnąć na złą drogę.
Nie patrz na mnie, nie słuchaj mnie, nie przebywaj w moim towarzystwie, nie lub mnie, nie rozmawiaj ze mną, nie kochaj mnie.
Ja mogę Cię tylko ściągać w dół, w ciemny dół pełen depresyjnych myśli.

View more

Jakiej najfajniejszej rzeczy ludzie mogą się od Ciebie nauczyć

Czym kierujesz się w życiu? :]

nieistotnax’s Profile PhotoAnnabeth.
Kiedy idziemy do klubu, widzimy pełno najebanych ludzi, którzy tylko przyszli się zabawić, jest to dość obrzydliwe. Chłopcy dotykający dziewczyn, przytulający je i całujący, kiedy jedno nie zna nawet imienia drugiego. O ile można nazwać to jeszcze całowaniem się, a nie zwykłym lizaniem.
Tutaj następuje pewnego rodzaju dylemat. Bawić się jak wszyscy inni, czy może "udawać" cnotkę.
Dla mnie wybór ten nie jest taki prosty. Osoby w klubie nic dla mnie nie znaczą, nie jestem też jakaś przewrażliwiona na punkcie dotyku. Naturalnie, chłopaka także nie mam, więc w teorii mogłabym zwyczajnie się najebać, przelizać z kilkoma chłopakami i teoretycznie dobrze bawić.
Pytanie jednak brzmi, czym jest dla nas, dla mnie, całowanie się. Skoro takie coś nic dla mnie nie znaczy w klubie, to po co to robić? Nie uważam przytulania czy całowania się za coś codziennego, zwykłego, bezwartościowego. W jaki sposób miałabym okazywać to, że ktoś jest dla mnie wyjątkowy, jeśli takie czynności uczynię płaskimi i pustymi?
Nie, nie będę się całować z byle kim w byle klubie. Zostawię pocałunki dla osoby, która faktycznie jest ich warta, zasługuje na nie i na szczególne traktowanie. Nie chcę ich sobie uzwyczajnić tak pogardliwym traktowaniem ich.
Całowanie i przytulanie kogoś, to mówienie mu, że się go kocha, że jest on dla mnie ważny.
Czy Ty kochasz te klubowe, bezimienne, najebane osoby?

View more

Czym kierujesz się w życiu

Jaka jest definicja normalności?

nieistotnax’s Profile PhotoAnnabeth.
Normalności, tak samo jak prawdy, nie ma.
Wszystko wokół nas jest równie normalne i nienormalne.
Normalność to pojęcie względne, nie istnieje jedna, prawdziwa jej definicja, tak samo jak nie istnieje prawda.
Istnieją jakieś normy społeczne i moralne, ogólnie przyjętej dla konkretnej społeczności, istnieje także jej prawda i jej pojęcie normalności.
To, że w danej grupie społecznej prawdą jest to, że Bóg istnieje i że rozpychanie uszu jest nienormalne, jest równie prawdziwe jak to, że w innej grupie prawdą jest reinkarnacja, a osoby o orientacji nieheteroseksualnej są równie normalne jak pozostałe.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jaka jest definicja normalności

Next

Language: English