Hmmm, na ogół staram się doceniać i lubić każdą porę roku, bo każda ma inne piękno i zaletę, ale każda też ma wady.
Jednak moja ulubioną jest chyba zima, jest to w dużej mierze spowodowane przez święta Bożego Narodzenia i cały ten świąteczny klimat C:
Oraz tą romantyczność i tajemniczość, którą odczuwam w zimowe wieczory.
Zapraszam na nowe posty~
http://asaminach.blogspot.com/2016/10/halloween-w-japonii.html#links