Baby, baby, do I taste like candy?
Sugar coated, he say I'm the most sweet.
I'm a handful, but that's what hands are for.
Pin me to the floor, treat it like it's yours.
Kochanie, próbuje z Tobą porozmawiać.
Jest tu pewien chłopak.
Nie jestem przekonana do mam zrobić.
Dobre rzeczy przychodzą do tych, którzy czekają.
Ale cierpliwość nie jest moją dobrą stroną.
Sposób w jaki mnie obejmuje, przedstawia, on jest tym jedynym.
To na pewno ten jedyny.
Myślę, że raczej poczekam na niego na zawsze.
Zamiast mieć go też przy sobie.
W nocy kiedy patrzę na księżyc.
Zastanawiam się czy on też na niego patrzy.
I nie mam pojęcia, co mam zrobić.
“W końcu dobiłeś się, dokopałeś do mojego zakneblowanego przez diabła deskami goryczy serca.”
My pussy tastes like Pepsi cola.
My eyes are wide like cherry pies.
I got sweet taste for men who are older.
It's always been so, it's no surprise.
I wish I was special.
But I'm a creep, I'm a weirdo.
What the hell am I doing here?
I don't belong here.
“Zapytano mnie ostatnio, dlaczego rzucam się w wir filmów, seriali i książek. Cóż, może dlatego, że rzeczywistość jest dla mnie tak ciężka, że wybrałam świat fikcji.”
Zabierz mnie do kościoła.
Będę wielbił jak pies w świątyni Twoich kłamstw.
Wyznam Ci moje grzechy, a Ty naostrzysz swój nóż.
Ofiaruj mi tą śmierć bez śmierci.
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci swoje życie.
Taniec. Kocham puszczać swoje ulubione, stare piosenki i wytańczyć zły nastrój razem ze swoim psem.
Jeśli to nie pomaga zamykam się w swoich czterech ścianach i myśle. Płacze. Wyrzucam z siebie wszystko by potem zatopić zły humor w kebabie i serialach.
W najgorszych przypadkach sięgam po alkohol.
W życiu przeraża mnie wiele rzeczy. Że nie wiem, co chcę robić w przyszłości; że ludzie odchodzą, umierają; że wystarczy jedna zła decyzja, by zniszczyć sobie życie; że są zdrady, przesłodzone herbaty czy słońce w dzień, kiedy wolałabym deszcz. Ale tak naprawdę śmiertelnie przeraża mnie jedno – gdy nie ma się na co lub na kogo czekać. Gdy odejdzie ktoś, kogo ustawiliśmy w swoim życiu na pierwszym miejscu i przez długi czas nasz świat się kręcił wokół tej osoby. Gdy stanie się coś, co sprawi, że odczujemy brak sensu naszego życia. Ja teraz tak się czuję. Jakbym nie miała już na co czekać. Na kogo czekać. Jakby wszystko, co było mi pisane, gdzieś w drodze do mnie umarło; wpadło do wielkiej dziury w ziemi i nie mogło się wydostać. Czuję bezsens. To jest dla mnie przerażające.
Witam Cię na moim profilu, które powstało z powodu zbyt długiego siedzenia w domu.
Jeśli masz ochotę napisać fikcję zostawiam tu swoje gg: 70880555. Nie będę ukrywać, że liczę na kreatywną fikcję z dobrą fabułą.
Możemy sobie nawzajem pomóc z nudą, decyzja należy do Ciebie ;)