Pamiętam, że mając lat... hmmm.. mało... Odwiedzałam prababcię, której miałam pomagać w codziennych czynnościach, jednak prababcia nie chciała nadmiernej pomocy, i rzadko o coś prosiła, jednak bardziej jej zależało na towarzystwie.
Pamiętam, że wiele mi opowiadała, naprawdę. W zasadzie to ona jako pierwsza mnie uświadomiła co wielu spraw zarówno biologicznych, historycznych, państwowych, życiowych.
Pamiętam, że mówiła, żeby nie patrzeć na słowa, tylko na czyny. Szczególnie od płci męskiej. Jestem bardzo gruboskórna na komplementy, tak jak i na hejty - podejrzewam, że również dzięki tym słowom.
Moja babcia natomiast kiedyś powiedziała - "cierp ciało jak ci się chciało" - też trzeba klasnąć brawo, bo do wielu dziedzin się to odnosi 😎
Takich rzeczy było więcej of course.