Włożyłam do maszynki od mielenia filet z indyka, doprawiłam szczyptą soli i większą ilością pieprzu, wymieszałam, uformowałam w kulki i włożyłam do wody (wodę 'doprawiłam' kilkoma listkami laurowymi oraz marchewką).
Ci którzy się tym nie interesują nie widzą co ma ile kalorii, więc no nic dziwnego, że rodzice myślą, że jesz normalnie. Ja kiedyś żyłam na samych warzywach które jadłam przy rodzicach na obiad - mieściłam się w 300 kaloriach a oni myśleli, że jem bardzo dużo
Tata nie zwraca uwagi na to ile jem. Zakładam, że wciąż myśli, że się objadam tak jak to robiłam rok temu. Natomiast mama ignoruje to i twierdzi, że 'takie mam zapotrzebowanie'
Czasem. Nie zdarzają mi się one często i nie pochłaniam wtedy tak ogromnej ilości jedzenia, jak niektórzy. Ostatni napad jaki miałam był jakoś na początku sierpnia/pod koniec lipca
czytałam Twoje odpowiedzi, zorientowałam się mniej więcej w temacie i śmiało stwierdzam ze jesteś bardzo dzielna :)
zwiększaj kalorie stopniowo, stanowczość przychodzi z czasem, może niedługo odważysz się na pewniejszy i większy krok w stronę zdrowia.. grunt to nie robić nic na pokaz!
powodzenia 😘
Może to i głupie, ale coś takiego bardzo motywuje mnie w drodze do zdrowia. Czuję, że nie jestem z tym sama i są osoby, które są w stanie mi pomóc oraz mnie wspierać. Dziękuję 💓
Sobota - ok. 670 kcal Śniadanie : ok. 28 kcal - dwa wafelki kukurydziane II śniadanie : ok. 155 kcal - dwie kromki chleba pszennego, plasterek szynki, trochę pomidorka i ogórka Obiad : ok. 242 kcal Medalion (mały), jeden i pół ziemniaka, ogórek Podwieczorek : ok. 100 kcal Jabłko Kolacja : ok. 145 kcal Zupa jarzynowaNiedziela - ok. 671 kcal Śniadanie : ok. 155 kcal Dwie kromki chleba pszennego, plasterek szynki, pół pomidora Obiad : ok. 256 kcal Medalion (mały), ok. dwa ziemniaki, ogórek Kolacja : ok. 260 kcal 2/3 bułki razowej, twarożek z niecałą łyżeczką miodu, dwa wafelki kukurydziane + jeden ryżowy
Sobota 26.08.2017 - ok. 670 kcal Niedziela 17.08.2017 - ok. 671 kcalJeśli ktoś chce wiedzieć, co konkretnie zjadłam niech napisze mi w pytaniu jakąś emotkę, bo szczerze mówiąc nie chce mi się spisywać tych dwóch dni, jeżeli nikogo to nie interesuje