Tak miewałem takie odczucia. Wtedy jak był przeciąg w mieszkaniu i drzwi trzasnęły. I jak wiatr podwiewał lekkie przedmioty ,gdy będąc w innym pokoju było słychać jak one hałasują lub uderzają o coś.
Zawsze tak mam, na początku się tego bałam, ale po pewnym czasie zrozumiałam, że to tylko moja psychika i to ona wszystko robi abym popadła w paranoje, but ja lubię czuć tą obecność, bo wtedy gadam do tego czegoś co mam w pokoju i czuje się lepiej 😊