Jesteś z kimś w związku przez kilka lat, niby przez ten czas jest wszystko ok, później dochodzi do zerwania, znajdujesz sobie nowego partnera, a kiedy ktoś Cię zapyta o byłego, to i tak nazwiesz go toksykiem 🙂👏
Kochany, jestem z tych co zawsze nazywają rzeczy po imieniu.
Jak ex jest spoko to złego słowa na niego nie powiem.
Jeśli ktoś rzeczywiście był toksyczny to dobrze o tym mówić, chociażby do samego siebie, żeby się nie wjebać drugi raz w coś takiego. Ale no nie ma co takich rzeczy ukrywać, jeśli naprawdę tak było. Jeśli ludzie się rozstali, to znaczy, że był ku temu powód i nie było dobrze. Przede wszystkim trzeba do poprzedniego związku nabrać dystansu.
Wcale tak nie jest
to sie nazywa brak szacunku
Nie mówię tak
Jeśli ktos naprawdę był dla mnie toksyczny to owszem aczkolwiek nie Wrzucajmy wszystkich do jednego wora nie o każdym byłym mam takie zdanie 😁
No nie powiedziałabym. Nigdy na ogół nie opowiadałam swojemu chłopowi o swoim byłym, nie czułam takiej potrzeby. Uważam, że jest to nie potrzebne. Co było minęło i zostaje między nami, sprawa zamknięta, tak właśnie uważam :)
XXI wiek🤷🏼♀️
Eeeee tam... moja była nie jest aż tak toksyczna.
Chyba że o czymś nie wiem?
+ 4 💬 messages
read all
You know, czasami do pewnych wniosków dochodzi się dopiero jak się pozna alternatywę do tego, co się miało wcześniej i wtedy widzi się, że były/a traktował/a Cię jak shit przez wiele lat, tylko Ty nie chciałeś/aś wtedy tego widzieć