Czasami sobie myślę czy dać drugą szansę komuś co mnie kiedyś olewał i prawie nie znał wogóle a teraż nagle wow jest nagle pojawił się z nikąd kurde no i we mnie coś pękło , nie rozumiem co znowu że mną się dzieję chyba stare uczucia ożywają z otchłani ciemnych wrót .
Ale ja już nie jestem tą samą dziewczyną i osobą , coś że mną dziwnego się dzieję przechodzi jakąś przemianę ale nie wiem jaką jeszcze ;( ale już nie chce mnie złamanego serca już nie chce się zakochać to strasznie boli mama i siostra nigdy nie zrozumią co to miłość bo one są jakieś dziwne ;P Ale w głębi duszy jestem wolna i jestem sobą :)