powracam
odradzam się
nowe cele
zaprowadziły mnie do końca świata
chyba nie jest za dobrze
a może to tylko złudzenie
i nic się nie zmieniło
nie zauważyłam
to wszystko wydarzyło się za szybko
czas do łóżka

nie chcę gonić
oj tak bardzo tego nie chcę
będę biec,tak szybko że nie zauważę
drugiego autobusu
i ciebie jak czekasz
omine
jak to możliwe
zbyt dużo naiwnych mam myśli
kłamie siebie,gdy patrzę w lustro
czemu przestajemy akceptować siebie
przez kogoś obcego,oh może nie do końca
ja muszę zacząć być sobą,znowu tego chcę
nie mogę nienawidzić kogoś od kogo nie da się uciec
dlatego wysiadamy od dziś na innym przystanku.

chodzi lisek koło drogi nie ma ręki,ani nogi
trzeba liska poratować przeszczep łapek mu darować
dajemy cząstkę,oczekujemy całości
oczekują całości,dostają cząstkę
koło zatacza się
ztaczając nas