W co wierzysz?
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■□□□□□□□□□] 10%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀"Będzie .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■□□□□□□□□] 20%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀niezły .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■□□□□□□□] 30%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ubaw, ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■□□□□□□] 40%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀gdy się .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■□□□□□] 50%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀przekonasz, ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■□□□□] 60%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀że Bóg ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■□□□] 70%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀jednak istnieje." .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■□□] 80%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Andrzej .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■■□] 90%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Pilipiuk.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■■■] 100%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀CONNECTION: ACTIVE
- Egzystencjalne pogaduchy na podniesienie morale, czy coś wątpliwości Cię Agencie dopadły? - słysząc to pytanie poczuła powagę tego czego dotyczy ono. Po chwili milczenia odetchnęła na tyle głośno, że Agent po drugiej stronie usłyszał to westchnięcie.
- W wiele rzeczy wierzę. Dla jednych będą one absurdalne, dla innych poważne, dla jeszcze innych zwyczajnie pocieszne. To jak odbiorą to inni nie ma dla mnie znaczenia, ani reakcja ani ewentualne komentarze. - mówiła płynnie bez zawahania, bez zwątpień. - Wierzę w Boga, wierzę w słuszność walki, którą prowadzimy i poświęcenia Agentów. Tak to już jest, że na jednego dobrego przypada tysiąc potworów. Wierzę w tego, który daje im siły do walki i zwycięstw. - zamilkła, a po chwili tego milczenia połączenie zostało zerwane.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀CONNECTION: END
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀"Będzie .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■□□□□□□□□] 20%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀niezły .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■□□□□□□□] 30%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ubaw, ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■□□□□□□] 40%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀gdy się .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■□□□□□] 50%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀przekonasz, ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■□□□□] 60%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀że Bóg ....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■□□□] 70%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀jednak istnieje." .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■□□] 80%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Andrzej .....
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■■□] 90%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Pilipiuk.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀→→→ [■■■■■■■■■■] 100%
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀CONNECTION: ACTIVE
- Egzystencjalne pogaduchy na podniesienie morale, czy coś wątpliwości Cię Agencie dopadły? - słysząc to pytanie poczuła powagę tego czego dotyczy ono. Po chwili milczenia odetchnęła na tyle głośno, że Agent po drugiej stronie usłyszał to westchnięcie.
- W wiele rzeczy wierzę. Dla jednych będą one absurdalne, dla innych poważne, dla jeszcze innych zwyczajnie pocieszne. To jak odbiorą to inni nie ma dla mnie znaczenia, ani reakcja ani ewentualne komentarze. - mówiła płynnie bez zawahania, bez zwątpień. - Wierzę w Boga, wierzę w słuszność walki, którą prowadzimy i poświęcenia Agentów. Tak to już jest, że na jednego dobrego przypada tysiąc potworów. Wierzę w tego, który daje im siły do walki i zwycięstw. - zamilkła, a po chwili tego milczenia połączenie zostało zerwane.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀CONNECTION: END