Zazdrość mnie zżera. Tymbardziej że ogólnie nikogo nie dodaje na insta nie lajkuje.. a tutaj ostatnio ciągle spiny sam już widzi od października że jestem chorobliwie zazdrosna choć mówi że prywatnie z nikim nie pisze. Choć ta lesbijka podesłała mu profil na fb uczelni i lajknal w sumie jej zdj..
Popracuj nad sobą. Nawet wizyta u psychologa nie byłaby zła. Zazdrość bardzo niszczy relacje, trzeba znać jej umiar.Tym bardziej, że naprawdę nie widzę ku niej powodu.
Dodatkowo jest przystojny wysoki wysportowany gadatliwy inteligentny madry to tymbardziej pytają o byle gówno go jako starostę. Czasem mam wrażenie że może pisze o tych dziewczynach z kolegą z grupy choć coś sprawdziłam na mess to jedynie że nie chce być z kimś w grupie albo że robią prezen.z kims
Sprawdzasz mu telefon? Jeśli za jego zgodą to jeszcze ok, ale jeśli bez jego wiedzy to brniesz w złym kierunku. Albo coś znajdziesz, albo nie znajdziesz nic, a chłopak straci do Ciebie zaufanie.Obawiam się, że może na siłę chcesz coś znaleźć, bo jesteś niepewna siebie. Nie rozumiesz co chłopak, którego opisałaś w samych superlatywach w Tobie widzi... Co możesz powiedzieć dobrego o sobie?
Wiem że ma prawo poznawać nowe osoby.. choć zazdrość jest od października bo jest w grupie dziewczyn na studiach 24 dziewczyny i 3 chłopaków.. wiem że jest w porządku w stosunku co do mnie raczej nie wychodzi z innymi ale sobie wrylam coś na banie ,jest starosta to piszą i dużo pytają go .
Jeżeli człowiek ma coś ciekawego do powiedzenia to zawsze będą otaczać go inni ludzie. Przyzwyczajaj się. Zamiast tracić czas na rozmyślanie "zdradzi mnie czy nie" zajmij się sobą. Rozwijaj się, a nabierzesz pewności siebie, której chyba Ci brakuje.
Całkiem, całkiem. Głównie najlepsze i najgorsze momenty. Myślę, że najczęściej pamiętamy to co wywołało najwięcej emocji. No chyba, że jesteś moją przyjaciółką i pamiętasz jakieś głupoty ze szczegółami 😉😊
Mój chłopak nie lajkowal zdj innym itd. ostatnio kłócimy się trochę i jestem zazdrosna o jego grupę dziewczyn na studiach.. mówi żebym się niczym nie przejmowała . A polajkiwal zdj na grupie uczelnianej koleżance z pracy lesbijce. A jedna kol dodał na ig z uczelni. myślisz że mam to olać ?;/
Jak jesteś zazdrosna o lesbijkę to chyba nie najlepiej z Tobą. To, że osoba będąca w związku dodaje kogoś na ig czy na czymkolwiek nowe osoby może coś znaczyć, a może nie znaczyć zupełnie nic. Skoro jesteś taka podejrzliwa to albo masz jakiś powód, albo nie dojrzałaś do związku. Albo facet odwalił jakiś numer i przestałaś mu ufać bądź problem jest w Tobie. Nie można ograniczać drugiej osoby, bo nie jest Twoją własnością. Ma prawo mieć znajomych i poznawać nowych, jeżeli nie robi nic złego.Temat rzeka.
Fila, a ostatnio Champion. Mają fajne sneakersy na wysokiej podeszwie i zdecydowanie lepszy wybór adidasów nadających się na deszcz. Bo jakaś dziwna moda na oddychające buty typowo do biegania sprawiła, że większość dostępnych nadaje się tylko na lato 😐