Może nietypowo - jak często golisz sobie pachy? A może nie golisz wcale? 🤔
Jezu xD Nie wiem, szybko tam nie wyrasta nic jakoś. Nie dopuszczam do dredów, ale też nie pilnuję, żeby było lustro non stop 😂 Ogólnie od pasa w górę jakoś szczególnie nie zarastam 👍
Z jakiego przedmiotu,nauczyciel był najbardziej surowy/nie sympatyczny?
Nie miałem problemu z odgadywaniem się z nauczycielami. To też ludzie mimo, że mialem często nagany i siwieli przez moje akcje. Kwestia podejścia... Potrafiłem mieć na przerwie przypał za soluwe czy inne pierdoły, ale na lekcji szanowałem nauczycieli i ich czas. Działało to w obie strony i gituwa. Chłopaki co się buntowali mieli przesrane tylko. 😂
Czy jest coś tak cennego, że nie zawahasz się za to zaryzykować życia?
Narzeczoną, rodzinę i w sumie zwierzaki... O rzeczy materialne no mógłbym się kopać, ale gdyby ktoś przyłożył mi dziewiątkę do głowy i kazał wysiąść z auta to wysiadlbym. Zawsze można potem próbować rozliczać, ale nie ryzykować na przegranej pozycji.
Alko w większych ilościach niż jeden bro czy wino na dwie osoby.Uruchamiał się we mnie inny człowiek, mogłem kumplowi wydymać dziewczynę, ogolić psa i ukraść portfel. Głupie pomysły ogólnie, a i zdrowia do tego nie mam. Też nie chcę łapać smaka, bo wolę żeby moje ewentualne dzieci miały spokojnego starego. ✌️