@h0wtodeal

J. Alexandẻr Laningham

Ask @h0wtodeal

Sort by:

LatestTop

04:44

taniecwyobrazen’s Profile PhotoDïana Laningham
09.09
Chyba nie pomyliłem cyferek, co? Hehe. Pamiętam jak cztery lata temu składałem w tym miejscu życzenia na Twoje urodziny i dzisiaj tak sobie pomyślałem, że ciągle czuję się przy Tobie tak jak wtedy. Chociaż nie no, parę rzeczy się zmieniło. Już teraz nie wstydzisz się tak jak wtedy, nie dajesz mi oddzielnego koca, a ja nie motam się jak czubek, żeby nie palnąć czasami jak bardzo mi się podobasz tak jak wtedy już na samym starcie. Ale najlepsze jest to, że kolejne urodziny mijają a ja nadal jestem zajarany każdym kolejnym dniem z Tobą.
Wszystkiego najlepszego dla najfajowszej dziewczyny i przyjaciółki na świecie. Dla najlepszej osoby jaką spotkałem w swoim życiu i mojej uśmiechniętej Mychy którą kocham najbardziej. Chciałbym Ci w sumie najbardziej życzyć tego uśmiechu, wiesz? Nawet jeśli masz mieć wiecznie łacha ze mnie i płakać ze śmiechu tylko dlatego, że się wydurniamy to też pasi, bo takie spędzanie z Tobą czasu jest jednym z najlepszych. I chciałbym Ci podziękować po prostu za to, że jesteś. Że byłaś i jesteś cały czas, że zawsze mogę na Ciebie liczyć (nawet jeśli masz buca..) Mówiłem Ci kiedyś, że miałem ten swój dziwny ideał w głowie a później poznałem Ciebie i wszystko zaczęło się zgadzać. Głupie, bo nie wierzyłem nigdy w takie rzeczy, a teraz wiem że mam swoją bratnią duszę przy sobie która zawsze rozumie mnie bez słów. I nadal tego nie zrozumiem, dlaczego mamy tak podobne zadania na różne tematy, dlaczego mówimy niektóre rzeczy jednocześnie, dlaczego oboje chcemy tego samego, lubimy to samo. I chociaż każdy mówi, że to przecież przeciwieństwa się przyciągają to dzisiaj mogę te osoby wyśmiać. Albo może nie poznały takiej małej Dori.. Nigdy wcześniej nie było mi przy nikim tak dobrze jak przy Tobie, nawet jeśli mogę tylko sobie patrzeć jak coś robisz, skupiasz się na czymś czy nawet jak śpisz, wtedy też rozwalasz mnie w każdej sekundzie, cały czas tak jest. Nawet jeśli być może codziennie nie mówię Ci takich rzeczy, bo wiesz sama że czasami muszę ruszyć łbem. A DZISIAJ STARAM SIĘ TO ROBIĆ.
Wiadomo, chciałbym Ci życzyć najlepiej zero problemów, ale tak chyba nigdy nie jest bo zawsze pojawiają się jakieś gorsze akcje czy dołki. Więc mogę tylko Ci obiecać, że cały czas będę obok i tak sobie spędzę resztę życia chroniąc Cię i robiąc wszystko co mogę, żeby wycisnąć z Ciebie kolejny uśmiech. I śmiech też, ej. Jestem najbardziej dumny z tego, że mogę nazywać Cię moją. Kocham Cię.
I wanna talk tonight
until the mornin' light
'bout how you saved my life
you and me see how we are

View more

0444

+ 1 💬 message

read all

Autodestrukcja.

krzykaniolow’s Profile PhotoLeila Wood
Maybe one day we can make some progress
feeling good when I should be ashamed
I really should've fell but I stood
It hurts but your jealousy probably tears you up inside as much
and it's such a pleasure every button that I touch
I am only entertaining you my goal is to stimulate
making you high and take you and I
to places you can't see
but I believe you can fly
Autodestrukcja

I found peace inside you and I don't wanna go back

taniecwyobrazen’s Profile PhotoDïana Laningham
22-07
Śmiać mi się chce, bo właśnie ogarnąłem, że co roku tego dnia pisze Ci tu jakieś głupoty z których Ty się cieszysz, a ja zawsze myślę że wychodzi jeden wielki bezsens. Pewnie znowu ani razu tego nie przeczytam, bo według mnie wyjdzie masło maślane ale ok, w końcu ktoś mi powiedział że chce dokrzysiowania. Zwykle mówimy sobie, że tyle czasu już się znamy ale właśnie dopiero teraz kiedy usiadłem żeby to napisać zrozumiałem, że właśnie pykną nam 4 lata, kolejny rok ze mną wytrzymałaś, łaał. Jeszcze bardziej chyba chce mi się śmiać kiedy przypomnę sobie nasze początki... Od samego początku czekanie na każdą wiadomość, siedzenie przez całe noce razem nawet kiedy byliśmy już całkowicie wyrąbani, przegadanie dosłownie wszystkich tematów, poważnych i tych nawet śmiesznych bzdet które tylko nas bawiły, najmniejszych szczegółów które w sumie były mega ciekawe i ważne dla nas. Nadal to dziwne, że tak naprawdę z biegiem czasu jest tylko lepiej, że nie mamy zupełnie żadnych wątpliwości do siebie i jest po prostu najlepiej. No a przecież zawsze każdy wokół tylko pieprzy, że z biegiem czasu związek czy znajomość się znudzi, albo że zaczyna się monotonia. Nie wiem czemu u nas od tych czterech lat ani razu nie było takiego momentu, ale to chyba najlepsze co może być. Ciągłe tematy, często nawet jest tak, że tylko czekamy żeby mówić czy opowiadać sobie więcej, bo przecież kurde halo, nie gadaliśmy od 20 minut a tyle się wydarzyło! Lubię też to, że właśnie cokolwiek by się nie wydarzyło to jesteśmy dla siebie zawsze, że jesteśmy pierwszymi i często jedynymi osobami do których idziemy z każdym problemem, czy nawet jakąś przypałową głupotą. Wiesz, mimo że faktycznie 4 lata związku miną nam dopiero w lutym to chyba ten lipiec jest dla mnie jakoś bardziej kojarzący się z najlepszym czasem. Albo raczej takim wstępem do tego. Może dlatego, że przede wszystkim poznałem nie tyle co przyszłą dziewczynę, ale też najlepszą przyjaciółkę.. albo dlatego, że w końcu zacząłem się śmiać, myśleć zdecydowanie dużo bardziej pozytywnie o wszystkim. Że w końcu podniosłem się ze swoich walniętych dołków i chciałem po prostu już kolejnego dnia czy kolejnej nocy żeby znowu pobyć sobie tylko z Tobą. Żeby sobie zajarać, włączyć winyla i posiedzieć na parapecie nawet jeśli upalnym latem było Ci niby zimno, chociaż chciałaś tylko się przytulić... Nadal jest jeszcze mnóstwo takich naszych rzeczy o których wiemy tylko my i które będziemy wspominać jeszcze dłużej, w końcu "nawiązałem bardzo fajną znajomość" cytując klasyka, hehe. Dobra weź się już tak nie śmiej typo, bo wiem że to robisz XD Chciałem Ci tylko podziękować za te cztery lata, za to że się pojawiłaś i za te zaczepki na asku 22 lipca, nie żebym ja się wcale nie czaił aż dodasz post że pogadasz, co Ty.
Kocham Cię najbardziej na świecie, Mycho.
She picks me up
don't let me drown
into the clouds, I'll find my home
when I'm with her, I'm not alone

View more

I found peace inside you and I dont wanna go back

+ 1 💬 message

read all

People you may like

KwIaTuSzeK62’s Profile Photo Wika
also likes
oliffcia2’s Profile Photo High five.
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Wiosenna awaria.

Jestem zaciśniętą pięścią wkurwionego dzieciaka
który właśnie dostał lekcję, że ludzie nie mają zasad
jestem ciszą, która słucha, gdy sam zaczynasz kłamać
Czasem jestem silny, czasem słaby, w sumie jest mnie dwóch
jak starzy wrogowie, którzy rozumieją się bez słów
Jestem trudem codzienności i ostatecznym triumfem
jestem mną, jestem tobą, jestem uczonym i głupcem
Wiosenna awaria

Nieład.

krzykaniolow’s Profile PhotoLeila Wood
Nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi
jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek
jak cisnę mu w czwartek to z nim nie piję w piątek
Pierdolę to, mam swoją dumę
mówię co czuję i nie poprę szajsu
i śpię dobrze bratku, nie mam dwóch sumień
twój mesjasz wygląda jakby nie spał w ogóle
Twoi ludzie poszukują tylko dróg na skróty,
patrzą w górę a w tym czasie im związują buty
Nieład

05:05

taniecwyobrazen’s Profile PhotoDïana Laningham
Well, there's nothin' better than forever
I just want to give you my love
So give me pleasure
I might be gettin' too used to bein' with you
I'm always thinkin' bout makin' love
I love the way that you touch
I think about it too much
I told you I was screwed up
You said "that make two of us"
I was lookin' for a diamond, but nothin' came up until you
Grace me with your presence
If you right here, who's flyin' round heaven?
0505

Wieczna więź.

Fajnie wyglądasz gdy się śmiejesz kącikami ust
fajnie spoglądasz, fajnie mówisz i masz fajny gust
a oni to by chętnie podpalili chrust pod Tobą
Wysoka woda płynie problem za problemem
maca kieszenie to myślenie jest więzieniem
w obcym terenie wzrok lustruje otoczenie
po środku wielkiej wody pali nas pragnienie
Wieczna więź

Ostatnie promienie słońca.

W co drugiej głowie rodzi się zło przed północą
Nie zawsze z nas tak emocje wychodzą,
lecz czasem jak ze zdwojoną mocą
Co dnia frustracja utwardza kolana
i zaciska szczęki, zaciska pięści
Możesz być uzbrojony po zęby
i czuć się zupełnie nagi
Możesz marszczyć brwi,
ale w żadnej ze źrenic nie widać nawet krzty odwagi
Ostatnie promienie słońca

Kilka słów do niej.

Do niej. Czyli do najważniejszej osoby w moim życiu, zdecydowanie. Dziwne, bo w moment zleciał ten czas, a dzisiaj czytałem ten pierwszy wpis do Ciebie sprzed trzech lat i nadal wszystko się w tym zgadza i nadal mam świra na Twoim punkcie, bez kitu. Nawet to wszystko działa jeszcze bardziej, bo mimo wszystko wtedy dopiero się poznawaliśmy a już wtedy tak mi namieszałaś we łbie, że tak mega mnie zauroczyłaś. W sumie chciałem Ci tylko życzyć wszystkiego co najlepsze. Zmieniać się nie możesz, bo jesteś najlepsza właśnie taka jaką Cię poznałem te ponad trzy lata temu. Chciałbym tylko żebyś nadal tak dużo się śmiała, żebyś nadal była moją małą przylepą która wiecznie marudzi jak chociaż na chwilę muszę wyjść. Co rozumie każdy mój najgłupszy żart i jak dzieciaki możemy śmiać się z różnych bzdur. Może czasami trochę nieśmiałą, ale to też w Tobie uwielbiam i zawsze uśmiecha jak zaczynasz się motać, ale zawsze po chwili to przechodzi i robisz kolejny krok do przodu. Nawet nie pamiętam dobrze, ale chyba już kiedyś tutaj o tym pisałem, że jedyne czego bym dla Ciebie chciał to to, żebyś nie dawała się ludziom aż tak wykorzystywać, bo oboje wiemy że jesteś za dobra. Jesteś zawsze dla każdego, nawet jeśli druga osoba nie zainteresuje się Tobą i nawet nie zapyta jak się czujesz albo po prostu co u Ciebie. Ty jesteś zawsze, zawsze wysłuchasz i szczerze doradzisz. Nie lubię kiedy później jest Ci smutno, kiedy nie potrafisz komuś powiedzieć że coś nie gra bo boisz się, że to urazi. Ale dobrze wiesz że ja jestem ciągle obok i że będę się pytał milion razy na dzień czy wszystko gra i będę namolny bo masz się uśmiechać. Śmieszne jest to, bo właśnie przypomniała mi się nasza rozmowa sprzed kilku dni. Zapytałaś mnie gdzie teraz mam miejsce w którym się odcinam od wszystkiego, które mnie uspokaja. Wtedy Ci nie odpowiedziałem, ale pierwsza myśl była taka że właśnie Ty jestem dla mnie takim miejscem, wiesz? Nie ma drugiej takiej osoby przy której czułbym taki spokój, bo dajesz mi najwięcej. Czasami nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego ile zmieniłaś, ile dobrego dla mnie robisz i to tak naprawdę codziennie. Naprawdę czasami mam ochotę rzucić wszystko żebym mógł spędzać cały swój czas z Tobą i dlatego ostatnio momentami byłem taki nabuzowany, bo zwyczajnie chciałbym być ciągle przy kimś przy kim jest mi najlepiej i tak naprawdę tylko wtedy czuję się najlepiej. Wiesz też, że będę robił wszystko żebyś czuła się szczęśliwa, bo na to zasługujesz jak nikt inny. I ej, jak zawsze.. fajne dołki, lubię je najbardziej na świecie. Wszystkiego najlepszego. Kocham Cię, typo. @taniecwyobrazen
To nasza chwila czyli czyjaś nie niczyja
To nasza miłość i przyjaźń ogłaszam i popijam
Chodź zobaczmy świat na własne oczy
Po czym chodźmy nabrać mocy i zobaczyć niebo w nocy
A lubię nas to po pierwsze a po drugie
Zabiorę Cię tego lata na koniec świata
We dwoje gdzieś coś powymiatać w naszych klimatach
Trzeba wiesz o co chodzi daleko poza miastem
Słońce piasek i lasy iglaste
09/09

View more

Kilka słów do niej

Urywki wspomnień.

martweemocje’s Profile PhotoMatthías Rhydêr
Catchin' vicks throwin' bricks gettin by bein' slick
Used to get high just to get by used to have
In the morning before I get fly
I ate something a couple of forties made me hate somethin'
3 years later showing signs of stress
Possessed by the darker side livin' the cruddy life
Ay yo I'm slippin' I'm fallin' I gots to get up
But she get me back on my feet so I can tear shit up
Urywki wspomnień

Co jest najlepszym uczuciem?

I znowu miałem tutaj nie pisać ale z drugiej strony wiem, że zawsze się uśmiechniesz jak zobaczysz cokolwiek w takie dni. Śmiać mi się chce, bo ostatnio w ogóle nie miałem kiedy za nic się zabrać a jednak jak się uprę to zrobię wszystko bo wiem, że to dla Ciebie, nawet te cholerne trzy plejki wczoraj z których i tak zrobię najbardziej zajebiste płyty dla nas do auta. W ogóle znowu to pisze jak to ja na ostatnią chwilę, chociaż wiem że mamy jeszcze dużo planów na dzisiaj a ja se siedzę i robię Ci koncert Pakto. Wiem, że marnuje czas ale to tylko dlatego, bo lubię jak tyle się śmiejesz z takiego przygłupa jak ja ok (TO JA TO JA, DOKUADNIE TAK, NIE JAK INACZEJ RACZEJ EJ). Fajowo, bo wiem że zaczął nam lecieć trzeci rok a mimo wszystko jest ciągle tylko lepiej, jest tylko coraz więcej planów, naprawdę mało poważnych kłótni. Chyba, że naprawdę już mówimy o tych kłótniach kiedy nie założe kurtki, wyjdę na blanta i nie wracam chwilę dłużej a Ty się martwisz bo miała być przecież chwila, albo kiedy Ty rysujesz dla mnie a wiem że boli Cię ręka i zaczyna się haja. Mimo wszystko, nawet polubiłem te nasze pretensje o takie rzeczy bo wiem jak zależy nam na sobie i uświadamia, że skoro czasem poleci foch o to, no to znaczy że naprawdę nie mamy poważniejszych problemów bo jest nam zajebiście razem. Zresztą weź, o co ja mogę się z Tobą pokłócić jak my praktycznie ze wszystkim mamy takie samo zdanie i to akurat zawsze mi się podobało, że tak kliknęło. Od samego początku rozumiałaś mnie jak nikt inny, a na dzień dzisiejszy mogę śmiało stwierdzić że znasz mnie lepiej niż ja sam siebie, Ty częściej wiesz jak się zachowam, jak zareaguje, co powiem, jakie mam zdanie, co mi doradzić żeby było w porządku. Albo kiedy jest coś nie tak to wystarczy kilka sekund żebyś poznała, że jednak coś nie halo. Czasami nawet już wiem, że nie muszę nic tłumaczyć, bo przecież Ty znasz mnie najlepiej, Ty wiesz co chciałbym powiedzieć. Wiem, że cholernie trudno czasami do mnie dotrzeć, ale Tobie jakoś to przychodzi z łatwością. Chciałbym Ci tylko podziękować za to, że jesteś. Za to że codziennie się do mnie uśmiechasz, bo wiesz że to znaczy dla mnie najwięcej. Za to, że przy Tobie mogę być tak całkowicie sobą, nawet jeśli wychodzę często na walniętego, dziecinnego typa ok. No i chyba najważniejsze, że od trzech lat czuję się po prostu szczęśliwy, bo wiem że mam obok siebie kogoś kto zawsze stoi po mojej stronie. Niby taka mała, a zwyczajnie wiem że jeśli chodzi o mnie to byś pozabijała każdego kto powie chociaż słowo nie tak na mój temat i to akurat mega urocze hahaha. Pamiętaj też przez kolejne lata, że dla mnie zawsze jesteś najważniejsza, że ja to za Tobą w ogień. Kocham Cię najbardziej. @taniecwyobrazen
Więc chodź, nowe horyzonty płodź
Daję Ci tyle ile mogę ty po prostu bądź
Komu jak komu ale Tobie i mi do końca świata
Nasze drogi ciągle będą się splatać, to zapisane

View more

Co jest najlepszym uczuciem

Chwile ulotne.

I heard he moved to a place where the time don't end
So you don't need money, all you got is time to spend
Yeah, life's short, don't ever question the length
You had a girl, so I will meet your son and talk you up
'Cause way back then I didn't know shit
And I don't know shit now
When the world's lookin' hopeless
I'ma still hold shit down
09/07
Chwile ulotne

Letnia burza.

I'm the type that'll get you by the fireplace
I'm feeling richer today, I can hit it then stay
You can hit a blunt if you want
We can discuss a weekend of lust on top of the trust
If you want me I can stay around
If you need me, i'm here for you
How that sound? now it's up to you
What we did when we got hot
On the couch, to the floor, to the bed, to the sink
And we ate each other like candy
Can't let her get the best of you
So I rescue you
Only thing left to do was to grab her
Baby girl, see the world is yours
Letnia burza

Uczucia wyższe.

Joł lala, błyszczysz jak szmaragd. @taniecwyobrazen wkręcę Ci, że dzisiaj nie pojawi się nic na moim asku bo przynajmniej będziesz miała zaskoczenie kiedy tutaj już wrócisz. Dla Twojego fajowego uśmiechu i dołków w polikach zawsze warto coś dodać, chociaż wiem że teraz kazałem Ci ogarnąć coś co robiłem przez całe 27 dni dla Ciebie. Ciężko mi napisać o czymś konkretnym tutaj, mam w głowie chociażby cały ten miesiąc a tyle się działo mega dobrych rzeczy. Cieszę się cholernie, że Cię mam, że wytrzymałaś z takim głupkiem jak ja dwa lata. Ta.. dwa lata, a od pół roku wcześniej byłem w Tobie już zakochany, że świata nie widziałem i byłem tak zajarany jak nigdy w nikim innym. To były zdecydowanie najlepsze dwa lata dla mnie, w którym zmieniło się tak naprawdę wszystko. Przede wszystkim mam kogoś, kto jest dla mnie tak naprawdę ciągle, a nie tylko obok mnie. Kogoś, kto potrafi mnie uśmiechać jak czuba nawet w środku nocy, z kim głupawki są najlepsze, ale też zawsze wiem że mogę ze wszystkim do Ciebie przyjść. Że nigdy nie zostawisz mnie z żadnym problemem, nawet tym najmniejszym, przecież Ty pytałaś na dzień ze sto razy jak się czuję kiedy wybiłem sobie rękę lol. Oboje wiemy, że w między czasie też mija rok od czegoś innego i za to powinienem najbardziej Ci dziękować, wiesz? Wyciągnęłaś mnie z największego bagna i dzień w dzień robisz wszystko żeby było tylko lepiej, a ja z dnia na dzień zakochuje się w Tobie tylko coraz bardziej. Ale to już dzisiaj mówiłem, co nie? Dobrze wiesz, że ten jeden dzień w tym miesiącu był dla mnie jednym z cięższych, ale później sobie pomyślałem że przecież mam Ciebie i dam radę, choćbym miał stanąć na głowie bo przecież coś Ci obiecałem. Udało się kolejny raz, ale tylko dzięki Tobie.
Śmieszne, że ludzie tak upierają się że przeciwieństwa się przyciągają. Ja od kiedy Cię poznałem miałem co chwilę takie bez kitu, znowu tak samo myślimy, znowu siebie rozumiemy jak nikt inny, od samego początku wszystko tak załapało, a nie myślałem że z kimkolwiek tak będzie. Najdziwniejsze jest to, że mam Cię tak dużo a chcę jeszcze więcej. Chcę więcej Ciebie, śmiania się razem, kochania, palenia blantów przy winylach, prawie oglądania filmów hehe i tych nocy gdzie zawsze najczęściej się odpalamy. Kocham Cię najbardziej.

View more

Uczucia wyższe

Z serca wyrwane.

A ja se wpadłem na chwilę tylko dlatego żeby uśmiechnąć @taniecwyobrazen, wiem że w sumie to tylko głupi wpis, ale też wiem jaki ostatnio masz niezbyt fajny czas i jak niektóre rzeczy mocno bierzesz do siebie, chociaż w ogóle nie powinnaś niczym się przejmować. Chociaż ej, Ty zawsze masz się za taką która w jakiś sposób jest słaba a w moich oczach nawet nie masz pojęcia jak dużo robisz i jak cholernie silna jesteś i może się powtarzam, ale będę Ci o tym gadał i przypominał już zawsze, bo nigdy w życiu nie poznałem drugiej takiej osoby która przede wszystkim mi tak bardzo pomogła i która sama kiedyś radziła sobie mimo że pojawiały się problemy. Poza tym to Ty mi ciągle mówisz, że nie musimy już sobie radzić z niczym w pojedynkę, bo teraz przecież jesteśmy we wszystkim razem i tak samo jest teraz. Nie wiesz jak dzisiaj cieszyłem się jak dzieciak kiedy jednak zaczęłaś się śmiać i gdzieś na chwilę zapomniałaś o tych głupich rzeczach. I ten.. nie zapominajmy że jest luty na który tyle czekaliśmy i za całe 17 dni będziemy mieć mega fajowy dzień który spędzimy tylko ze sobą, chociaż tych dni jest mnóstwo ale ten będzie jeszcze lepszy, tego jestem pewny. A jak będzie gorzej to uważaj bo odeślę Cię znowu do filmiku ode mnie, a wiem że zawsze wtedy się śmiejesz ile razy byś do tego nie wracała. Mimo że jest ten cholerny luty a ja wiecznie jestem zalatany przez robotę to pominę w ogóle gdzie teraz to wszystko pisze ok, ale wiem że jest warto żeby mieć pewność że przez chwilę będziesz się uśmiechać. I pamiętaj że nic nie jest ważniejsze dla mnie od Ciebie, że choćbym miał rzucić wszystko to będę w każdym momencie, ale tylko dla Ciebie. Kocham Cię najbardziej.
Cause you've been running through my mind. Baby, they say we're no good for each other, and I can't really tell, what is this spell you put me under.
You will be mine through rain and through shine.

View more

Z serca wyrwane

+ 1 💬 message

read all

feelings

Kilka tysięcy kilometrów od wszystkich problemów, miliony myśli zostawiłem gdzieś.
Kolejny dzień latam se na pełnym uśmiechu.
Tylko ona i ja więcej nam nie potrzeba, razem idziemy tam weź za życia do nieba.
Mówi Twój psychofan, który skrzywdzić Cię nie da.
Zatrzymuję czas i przedłużam sny.
feelings

+ 1 💬 message

read all

Next

Language: English