Oto puste pytanie. Wykorzystaj je kreatywnie na swój sposób,Wpadaj do mnie popytać (życiowe odpowiedzi) jeśli spodoba się zostaw po sb ślad. Miłego ;D =)
Byłam dzisiaj w seastar blue czy jak to tam sie pisze,i zaczęło mi piszczeć...to ja weszłam i chodze i chodze i myśle ,czy znowu mnie sciągną...To ja poszłam do tego chinczyka co sprzedawal i mowie ,czy ma nożuczki bo mi kurtka piszczy XD i powiedział "No jasne!" tak dziwnie brzmiało hehe XD i wziął mi rozciął ,choć było trudno ,bo musiałam z pod spodu kurtki mu dawać i prswie mu na kase weszła :)) no ale nic ,nie mam już tego .A gdy poszłam do mojej mamy to chyba mi nie myślała ze do tegochłopaka pókde 😂
Myślisz że nie próbowałam? próbowałam i to ile razy , za każdym razem ze mną rozmawiał i ktoś nam przerywał..a teraz ona ,nic innego teraz tylko siedzieć i płakać :(..