"Nie tnij się aniołku". Czy tak jak ja uważasz że to żałosne? W tym momencie mowie o obu stronach. O osobie tnącej się i tej która ją od tego odwleka.
Nie, nie zgadzam się z tobą.
Jeżeli nie byłeś nigdy w depresji, nigdy się nie ciąłeś albo twoja bliska osoba nie miała problemu cięcia się... Nie możesz wypowiadać się, że to jest żałosne...
Nie będę wypowiadała się głębiej w ten temat... Ale cięcie się, tak samo jak pomoc osobom tnącym się, nie jest ANI TROCHĘ żalosne... Dziękuję, pozdrawiam.
Jeżeli nie byłeś nigdy w depresji, nigdy się nie ciąłeś albo twoja bliska osoba nie miała problemu cięcia się... Nie możesz wypowiadać się, że to jest żałosne...
Nie będę wypowiadała się głębiej w ten temat... Ale cięcie się, tak samo jak pomoc osobom tnącym się, nie jest ANI TROCHĘ żalosne... Dziękuję, pozdrawiam.