Ja w sprawie tego chłopaka co wczoraj pisałam!Wczoraj się z nim widziałam(sam zaproponował), byłam z nim do 1 w nocy. Gadaliśmy jakbyśmy się znali od zawsze. Dziś przyjechał do mnie to pracy i pogadał chwilę, potem ma wpaść jak skończę. Dziękuję za rady, masz może jaszcze jakąś na dzień dzisiejszy?
Myślę, że skoro wczoraj wam się tak dobrze gadało to nie stresuj się ani nic. Nie narzucaj sie, ale jednak okazaz zainteresowanie, bądź sobą po prostu.