Jaką Modę Z Poprzednich Lat Chciał/abyś Przywrócić?
Chciałabym aby wróciły suknie średniowieczne. Damy w gorsetach, w pięknych malowanych sukniach...tak to jest to.
Chciałabym iść na taki bal, jak w Wersalu, wpierw wspólny taniec, który jest okazałością gestów gracji...ahh ciary
Do tego bal w maskach, silna aura tajemniczości..ciągła gra gestów, leciutkie skiniencia..zgodza za pomocą mrugnięcia oka..rękawiczki na dłoniach..delektowanie się drobnym, szybkim wręcz przelotnym dotykiem...
Kolie na szyi, piękne fryzury..ramoneski...ahh..
A później..a później wróciła bym do cZasów starożytnego Egiptu.... ciągle upały, pływanie wśród lili, lekki strój. Albo do Grecji to ich tog.
Później był przecudowny okres noszenia spodni u kobiet..oj wtedy też było pięknie.
Ale chciałabym najbardziej być w latach 50/60s ..ohh wtedy gdy Hipisi byli wszędzie, trawka legalna, ludzie się kochali i szanowali, nie było takiego szału na pieniądze.
Bądź co bądź średniowieczne stroje to moje fantazje...assasini boscy, styl gotycki boski..ahh kocham takie mroczne ubiory :) ale nie nie chciałam widzieć mężczyzn w pantalonach hahah
A w Krakowie jest taka jedna zajebista miejscoweczka..szoty flower power zdobyły moje uznanie chociaż nie przepadam za alkoholem...i ten klimat ..ahh <3'i nuty !!
Gorąco polecam :)
Chciałabym iść na taki bal, jak w Wersalu, wpierw wspólny taniec, który jest okazałością gestów gracji...ahh ciary
Do tego bal w maskach, silna aura tajemniczości..ciągła gra gestów, leciutkie skiniencia..zgodza za pomocą mrugnięcia oka..rękawiczki na dłoniach..delektowanie się drobnym, szybkim wręcz przelotnym dotykiem...
Kolie na szyi, piękne fryzury..ramoneski...ahh..
A później..a później wróciła bym do cZasów starożytnego Egiptu.... ciągle upały, pływanie wśród lili, lekki strój. Albo do Grecji to ich tog.
Później był przecudowny okres noszenia spodni u kobiet..oj wtedy też było pięknie.
Ale chciałabym najbardziej być w latach 50/60s ..ohh wtedy gdy Hipisi byli wszędzie, trawka legalna, ludzie się kochali i szanowali, nie było takiego szału na pieniądze.
Bądź co bądź średniowieczne stroje to moje fantazje...assasini boscy, styl gotycki boski..ahh kocham takie mroczne ubiory :) ale nie nie chciałam widzieć mężczyzn w pantalonach hahah
A w Krakowie jest taka jedna zajebista miejscoweczka..szoty flower power zdobyły moje uznanie chociaż nie przepadam za alkoholem...i ten klimat ..ahh <3'i nuty !!
Gorąco polecam :)