No to tak wstałam o 12;10 potem się ogarnęłam poszłam z Magdą i Arniką na dwór one wyprowadzały swoje dzienniki.Potem postanowiłyśmy pojechać na lodowisko,ale zamknięte było i ja z Magdą się srałam że nie bo sb coś zrobimy i wgl. i wyszło na to że nie poszłyśmy potem szlajałyśmy się po mieście i odprowadziłyśmy Arnikę na autobus i spotkałyśmy Anię i Anitę trochę pogadałyśmy sb z nimi i poszłyśmy do biedry i potem do domu i teraz siedzę i się nudzę XD
Było to jakoś w maju my z Emilom sb tak idziemy przez miastu a tu taka laska sb stroi przed ratuszem i próbuję się na ślub wbić a tam byli Szkoci,Azjaci,Niemcy i wgl. no i ona tak za nimi chodziła próbowała im się wbić na zdjęcie dobra idziemy a ona do nich do samochodów podchodzi i nas jak pan podlewał roślinki to oblał nas jeszcze wodą xDDD Ale nie bardzo tylko trochę my patrzymy ona sie w końcu od nich odczepiła idziemy sb do lidla po Arizonę,a ona łazi od samochodu do samochodu i rozdaję ulotki które wzięła z lidla i potem my z Emilom idziemy już tak w stronę hosso,a ona do nas Dzień dobry :)