Czy jako dziecko darzało Ci się przynosić do domu ranne ptaki, pisklęta, które wypadły z gniazda, czy jakieś inne zwierzęta które potrzebowały pomocy?
Jak byłam dzieckiem to moja ciocia raz przyniosła ptaka do domu, ponieważ jak ona to twierdziła uderzył o okno i został przez to ogłuszony jak dobrze pamiętam i kazała mi przynieść wodę w zakręcę od jakiegoś słoika... Na szczęście ten ptak odzyskał siłę i mógł pofrunąc dalej