Zaufanie hmm... Sądzę, że byłoby to strasznie trudne. Choć z czasem obdarzyłabym taką osobę zaufaniem. Może nie takim jak pierwszy raz ale zawsze jakieś. Wiemy, że ta osoba skrzywdziła nas i może zrobić to jeszcze raz lecz mamy tę stuprocentową pewność, że więcej razy się to nie powtórzy. Nigdy drugie, trzecie i kolejne zaufanie nie będzie takie samo..
Przyjaźń to taka jakby miłość, zachowujemy się jak rodzeństwo. Powierzamy swoje sekrety, pomagamy drugiej osobie nie oczekując jakiejś "zapłaty", robimy wszystko bezinteresownie, przeżywamy wspólne wspaniałe chwile, śmiejemy się z tego samego, choć czasem sami nie wiemy dlaczego, nie lubimy tych samych osób, mamy nawet tych samych wrogów. Często mamy odpały. Wspólnie zaliczamy jakieś wtopy, przypały. Wyzywamy się, bijemy, psocimy ale i tak wiemy, że to ta osoba jest najwspanialszą. Tyle, że jeśli przyjaźń jest prawdziwa to przetrwa wszystko, nigdy o prawdziwą nie musimy walczyć. <3
OBS# Stoisz na krawędzi. Goni cię wściekły tłum, ale możesz się uratować masz spadochron. Jednak stoją koło ciebie ludzie, których kochasz i bez których byś ie mogła żyć. Co byś zrobiła w takiej sytuacji?