Ile mniej więcej czasu, tak pi razy oko, poświęcasz na utworzenie jednego wpisu na blogu, od momentu wyklarowania się pomysłu aż do napisania gotowego tekstu? Widać, że to, co tworzysz, wymaga porządnego researchu, a tym samym zajmuje sporo czasu.
Zależy od wpisu. Te ze zdjęciami to dość szybkie strzały. Te z większą ilością tekstu kilka popołudni. Najdłużej pisana / obrabiana rzecz zajęła mi 8 roboczogodzin.
Co słychać?
Dosłownie? Szum wody w morzu.
Ulubiony autor fantastyki?
Pratchett. Ale za wcześniejsze książki. Ostatnio na równi pochyłej.
Bez ściemniania - nie widziałem ani jednego odcinka.
ile czasu zajmuje Ci wyszukiwanie informacji na bloga?
Informacje wpadają cały czas. Mam kilkadziesiąt rzeczy w zapasie, ale nie wszystkie się nadają. Dobieram w kolejności od najciekawszych (i mogących chwycić) do tych mniej.
Można w najbliższym czasie spodziewać się czegoś a la stary video-log?
Jesteś którąś z rzędu (albo ciągle tą samą) osobą, która zadaje to pytanie. W związku z tym będzie :) W niedalekiej przyszłości.