No ba! A panie cholesterol mam za wysoki, po tym wszczepieniu bajpasów. I konar mi nie płonie, bo mam cukier za wysoki. 😂😂😂 Boże! Przestańmy, bo rzeczywiście będziemy tak biadolić.
Dziś akurat ludzie... Człowiek zmęczony po intensywnym dniu, chce odpocząć, bo jutro do pracy, a oni wrzeszczą, puszczają muzykę i śmieją się tak głośno, że umarłego by obudziło.
W sumie zgadzam się z Tobą, bo też nie lubię upałów. Miałeś miły, wolny dzień? U mnie dziś intensywnie było. Właśnie wróciłem do domu i staram się odpocząć.
Nie, nie, oczywiście, że dobrze, że się uśmiechasz. Bardzo dobrze.
Wiedziałem. To znaczy... Ach, wiesz, jak to u mnie bywa. 🤷♂️
Powinieneś uważać na tę swoją głowę.
Miłość to myślenie przede wszystkim o ukochanej osobie. To robienie różnych rzeczy z myślą o tym, kogo się kocha, nawet jeśli nie zdaje się sobie z tego sprawy. Miłość to czekanie z niecierpliwością na spotkanie z kimś ukochanym, nawet jak nie widzieliście się tylko przez godzinę. To bycie ze sobą w tych dobrych i w tych złych chwilach. To wspieranie się w każdej sytuacji. Miłość to myślenie "my" a nie "ja".
Czemu dziewczyny są takie okrutne? 😭😭😭 Czemu wczoraj skończyłem 22 lata i dalej jestem prawiczkiem? 😭 Nigdy się nawet nie calowalem 😭 Zawsze jak się zakochiwałem w jakiejś to albo zlewała albo nie dawała szans albo dawała i zabierała 😭 nigdy zadnej ladnej nie mialem a brzydkich nie chce😡😡😡
O współczuję. Ale już nie marzniesz? Teraz tak gorąco, że ja bym chętnie pomarzł, choć jestem przyzwyczajony do wysokich temperatur. ;) U mnie spoko. Wolne sobie wziąłem i mam długi weekend. ;) Odpoczywam.
Pewnie. Zmieniają nas przeżycia, doświadczenia, inni ludzie. Żaden z nas nie jest tym człowiekiem, którym był 3 czy 4 lata temu. Wystarczy spojrzeć w przeszłość i zobaczyć ile się zmieniło.
Moim zdaniem jedno łączy się z drugim. W końcu są różne rodzaje miłości. Jeśli o mnie chodzi mam bliską grupkę przyjaciół, których kocham jak własną rodzinę. Tak więc miłość i przyjaźń w ich przypadku jest dla mnie tak samo ważna. Z kolei w rodzinie mam osoby, które kocham i są dla mnie przyjaciółmi. Czyli sytuacja się powtarza. Nie ma co wybierać.
Źle, że się uśmiecham? Tak sądzisz, że wszystko w porządku? To nie wiesz? Wiesz... Głowa mi pęka. Chyba ją trochę za bardzo obciążyłem nadmiarem informacji. No i coś bym zjadł.