Jak tam?
Tęsknię i zarazem usycham od tych promieni, bo brakuje mi Twojego uśmiechu, który napędzał mnie. Brakuje mi śniadań razem, bo smak chleba, którym dzielimy się wspólnie, nie ma sobie równego.
Tęsknię i mogę tak w kółko.
Tylko, że ja chcę wyjść z tego kółka i Cię pocałować w policzek, nos i usta.
Chodzić za rękę, wkładać rękę pod bluzkę. Czuć się z Tobą jak dziecko, które ma wszystko, bo ma miłość.
~ Ż.
Tęsknię i mogę tak w kółko.
Tylko, że ja chcę wyjść z tego kółka i Cię pocałować w policzek, nos i usta.
Chodzić za rękę, wkładać rękę pod bluzkę. Czuć się z Tobą jak dziecko, które ma wszystko, bo ma miłość.
~ Ż.