Mi pomaga picie ciepłych, mlecznych rzeczy przed snem, np kakao. Jeśli nie próbowałaś of course.
spróbuję dzisiejszej nocy, dziękuję ci bardzo.
tak w ogóle to starałam się doszukać przyczyny tej sytuacji i być może mają na to wpływ koszmary, które przez ostatni czas nie dają mi spokoju.
może po prostu jest to podświadoma próba uniknięcia kolejnego spotkania z makabrycznymi obrazami?
może mózg jest cały czas w stanie gotowości i uspokaja się dopiero, gdy zaczyna się przejasniać, bo wie, że teraz już będzie bezpieczny?
jedynie taka teoria przychodzi mi na myśl, bo niczego nie zmieniłam w swoim życiu, zwyczajach itd.
tak w ogóle to starałam się doszukać przyczyny tej sytuacji i być może mają na to wpływ koszmary, które przez ostatni czas nie dają mi spokoju.
może po prostu jest to podświadoma próba uniknięcia kolejnego spotkania z makabrycznymi obrazami?
może mózg jest cały czas w stanie gotowości i uspokaja się dopiero, gdy zaczyna się przejasniać, bo wie, że teraz już będzie bezpieczny?
jedynie taka teoria przychodzi mi na myśl, bo niczego nie zmieniłam w swoim życiu, zwyczajach itd.