@marsjanka84

kociak

Ask @marsjanka84

Sort by:

LatestTop

Cześć, cześć chce powiedzieć , że lubię czytać Twój Ask i to nie jest spam wybrałam kilka osób z płci męskiej z znajomych na asku. Więc piszę to szczerze, miłego dnia ☘️

zelkowa_nianiaaa9550’s Profile Photoℓαи∂яι
wcale nie spam bo nie jestem płci męskiej 😄 mała pomyłka, ale spoko
****
opowiem wam śmieszną (przynajmniej dla mnie) sytuację z wczoraj, moja dziewczyna poznała ostatnio jakąś laskę na tinderze (wiem jak to wygląda ale ona szuka tylko znajomych) i mi o tym powiedziała, okazało się że mieszka stosunkowo niedaleko. W momencie kiedy wychodziliśmy na spacer z psem ta laska zaczęła dzwonić na onstagramie do Agnieszki, okazało się że szła wieczorem między blokami i ktoś za nią szedł, a wiadomo że rozmowa przez telefon odstrasza dziwnych typów, więc oddzwoniłam do niej z Agi telefonu i zaczęłam z nią rozmawiać, tak mi dobrze szła gadka że całe 20 kilka minut spaceru z nią przegadałam, poznałyśmy się, gadaliśmy o zainteresowaniach itp i nawet zaczęłyśmy umawiać się na spotkanie 😅, bawi mnie to że Aga poznaje ludzi a ja z nimi gadam i nawiązuje kontakty i się z nimi dogaduje mimo nie znania ich wcale

View more

Cześć cześć chce powiedzieć  że lubię czytać Twój Ask i to nie jest spam

Related users

Często chorujesz? 🤧🤧🤒

izadekiert’s Profile Photo#NI⚡ Izusia⚡
Ogólnie nigdy nie chorowałam tak żeby siedzieć w domu niewiadomo ile, zawsze kilka dni, jakieś witaminy i obywało się bez lekarzy, ale w ostatnim czasie to tragedia była. Poczułam się gorzej w weekend, ale myślę sobie DOBRA TO TYLKO PRZEZIĘBIENIE, ZARAZ PRZEJDZIE i poszłam do pracy. Po tygodniu okazało się że wcale nie jest lepiej, wręcz przeciwnie. Wtedy w weekend to była masakra. Wzięłam wolny poniedziałek, poszłam do lekarza, ofc antybiotyk i tydzień zwolnienia. Po tygodniu został lekki kaszelek i katar to myślę że zaraz przejdzie. Jasne... poroniłam tydzień i następne dwa kolejne znowu zwolnienie i antybiotyk. Dziś jest wtorek 14 grudnia i idę drugi dzień po chorobie do pracy, ale nadal mam katar......... Męczące to
Często chorujesz

👉👈 Czy twoi rodzice wtrącają się w twój związek?

misiekaga32’s Profile PhotoMisiaczek32
ogólnie to po wyprowadzce mama ciągle chciała wiedzieć czemu a kto to dlaczego, jak poznała Agnieszkę to ogólnie dobry kontakt złapały, ale mama nie była wtedy świadoma mojego związku z Agą. Dopiero niedawno, po roku mieszkania z moją dziewczyną, mama wyciągnęła ode mnie informacje że jesteśmy razem. Jej reakcja nie była ani zaskakująca, ani jakaś super. Powiedziała że jej ciężko to zaakceptować, ale kocha mnie i tak i nadal będzie mnie wspierać. Po prostu nie będzie się wtrącać i słuchać o mnie, moim związku czy seksualności. Nigdy nie mówiłam rodzicom o moich partnerach/partnerkach, bo wiedziałam że będzie gadane, nie mieli jednak wpływu na moją decyzję o wyprowadzce. Podjęłam taką decyzję i ją zrealizowałam. Nie wiedzieli wtedy że wyprowadzam się do dziewczyny, wtedy by pewnie inaczej zareagowali. Ale po fakcie już nie mają nic do gadania.

View more

Czy twoi rodzice wtrącają się w twój związek

Jak wam mija dzień

Weraaa0304’s Profile Photo♡︎Weraa♡︎
tragedii nie ma ale bywało lepiej. Parę dni temu nie wiedząc o tym że to będzie pożegnanie, pożegnałam się z moim staruszkiem, moją cegiełką.... Niestety została sprzedana z powodu już niestety starości i zgnicia, ale dobra wiadomość jest taka że trafiła do dobrych ludzi którzy ją odrestaurują i wyślą spowrotem do Szwecji. Na szczęście jej w sumie brat będzie mi dalej służył, ale jednak żaden samochód nie zastąpi mojej pierwszej niezniszczalnej cegiełki
a na dole staruszek na tle energylandii podczas ostatniej dłuższej wycieczki 💔
będę tęsknić
Jak wam mija dzień

Gdzie tkwi tajemnica udanego związku?

cichociemnavv’s Profile Photocichociemnavv
w zasadzie nie ma czegoś takiego jak TAJEMNICA udanego związku. Po prostu trzeba potrafić pójść na kompromis, wiedzieć jak się zaopiekować partnerem/partnerką, poznać ich potrzeby, dążyć do wspólnego szczęścia i dawać tej drugiej osobie powody do radości i uśmiechu. W każdym związku może to być coś innego. Najważniejsze jest żeby umieć traktować się dobrze i mimo pewnych sprzeczności potrafić się dogadać. No i oczywiście nie zapominajmy o tym że trzeba czuć miłość. Związek bez miłości nie będzie udany, a związki z przyzwyczajenia na przykład zaraz się rozpadają, bo obie strony są ze sobą tylko dla zasady.
Gdzie tkwi tajemnica udanego związku

Jestem z chłopakiem 3 miesiące i widzimy się tylko piątek - niedziela, bo w resztę dni ma pracę i wyjeżdża w delegacje. Kocham go strasznie mocno i zależy mi na nim, ale męczy mnie ten związek, że więcej się nie widzimy nic widzimy. Nie wiem co mam robić 😢

wytrzymać i poczekać. Ja ze swoją dziewczyną widywałam się przez 5 m-cy tylko jeden weekend w miesiącu bo mieszkaliśmy daleko. Po tym czasie udało mi się do niej wprowadzić. Opłaciło się czekać. Teraz wiem że było warto. Też mnie to męczyło, nie miałam czasem siły, ale miałam jakieś nadzieję na lepsze czasy i w końcu się udało. Najlepiej jest o tym porozmawiać i uzbroić się w cierpliwość.
*******
A to ja i moja fajna bluza
Jestem z chłopakiem 3 miesiące i widzimy się tylko piątek  niedziela bo w resztę

Emocjonujesz się przy oglądaniu? Bo ja nawet za bardzo ?

Chyba bardzo. Ostatnimi czasy oglądam serial "The Crown" opowiadający o życiu Królowej Elżbiety II. Będąc na drugim odcinku, niby nie zdążyłam się jakoś wczuć w ten serial, a okazało się że śmierć króla, ojca Lilibeth, tak mną wstrząsnęła, że się rozpłakałam.
Emocjonujesz się przy oglądaniu Bo ja nawet za bardzo

Jak minął weekend?

ten weekend to minął mi średnio, bo poza domem (tym w którym mieszkam z Dziewczyną). Spędziłam go i nadal jestem w sumie w domu rodzinnym, dlatego że miałam prawie dwa tygodnie temu stłuczkę, nie z mojej winy i mój samochód ucierpiał, a wie każdy który zna moją rodzinę że mój samochód tylko mój tata naprawi najlepiej, więc musiałam na lawecie mojego staruszka do domu rodzinnego (200km) zawieźć (sprawca stłuczki ją zafundował). Zawiozłam auto do taty a sama wróciłam do Agi, gdzie pożyczyłam samochód od jej dziadka żeby jeździć do pracy (o tym jak on się popsuł w innym pytaniu). Rodzice się do mnie odezwali w zeszłą sobotę żebym przyjechała bo samochód już gotowy i żebym posiedziała parę dni. No i tak się stało że przyjechałam. Niestety okazało się że jeszcze mam popękane przewody hamulcowe i trzeba je zamówić i założyć, takim sposobem zamiast w poniedziałek wrócę do Agi pewnie w środę....Ale ważne że auto będzie sprawne.
A to jak moje autko ucierpiało
(na zdjęciu w tle jest przed wypadkiem)

View more

Jak minął weekend

Jak tam

zacznę od tego że 22 października wprowadziłam się do Agnieszki, więc już ponad miesiąc mieszkamy razem. To było totalne rzucenie się na głęboką wodę bo mając dom, pracę i w zasadzie wszystko, wyprowadziłam się od rodziców do niej, czyli 200km od domu, gdzie jestem bez pracy, pieniędzy i mieszkamy z jej tatą a na parterze z jej dziadkami, siostrą i jej bratem który ma żonę i dziecko. Według wielu ta decyzja była lekkomyślna i bez sensu i ja wam powiem tak: oczywiście że to nie była jakaś mądra decyzja, ale przekonuje się każdego dnia że najlepsza jaką mogłam podjąć. W końcu mieszkam z kobietą którą kocham, mogę się przy niej budzić i zasypiać, robić jej śniadania i wozić samochodem. Bardzo się cieszę, wiem że jest ciężko, ale wszystko przestaje mieć znaczenie kiedy mogę się w każdej chwili do niej przytulić czy wyjść na spacer. Nasza sytuacja życiowa w końcu się poprawi, ja już o to zadbam.
A tu ja i moja miód baba na spacerku 💜❤️

View more

Jak tam

☔️

cześć wam, wróciłam po dosyć długim czasie. Nie było mnie przez zakończenie związku. Jest tu bardzo dużo wspomnień, których nie chciałam pamiętać. Jednak chyba już czuję się dobrze nawet kiedy wspominam. Jestem teraz z Cudowną, piękną kobietą, nawet już razem mieszkamy. Postaram się przybliżyć wam wszystko co przez ten czas się u mnie działo, a działo się sporo. Miałam stłuczkę w której dosyć mocno ucierpiało moje ukochane autko, pożyczałam samochód od dziadka mojej kobiety który dwukrotnie mnie zawiódł, spędziłam dużo fajnych chwil z moją kobietą i sporo innych drobniejszych sytuacji.
cześć wam wróciłam po dosyć długim czasie Nie było mnie przez zakończenie

Hej, jak się masz? Co robisz?

Cześć wszystkim. Opowiem wam co się działo jak mnie nie było. Potrzebowałam czasu, nie chciało mi się i kilka innych czynników zadecydowało o tym że ty nie wchodziłam. Ale wróciłam, nie wiem na jak długo, ale jestem. Więc.... jak wiedzą ci którzy mnie obserwują od dawna, byłam z Wiktorią, ale się zjebało. Nie szczycąc się bo nie ma czym, zostawiłam ją w końcu, uwolniłam się z toksycznej relacji. Jak ona zostawiła mnie w grudniu to byłam w totalnej rozsypce, ale teraz po prostu odeszłam, nie czuje się z tego powodu jakoś źle. Nastąpiło to jakoś w maju. Po niedługim czasie związałam się z inną dziewczyną, z którą znam się już ponad 3 lata, ale nasza znajomość była skomplikowana, nie będę mówić jak, bo za bardzo. Jesteśmy już miesiąc razem, a nasza tak jakby przygoda razem jako już ktoś bliższy ale nie para już trwała może z 5mcy. Jest to związek trochę na odległość (2ookm), ale spotykamy się średnio raz w miesiącu. To jest zdrowa relacja i bardzo się cieszę że w takiej teraz jestem. Mam nadzieję że będzie lepsza niż oba poprzednie związki i że w końcu znalazłam kogoś odpowiedniego.
A tu macie nas↓

View more

Hej jak się masz  Co robisz

co masz w planach dzisiaj rano?

dawid966411’s Profile Photodawid
Od rana to ja byłam w pracy, ale od pary dni chodził za mną kebab, dziś stwierdziłam że połączenie spaceru na rowerku (tak, ja to nazywam spacerem) z dobra kolacją czyli kebabem to doooobre połączenie. Więc aby zadowolić swoje kubki smakowe, a zarazem nie truć środowiska i zadbać o swoje zdrowie poprzez ruch, przyjechałam do miasta na jedzonko. A tu dowody. Głodnym i chętnym na takie dobre jedzonko, którym zrobiłam ochoty powiem tylko - nie ma za co!!!
co masz w planach dzisiaj rano

Którą postać z "dom z Papieru" lubisz najbardziej? Czemu akurat ta postać? ??‍♀️

kruczek3011’s Profile PhotoLilith
Najbardziej uwielbiam Nairobi. Jest ona stanowcza, waleczna i bardzo odważna. Pokazuje że nawet w trudnych chwilach nie wolno się poddawać. Bardzo mi przykro że ją uśmiercono w serialu, płakałam bardzo na tej scenie. Jest też piękną kobietą, podoba mi się jej sposób bycia.
Jako aktorkę znam ją z serialu "Wentworth" i tam również gra rolę walecznej i odważnej. Bardzo ją lubię a
Którą postać z dom z Papieru lubisz najbardziej Czemu akurat ta postać
+1 answer Read more

Jeśli ogladasz netflixa to polecisz jakiś film, serial o ciekawej i wciągającej tematyce? Miłego wieczorku! ❤️

wiku_08’s Profile PhotoWiktoria
Hmm, mogłabym w sumie, z kategorii fantastyka:
- the 100
- the society
Animowane dla dorosłych to polecam:
- rozczarowani
- Bojack Horseman
- Tuca & Bertie
- midnight Gospel
Z serii LGBT:
- Orange is the new Black (więzienie dla kobiet)
- feel good
- you me her (o trójkącie)
A z takich innych, z nutką dramatyzmu:
- the end of the fucking world
- insatiable
- trzynaście powodów
- dom z papieru
- to nie jest ok
- sex education
- Jane the virgin
Wymieniłam te które przeważnie skończyłam, tylko kilka jeszcze nie skończyłam. Wszystkie te seriale polecam gorąco, mnie wciągnęły i zainteresowały. A z filmów... Nie mam za dużo do polecenia, bo ja chętnie oglądam klasyki i coś co jest już dosyć długo. Na przykład ostatnio wzięło mnie na Beowulfa i go aktualnie oglądam, a następnie będę oglądać V jak Vandetta

View more

Jeśli ogladasz netflixa to polecisz jakiś film serial o ciekawej i wciągającej

Miałeś/aś kiedykolwiek tak że gdy się z kimś umówiłeś/aś ta osoba na spotkanie nie przyszła?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
W zasadzie to nie umawiam się z ludźmi. Jestem raczej typem samotnika. Umawiam się jedynie z Wiktorią i naprawdę raz do roku a nawet rzadziej z przyjaciółką która od niedawna mieszka we Wrocławiu. I jeśli się już umówię z którąś z nich to zawsze przychodzą. Bardziej bym się martwiła o to czy ja przyjdę jak ktoś by się ze mną chciał umówić, bo ja jestem niepewna do samego końca i pewnie bym mogła w ostatniej chwili zrezygnować.
_____________________
Widoczki z wycieczki rowerkiem
Miałeśaś kiedykolwiek tak że gdy się z kimś umówiłeśaś ta osoba na spotkanie nie

Next

Language: English